Kiedy idziesz samotny
ona gdzieś tam zalotnie
znaczki stopu na drodze
rysuje
w głowie myśli bal mają
nie chcą lecz zaczepiają
o ten uśmiech co kusi
czaruje
czy cię złapie za rękę
szczęście wczoraj wyklęte
i przestawi wskazówki
zegara
do tej chwili gdzie słowo
podzieliło ze sobą
serca w których wciąż żyje
wiara
Nadzieja
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Nadzieja
Pochwała za próbę użycia trudnej formy.
Jak trudnej - widać po wierszu .
To próba zmierzenia się z formą o czym dobitnie świadczy zagubienie w treści .
Mam wrażenie " porzucenia tematu " Czyż nie tak Elko ?
Nie było wiadomo już co dalej pisać prawda ?
Brawo za odwagę ale Leo proponuje na razie regularne i bardziej popularne klasyczne formy .
Póki co .
Z ciekawością L.G.
Jak trudnej - widać po wierszu .
To próba zmierzenia się z formą o czym dobitnie świadczy zagubienie w treści .
Mam wrażenie " porzucenia tematu " Czyż nie tak Elko ?
Nie było wiadomo już co dalej pisać prawda ?
Brawo za odwagę ale Leo proponuje na razie regularne i bardziej popularne klasyczne formy .
Póki co .
Z ciekawością L.G.
Re: Nadzieja
To faktycznie była próba...chciałam spróbować, posypałam się, teraz wstyd, ale nadal będę próbowała, bo to jest przepiękna forma.
Dziękuję za wsparcie.
Pozdrawiam. elka
Dziękuję za wsparcie.
Pozdrawiam. elka
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Nadzieja
Żaden wstyd .
Niech wstydzi się ten kto wcale nie próbuje.
Powodzenia .
Z uszanowaniem L.G.

Niech wstydzi się ten kto wcale nie próbuje.
Powodzenia .

Z uszanowaniem L.G.
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: Nadzieja
Zacznę od pytania:
O jaki stop chodzi w poniższych wersach?
W podobnych formach dbałość o szczegóły, o niuanse warsztatowe, jest cholernie ważna. Spróbowałaś strofy zbliżonej do safickiej i chwała Ci za próbę, jednak musisz pamiętać, że w takowej rytmika jest arcyważna, a już skrócone wersy nie powinny ani na jotę od niej odbiegać. Tymczasem kończysz wiersz wiarą, która obudziła we mnie niewiarę. Niewiarę w twoje zdolności. Mam nadzieję, że nieuzasadnioną.

O jaki stop chodzi w poniższych wersach?
Kontynuując, poprę wypowiedź Leona, a na zakończenie dodam, że ostatni wers popsuł mi całość.ELKA pisze:ona gdzieś tam zalotnie
znaczki stopu na drodze
rysuje
W podobnych formach dbałość o szczegóły, o niuanse warsztatowe, jest cholernie ważna. Spróbowałaś strofy zbliżonej do safickiej i chwała Ci za próbę, jednak musisz pamiętać, że w takowej rytmika jest arcyważna, a już skrócone wersy nie powinny ani na jotę od niej odbiegać. Tymczasem kończysz wiersz wiarą, która obudziła we mnie niewiarę. Niewiarę w twoje zdolności. Mam nadzieję, że nieuzasadnioną.



Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
Re: Nadzieja
Ten wiersz, albo niby wiersz jest o rozstaniu...ona żałuje słów, które powiedziała w złości, on jest zbyt dumny, żeby wybaczyć, ona o tym wie, dlatego szuka z nim kontaktu, on to widzi...a ja widziałam, jak bardzo im na sobie zależy, stąd wiara w ich miłość...
znaczki stopu- jej nieudolne próby przypomnienia, że jest obok i czeka...żeby się przy niej zatrzymał i wysłuchał.
znaczki stopu- jej nieudolne próby przypomnienia, że jest obok i czeka...żeby się przy niej zatrzymał i wysłuchał.