Ona
Wiadomość
Autor
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Ona
#1 Post autor: anastazja » 25 gru 2011, 19:47
wiosną sieje uśmiechy
wraz z ziarnem chleba nigdy za wiele
na rodzinnym stole jak miłość
rozdaje dzieciom ramiona
opadłe od dźwigania długów
bez umorzenia
posiwiały kosmyk odgarnia z czoła
zrzucając żal w uściskach gałęzi
niczym siostrze pod ulubioną wierzbą
wraz z ziarnem chleba nigdy za wiele
na rodzinnym stole jak miłość
rozdaje dzieciom ramiona
opadłe od dźwigania długów
bez umorzenia
posiwiały kosmyk odgarnia z czoła
zrzucając żal w uściskach gałęzi
niczym siostrze pod ulubioną wierzbą
Ostatnio zmieniony 27 gru 2011, 20:39 przez anastazja, łącznie zmieniany 6 razy.
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
anastazja
SamoZuo
-
- Posty: 96
- Rejestracja: 17 gru 2011, 16:29
Re: szarość dnia
#4 Post autor: perfidny krasnal » 26 gru 2011, 14:48
krasnale też lubią wierzby, często chowają pod nimi skarby, chociaż bywa, że i też dowody niecnych uczynków. krasnal uwarza, że wiersz pomimo poruszenia tematyki bliskiej krasnoludzkiemu sercu, należy jeszcze z grubsza ociosać, rozsypać więcej ziarna...
p. krasnal

p. krasnal
perfidny krasnal
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: szarość dnia
#5 Post autor: Gloinnen » 26 gru 2011, 17:52
"na potrzebę dzieci" - brzmi mi jakoś tak... łamańcowo.anastazja pisze:odejmując sobie na potrzebę dzieci
Przyszło mi do głowy - "odejmując sobie w prezencie dla dzieci" - bądź coś w ten deseń.
Może bardziej metaforycznie?anastazja pisze:ból i zmęczenie
Aha - tytuł odstrasza. Jest banalny i zniechęca do czytania. Szarość dnia - grrrr.... Stać Cię na coś dużo bardziej interesującego.
Całość, pomimo wytkniętych mankamentów jest interesująca, ma w sobie pewien niepokój, niesie emocje skryte za ascetycznym, oszczędnym opisem; opowiadana przez Ciebie historia jest autentyczna, przekonująca, wymaga tylko odrobiny dopieszczenia.
I wnoszę o zmianę tytułu.
Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Gloinnen
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: nadmiar dobra
#7 Post autor: Miladora » 27 gru 2011, 0:21
A ja bym pomyślała jeszcze, Anastazjo, nad tytułem.
Może coś w rodzaju "Ona"?
No i nad tym wersem:
- wraz z ziarnem na chleb nigdy za wiele
na rodzinnym stole jak miłość - niegramatycznie to brzmi. Wraz z ziarnem na chleba nigdy za wiele...
A także nad powtórzeniami - "na chleb/na stole" i "jak miłość/jak siostrze". Jednego "jaka" zamieniłabym na "niczym".
Może tak?
wiosną sieje uśmiechy
wraz z ziarnem chleba nigdy za wiele
na rodzinnym stole jak miłość
zrzucając żal w uściskach gałęzi
niczym siostrze pod ulubioną wierzbą
No i rymuje mi się "uśmiechy/szerokie plecy". Zrezygnowałabym z szerokich pleców, dając po prostu ramiona:
rozdawana dzieciom wspiera
ramiona do dźwigania długów
Ale podoba mi się ten obraz.
Dobrego

No i nad tym wersem:
- wraz z ziarnem na chleb nigdy za wiele
na rodzinnym stole jak miłość - niegramatycznie to brzmi. Wraz z ziarnem na chleba nigdy za wiele...
A także nad powtórzeniami - "na chleb/na stole" i "jak miłość/jak siostrze". Jednego "jaka" zamieniłabym na "niczym".
Może tak?
wiosną sieje uśmiechy
wraz z ziarnem chleba nigdy za wiele
na rodzinnym stole jak miłość
zrzucając żal w uściskach gałęzi
niczym siostrze pod ulubioną wierzbą
No i rymuje mi się "uśmiechy/szerokie plecy". Zrezygnowałabym z szerokich pleców, dając po prostu ramiona:
rozdawana dzieciom wspiera
ramiona do dźwigania długów
Ale podoba mi się ten obraz.

