Backstage.

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Karma
Posty: 635
Rejestracja: 22 sty 2015, 23:20

Backstage.

#1 Post autor: Karma » 11 wrz 2015, 11:39

Mieszają mi się fakty - mieszkają
w pustych blokach, gdzie nie dociera
światło czy bieżąca woda. Ta tonie
w fontannach z marmuru,
dusząc się wszędobylstwem
i brakiem naczyń, gdzie mogłaby znaleźć
spokój. Bo przecież nie przestrzeń.

Akapit czwarty - z wyraźnie naznaczonymi
rogami kartek, w razie pytań.
Telefon zaufania, gdyby komuś zechciało
się chociażby wykręcać.
Kładziesz łeb na nieheblowanym,
drzazgi wyciągają szyję, zerkając za winkle -
skaczą do wody gęsiego, czy kolejno odlicz.
Już wiesz, że nie pozwolisz sobie uciec.

Podzielisz świat na ten tuż przed i po
utracie wzroku, słuchu, zdolności naprawczych.
Będziesz rzucał hasła na wiatr, deszcz -
pustynię bez ani grama pieprzu czy soli.

Ktoś powie, że to tylko złudzenie,
a ty w to uwierzysz.


11.09.2015.
Jagoda Mornacka.

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: Backstage.

#2 Post autor: alchemik » 11 wrz 2015, 14:04

Nie przesadzasz przypadkiem z tą ilością metafor i symboli?
Ja, oczywiście, przyjmuję je pozytywnie, bo sam jestem popieprzony.
Fontanny z marmuru, wybacz, ale to trochę nie Twoje, chyba Cię ponioslo.
Masz wenę i tworzysz ten swój cykl, ale przyjrzyj się krytycznie zanim wstawisz.
Osobiście, chłonę te Twoje wiersze. Ale to pewnie przez to, że rozumiem przesłanie, a właściwie źródło. A nawet zaczynam rozumieć Ciebie.
Może niewiele o wierszu.
Owszem, jest dobry.

Ale niech się inni wypowiedzą.

Tytuł wielomówiący.
Jeżeli chodzi o mnie, to kojarzy się z onanizmem gdzieś w kąciku.

Aha, jestem Twoim przyjacielem, mimo różnicy zdań i zgrzytów egocentrycznych.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Karma
Posty: 635
Rejestracja: 22 sty 2015, 23:20

Re: Backstage.

#3 Post autor: Karma » 11 wrz 2015, 20:26

Chyba trochę nie Twoje? Dopiero co mówiłeś, że się powtarza, więc z łaski swojej...
I chyba jednak Ty sam sobie wmawiasz, że rozumiesz. Takie odnoszę wrażenie. Ale ja tylko głupiutka kobitka.
Jagoda Mornacka.

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: Backstage.

#4 Post autor: alchemik » 11 wrz 2015, 20:33

Ti ti ti!
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
tabakiera
Posty: 2365
Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Re: Backstage.

#5 Post autor: tabakiera » 11 wrz 2015, 23:49

Jagodo, ja bym nie poznała, że Twoje. To znaczy Twój styl, grafika i metaforyka.
Ale treść czytam po swojemu.
I widzę blokowisko. Puste mieszkania i samotnych mieszkańców, w tłumie. Wszystko pasuje mi do domów z betonu, w których wszystko jest martwe. I stłamszony podmiot liryczny. Nie ma jak uciec. Nie ma wolnej przestrzeni, jak to w metropoliach. Telefon zaufania jest substytutem empatii. I strach, że się ulega, nie ma jak uciec. Człowiek zapętlił się. Słabną zmysły. Przed i po wolności. Każdy krzyk ginie w hałasie i pośpiechu samotnych ludzi - manekinów. Ni grama przypraw, pikanterii. To namiastka życia, w którą można uwierzyć.

Ale wiesz, to tylko moje rozumienie, na bazie moich doświadczeń. I nijak ma się do Twojego cyklu.

Wybacz.

Ale dla mnie to bardzo dobry wiersz.
I tak go sobie zabieram.

Pozdrówka.

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: Backstage.

