zamykam kolejny wers
kolejnego schyłku sierpnia
upojnym zachodem słońca,
które przebiło się
przez chmury królewską purpurą.
bociany już nie mierzą łąk
nie znaczą czasu majestatem
startów i odlotów.
kołowań podniebnych.
idzie jesień, a ja zostaję.
narysowany tu przez Boga,
nim uzależniłem się od powietrza,
nim rozpłakałem. pijany, zdziwiony,
szczęśliwy?
czemu nie powiedziałeś, że tak to sobie wymyśliłeś,
czemu nauczyłeś wpierw deptać asfalt i szkło?
czemu nie wyjaśniłeś, że blues smakuje pełniej
pod gołym niebem,
i że jako element kompozycji pejzażu
pasuję, Twoim zdaniem tu, lepiej niż tam.
kolejna zima, kolejna siekierezada.
PS.
dziś pierwszy raz rozpaliłem w piecu kuchennym bo,
samotność zaparzona na ogniu smakuje lepiej niż na gazie.
Modlitwa wieczorna
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Modlitwa wieczorna
Lato ma w sobie radość, poczucie pełni.
Jesień jest w trudzie, zima to niemal walka.
Ciekawy, taki prawdziwy przekaz o sensie życia, zdeterminowaniu i czasie straconym w mieście.
Ogień - tutaj również grzeje, rozmawia, daje poczucie bezpieczeństwa.
Gaz - zimny, techniczny, wyobcowany.
--------------------------------
Zainteresowałeś, weszłam w te klimaty.
Pozdrawiam.
Jesień jest w trudzie, zima to niemal walka.
Ciekawy, taki prawdziwy przekaz o sensie życia, zdeterminowaniu i czasie straconym w mieście.
Ogień - tutaj również grzeje, rozmawia, daje poczucie bezpieczeństwa.
Gaz - zimny, techniczny, wyobcowany.
--------------------------------
Zainteresowałeś, weszłam w te klimaty.
Pozdrawiam.

-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: Modlitwa wieczorna
A jasne, że zaparzone na ogniu lepiej smakuje,
bo ogień to żywa istota i właściwie w jego
obecności trudno mówić nawet o samotności...

bo ogień to żywa istota i właściwie w jego
obecności trudno mówić nawet o samotności...

-
- Posty: 551
- Rejestracja: 30 paź 2011, 21:24
Re: Modlitwa wieczorna
wiesz Alku, masz 100% racji
a mieszkając w mieście człek nie ma o tym zielonego pojęcia
kochani dzięki za słowo

czasem rzeczywiście walkaeka pisze: Jesień jest w trudzie, zima to niemal walka.
a mieszkając w mieście człek nie ma o tym zielonego pojęcia
kochani dzięki za słowo

- em_
- Posty: 2347
- Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
- Lokalizacja: nigdy nigdy
Re: Modlitwa wieczorna
Mirku, bardzo dobry wiersz.
Czyta się go jednym tchem.
Pozdrawiam
Czyta się go jednym tchem.
Pozdrawiam
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
-
- Posty: 551
- Rejestracja: 30 paź 2011, 21:24
Re: Modlitwa wieczorna
dziękiem_ pisze:Mirku, bardzo dobry wiersz.
Czyta się go jednym tchem.
Pozdrawiam