Dobrego

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
Miladora
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: Ona
#8 Post autor: anastazja » 27 gru 2011, 13:56
Dziękuję Miladora - bezcenna pomoc Twoja. Tytuł "Ona" - spodobał mi się, pasuje do peelki.
Pozdrawiam cieplutko
Pozdrawiam cieplutko

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
anastazja
Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”
Przejdź do
- WINDĄ W PRZYSZŁOŚĆ
- WYŻEJ, NIŻ ÓSME PIĘTRO
- ↳ TEKSTY Z GÓRNEJ PÓŁKI
- ↳ DNI LITERATURY
- ↳ DNI LITERATURY DZIECIĘCEJ
- UTWORY POETYCKIE
- ↳ WIERSZE BIAŁE I WOLNE
- ↳ TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE
- ↳ OKRUCHY POETYCKIE
- ↳ RADOSNA TWÓRCZOŚĆ
- ↳ CYKLE POETYCKIE
- ↳ coobus
- ↳ Kalendarz
- ↳ EdwardSkwarcan
- ↳ intymny pamiętnik nastolatki
- ↳ skaranie boskie
- ↳ Napisy na słońcu
- ↳ INNE
- ↳ EKSTREMALNIE...
- ↳ MIŁE ZŁEGO POCZĄTKI
- ↳ MÓJ TOMIK
- ↳ 411
- ↳ alchemik
- ↳ alegoria
- ↳ anastazja
- ↳ atoja
- ↳ Bożena
- ↳ bronmus45
- ↳ coobus
- ↳ Dante
- ↳ Elunia
- ↳ em_
- ↳ emelly
- ↳ Fałszerz komunikatów
- ↳ Gloinnen
- ↳ jabberwocky
- ↳ JSK
- ↳ ks-hp
- ↳ laura bran
- ↳ lczerwosz
- ↳ Malwina
- ↳ Mchuszmer
- ↳ Miladora
- ↳ Nalka31
- ↳ NathirPasza
- ↳ Nicol
- ↳ semiramida
- ↳ skaranie boskie
- ↳ Sokratex
- ↳ tea
- ↳ teo
- ↳ Tomek i Agatka
- UTWORY PROZATORSKIE
- ↳ OPOWIADANIA
- ↳ OKRUCHY PROZATORSKIE
- ↳ PROZA DOKUMENTALNA I PUBLICYSTYKA
- ↳ PROZA POETYCKA
- ↳ CIĄG DALSZY NASTĄPI
- ↳ 411
- ↳ Jakim
- ↳ Alicja Jonasz
- ↳ Wirtualny szczur
- ↳ Świerszcz w trawie
- ↳ Powrót na wrzosowisko
- ↳ Ekspres do kawy
- ↳ Elunia
- ↳ Ponidzie
- ↳ lacoyte
- ↳ Ślepe zło
- ↳ Lucile
- ↳ W cieniu arkad
- ↳ violka
- ↳ Arystokrata
- ↳ zdzichu
- ↳ Świat według Zdzicha
- ↳ W oleandrach
- INNE RODZAJE TWÓRCZOŚCI
- ↳ DRAMAT
- ↳ DRAMATY W ODCINKACH
- ↳ zdzichu
- ↳ Zima wasza, wiosna nasza
- ↳ pallas
- ↳ Ciemne wieki, czyli co w baśni piszczy
- ↳ UTWORY DLA DZIECI
- ↳ AUREA DICTA
- ↳ TŁUMACZENIA
- ↳ Poezja
- ↳ Proza
- ↳ PIOSENKA DOBRA NA WSZYSTKO
- ↳ LITERATURA ZAANGAŻOWANA
- ↳ POLITYCZNE ECHA
- ↳ MODLITEWNIK (NIE TYLKO) LITERACKI
- ↳ TWÓRCZOŚĆ OKOLICZNOŚCIOWA
- ↳ WSPOMNIENIA O TYCH, KTÓRYCH JUŻ NIE MA
- ↳ UTWORY KU CZCI
- ↳ BEZ TRZYMANKI
- SZTUKA WIZUALNA
- ↳ GRAFIKA
- ↳ FOTOGRAFIA ARTYSTYCZNA
- ↳ MALARSTWO, RYSUNEK
- ↳ SZTUKA UŻYTKOWA
- ↳ NASZE NAJLEPSZE
- ↳ POEZJA
- ↳ PROZA
- ↳ KOMENTARZE
- ↳ RECENZENCI
- ↳ STARE WYBORY
- ↳ WARTO PRZECZYTAĆ
- DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ
- ↳ LITERATUROZNAWSTWO
- ↳ JĘZYKOZNAWSTWO
- ↳ KĄCIK PORAD
- ↳ JAK PISAĆ DOBRE WIERSZE
- ↳ JAK PISAĆ DOBRĄ PROZĘ
- WRZUĆ NA LUZ
- ↳ LAURKI
- ↳ ULUBIONE
- ↳ PIOSENKI Z TEKSTEM
- ↳ GRY I ZABAWY
- ↳ MOIM SKROMNYM ZDANIEM
- ↳ WSZYSTKIE CHWYTY DOZWOLONE
- SPIĘCIA
- ↳ KONKURSY
- ↳ POJEDYNKI
- ↳ MAŁY TURNIEJ POJEDYNKÓW
- ↳ ARCHIWUM MTP
- ↳ FOLDERY PRYWATNE
- ↳ 4hc
- POKOJE DYSKUSYJNE
- ↳ PRZEDPOKÓJ
- ↳ POKÓJ GOŚCINNY
- ↳ ZANIM WEJDZIESZ NA ÓSME PIĘTRO