Kolekcjoner i nekrologi

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
giger
Posty: 13
Rejestracja: 08 sie 2015, 18:15

Kolekcjoner i nekrologi

#1 Post autor: giger » 09 sie 2015, 12:17

KOLEKCJONER


tego roku ojciec zaczął kolekcjonować nekrologi
zwięzłe informacje z bolesnymi grudkami wspomnień
ostateczne przypisy do określonych miejsc i osób
wystąpienie z partii
budowa rafinerii ropy w Iraku
wypadek samochodowy z kochanką

przez uchylone okna wiatr nawiewał stosy gorących liści
i trudno było ustalić wiek, dopasować twarz do nazwiska

więc ojciec tulił się do wypchanych ptaków
owijał dłoń kłębkami drutu

ale dane rosły z dnia na dzień
tworząc materiał wystarczający na nową księgę rodzaju
dziennik pisany nocą

wycinane z gazety
wkrótce nabrały waloru kolorowych pocztówek
przysyłanych przez przyjaciół z różnych stron świata

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: Kolekcjoner i nekrologi

#2 Post autor: alchemik » 09 sie 2015, 12:32

Po co to powtórzenie kolekcjoner z tytułu?

A wiersz jest bardzo dobry.
Starość.
Przychodzi powoli, ale uświadamiają ją odejścia rówieśników, którzy symbolizują wspólny czas
Tak, niektórzy kolekcjonują nekrologi.
To pewien rodzaj obsesji, kiedy życie nagle pozostaje w tyle.
Jego długość to głównie sięganie pamięcią, a aktywność polega na zbieraniu wspomnień.
A te pisane, choć na kartach nekrologu, wydają się trwalsze, choć mówią, że coś się skończyło.
I obawa, że przed sobą już tylko pojedyncze lata, miesiące, dni.
Ciekawa jest ta metafora stosów gorących liści nawiewanych wiatrem.
Czemu gorących, a nie martwych, bądź suchych?
Pewnie masz swoj powód, żeby je tak określić.
Może, dlatego że niosą kolejne palące wiadomości.

Bardzo interesujący wiersz o starości i jej obsesjach, giger.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Leszek Sobeczko
Posty: 396
Rejestracja: 31 mar 2012, 19:19

Re: Kolekcjoner i nekrologi

#3 Post autor: Leszek Sobeczko » 09 sie 2015, 13:48

jest interesująco i intrygująco zarazem, nigdy nie wiemy kiedy dopadnie nas szaleństwo

pozdrawiam

Mirek
Posty: 551
Rejestracja: 30 paź 2011, 21:24

Re: Kolekcjoner i nekrologi

#4 Post autor: Mirek » 09 sie 2015, 16:34

hm ... przemijanie? raczej zatrzymywanie, chwile można zatrzymać w rożny sposób i rożne są sposoby ich zapamiętywania

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: Kolekcjoner i nekrologi

#5 Post autor: Sede Vacante » 09 sie 2015, 20:54

zwięzłe informacje z bolesnymi grudkami wspomnień
ostateczne przypisy do określonych miejsc i osób
wystąpienie z partii
budowa rafinerii ropy w Iraku
wypadek samochodowy z kochanką
Dla mnie - przegadanie. Po co to dopowiadać czytelnikowi? Niech czytelnik sam sobie dopowie, jakie to mogą być nekrologi, czyje, dlaczego.
Zostaw mu pole do popisu wyobraźni, niech sam zdecyduje. Inaczej wiersz traci wiele, myśląc za czytelnika.

Cała reszta - genialna.
Piękna historia, niemalże film fabularny, czy książka mi się w głowie układa.
Oryginalny pomysł, świeżość, intrygowanie czytelnika, duża wyobraźnia i wrażliwość.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

giger
Posty: 13
Rejestracja: 08 sie 2015, 18:15

Re: Kolekcjoner i nekrologi

#6 Post autor: giger » 20 sie 2015, 18:12

dzięki wszystkim za uwagi

Alchemik trafiłeś w sedno. impulsem do napisania
tego wiersza był widok ojca mówiącego po raz setny
o kolejnym znajomym, który odszedł ....

co do wyliczeń [Sede Vacante] posłużyły mi do konkretyzacji
postaci, którą próbuję opisać w tym utworze

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: Kolekcjoner i nekrologi

#7 Post autor: eka » 20 sie 2015, 22:07

Dłoń owijana drutem... bardzo dobry wiersz, sugestywnie oddany lęk przed odejściem w metaforze tego drutu i tulenia się do wypchanych ptaków.
:kwiat:

Awatar użytkownika
Fałszerz komunikatów
Posty: 5020
Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
Lokalizacja: Hotel "Józef K."
Płeć:

Re: Kolekcjoner i nekrologi

#8 Post autor: Fałszerz komunikatów » 21 sie 2015, 23:51

Opisujesz tu tak jakby kolejne etapy przygotowań na śmierć. Wypchane ptaki skojarzyły mi się z nadętą wolnością, która w przypadku peela skazanego na nieuchronność, nic poza wielkimi hasłami nie oferuje.
W kwestii technicznej - za dużo masz określników na całej szerokości tekstu.
Dopełniaczówka "Grudki wspomnień", wraz z nadprogramowym dopowiedzeniem, mi jako Czytelnikowi, nic szczególnego nie oferuje.
Za to puenta mocno wżera się w myślenie :smoker: Od razu przypomniała mi się książka "W lesie Wiedeńskim szumią drzewa" Elisabeth Asbrink. Tam również przekazy stały się widmowe.
Zastanowiłbym się jeszcze nad tytułem, który jest dość banalnym podsumowaniem całości.
co do wyliczeń [Sede Vacante] posłużyły mi do konkretyzacji
postaci, którą próbuję opisać w tym utworze
Tutaj poszedłeś na łatwiznę, tak jakbyś opis postaci chciał mieć jak najszybciej za sobą, dlatego mamy taki efekt, jakiego można się było spodziewać tj. efekt listy zakupów.

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”