kaskada

Moderatorzy: Gloinnen, eka

Wiadomość
Autor
Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: kaskada

#11 Post autor: Alek Osiński » 03 lis 2011, 1:30

mi się gładko czyta, może nawet za gładko, jakby toczyło się szklane paciorki
rzekłbym, że utwór udany a nawet nanizany:)

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: kaskada

#12 Post autor: Miladora » 03 lis 2011, 2:34

Dziękuję - jeżeli nanizany, to w zasadzie zasługa rytmu. ;)

Dobrego :rosa:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Intarsja Lumiere
Posty: 40
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:06

Re: kaskada

#13 Post autor: Intarsja Lumiere » 03 lis 2011, 7:34

Miladora pisze:spłowiały oczy bogom sfinks umarł przed wiekami
nikt nie zadaje pytań a każdy zna odpowiedź
wokoło tylko pustka stłoczonych zewsząd ludzi
nikomu dzisiaj Hebe nie poda już nektaru
i w hesperyjskim sadzie ostatnie jabłko spada

ambrozja zapoznana nie szuka konsolacji
gdy z boskiej szaty spełzły odcienie purpurowe
dziś chętnie się oddaje jedynie cudze życie
pamięci nie wzruszają milczące usta bogów

czas budowniczych katedr wytrącił dłuto z ręki
już dawno pozacierał kamienne sygnatury
a pod powierzchnią wody nakreślił akronimy

zza bramy o wielkości poczętej na dnie oczu
wydobył kwant refleksji świadomość i niewiedzę

czy w panteonie imion istnieją czyjeś twarze

Cacuszko, witam Poetkę :)

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: kaskada

#14 Post autor: Miladora » 03 lis 2011, 11:27

A ja lubię wszelkiego rodzaju intarsje. :lol:

Zaraz tam poetkę. Eksperymentatorkę raczej. ;)

Dzięki, Lumiere, za wizytę. :rosa:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

meandra
Posty: 320
Rejestracja: 31 paź 2011, 21:41
Lokalizacja: wszechświat

Re: kaskada

#15 Post autor: meandra » 04 lis 2011, 16:43

no sonet, sonet w najlepszej z odsłon. ładnie poprowadzona myśl.
podoba się.
:green:

pozdrawiam ciepło ;)
aż po ostatnie słowo, aż po myśl ostatnią...

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: kaskada

#16 Post autor: Miladora » 04 lis 2011, 18:05

Dzięki – tak pomyślałam, że Meandra nie zgubi się jednak w tych meandrach. ;)

Ale chyba to nie sonet jednak – inna budowa. ;(

Lubię tę zieloną różę, chociaż Glo określiła ją jako główkę kapusty.
Dobrego… :rosa:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: kaskada

#17 Post autor: Gloinnen » 06 lis 2011, 18:21

Ja mam co do tego wiersza mieszane uczucia. Zgadzam się po części z Nathirem, że tekst jest bardzo rozpisany. Rozumiem, że to ze względu na rytmikę, ale ja osobiście w poezji nierymowanej wolę prostotę. Werbalny minimalizm, jeśli wolno mi to tak nazwać.
Nie miałam problemu ze zrozumieniem, ale nie lubię w wierszach nagromadzenia mądrych słów. To, co interesujące dla erudyty, odstrasza przeciętnego czytelnika. Zresztą, wolę bardziej zmysłowość wierszy, oddziaływanie na wyobraźnię i psychikę, niż zmuszanie do rozszyfrowywania nadmiernej ilości kulturowych kodów. Owszem, ubarwiają one nieraz zapis, ale nie w nadmiarze.

U Ciebie wkradło się sporo patosu: "spłowiały oczy bogom", "wokoło tylko pustka", "pamięci nie wzruszają milczące usta bogów"... To najbardziej jaskrawe przykłady... Zbyt głośno bije ten dzwon. A zwłaszcza ta pustka... No proszę Cię...

Potem - jak już wspomniałam - nie podoba mi się nadmierna ilość "uczonych" terminów - jak choćby "konsolacja", "akronimy"... Dużo też metafor dopełniaczowych, za którymi osobiście nie przepadam: "pustka ludzi", a zwłaszcza - "kwant refleksji" - ta ostatnia straszliwie napuszona, według mnie.

Wiersz raczej z tych, które można ewentualnie obdarzyć uznaniem za formę, doskonałą konstrukcję, zabawę toposami - ale chyba przeintelektualizowany. Takie jest moje osobiste odczucie.

Pozdrawiam,
:rosa:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: kaskada

#18 Post autor: Miladora » 06 lis 2011, 22:16

Nie ma sprawy, Glo. :)

Różne rzeczy się pisze, ponieważ gdy rodzą się jakieś myśli, trudno sobie nałożyć kaganiec.
Zresztą próbuję wszystkiego, bo lubię zmagania z treścią i formą.
Na pewno nie jest to jakiś wyraźnie nowoczesny wiersz z tymi odniesieniami, także do mitologii. To pewna konwencja, więc i inne środki. W wolnych wierszach nie stosuję metafor, tyle że mniej mnie pociągają, mimo że jestem w zasadzie prozaiczką i powinny leżeć mi bardziej, niż białe czy rymowane.
Nazwijmy to ćwiczeniem warsztatowym i już. :D

Dzięki :vino:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”