#6 Post autor: alchemik » 12 wrz 2015, 6:13

W domach z betonu nie ma wolnej miłości, brak wody, choć fontanna z marmuru tu gości.
Ja się z tabakierą nie mogę zgodzić.
O jeden most za daleko. O jeden wiersz w cyklu...
Moim zdaniem, Jagódko, poleciałaś tym razem na łatwiznę.
I tak, jak w wielu Twoich wierszach wyraźnie czuję emocje tego co było, nie ma, mogłoby być, skręcone w bolesny supeł normalnych, nienormalnych, tańczących przedmiotów codziennego użytku, ktore bolą, bo stały się symbolami, synonimami, metaforami zalegającymi w duszy poety, to tym razem tylko opar, przypomnienie, wtórność. Nie gniewaj się na mnie, bo ja naprawdę czuję wiersze. Zresztą Ty to wiesz.
I doskonale, wyczuwam, kiedy naprawdę bolą lub cieszą.
Tym razem zaufałaś formie i rekwizytom bez wnikania wgłąb siebie.
Możesz zaprzeczać. Aha, i nie chodzi o rozumienie. Ja faktycznie rozumiem, ale ważniejsze jest, że czuję.
No właśnie.Tym razem niewiele. Więcej tu jest filozoficznych refleksji.
Przesoliłaś i przepieprzyłaś.
Możesz nie brać pod uwagę moich słów. Ale wtedy popełnisz błąd.
Ja naprawdę jestem Twoim przyjacielem. I zawsze cieszę się, gdy napiszesz coś dobrego.

Będziesz na mnie zła za krytykę?
Formalnie wiersz jest niezły, dobrze napisany, ale... ale przecież liczysz się z moim zdaniem.
Ostatnio zmieniony 12 wrz 2015, 6:59 przez alchemik, łącznie zmieniany 1 raz.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
em_
Posty: 2347
Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
Lokalizacja: nigdy nigdy

Re: Backstage.

#7 Post autor: em_ » 12 wrz 2015, 6:37

Płynnie napisany wiersz.
Na mnie robi bardzo dobre wrażenie.
Można się nad nim zastanowić.
Pozdrawiam
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: Backstage.

#8 Post autor: alchemik » 12 wrz 2015, 7:02

Em, na mnie też robi dobre wrażenie.
Mam jednak możliwość porównywania. A Jagoda, chyba chce prawdziwej recenzji.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Karma
Posty: 635
Rejestracja: 22 sty 2015, 23:20

Re: Backstage.

#9 Post autor: Karma » 12 wrz 2015, 7:36

Tabakiero - interpretacja rzecz nabyta. Ale to o czym mówisz, to jedynie sytuacja liryczna. Przyczyna zasłabnięć.

Dzięki Em.

Alchemiku - upewniam się tylko w przekonaniu, że przeceniasz swoje możliwości. Po pierwsze - liczę się ze zdaniem każdego czytelnika, nie jesteś jakoś specjalnie wyjątkowy w tym względzie, chociaż bardzo byś chciał. Ja, ze swojej strony znacznie bardziej wolałabym rozmawiać o tekście, a nie o tym jaki to jesteś ważny dla ludzkości. Wracając zatem do tematu - pewnie, możesz przecież nie czuć tekstu, możesz nie zauważać pewnych, lekko widocznych potknięć. Gdybyś potrafił czytać emocje, wyczytałbyś z tego tekstu zmęczenie i rezygnację, jak Tabakiera. Po prostu. Ludzie w ogóle pozorną apatię i obojętność odczytują często jako wywyższanie się pewnego rodzaju, nie wiem - niechęć. A - powtarzam to zawsze swoim "studentom" - obojętność, to oprócz miłości i nienawiści jedna z najbardziej cholerycznych emocji. Tyle ode mnie. Możesz się dalej nie zgadzać - Twoje prawo.
Jagoda Mornacka.

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: Backstage.

#10 Post autor: alchemik » 12 wrz 2015, 7:49

Nie czuję się wyjątkowy i wcale nie chciałbym być takim.
Apatia, zmęczenie, rezygnacja, obojętność, zamknięcie i nuda.
Hmm, myślisz, że tego nie czytałem?
Odniosłem się do zupełnie innej kwestii, ale nie zechciałaś tego przyjąć do wiadomości.
Zwyczajnie, na tle twojej twórczości, zaklasyfikowałem ten wiersz do gorszych.
A może chcesz powiedzieć, że wszystkie masz jednakowo dobre?!
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”