zaduszki

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
tabakiera
Posty: 2365
Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

zaduszki

#1 Post autor: tabakiera » 01 lis 2015, 17:52

tłoczyły się mocno stłamszone ziarenka
olśniło je światło gdy strąk zaczął pękać

a pierwsze ziarenko rzucono na wodę
zgniło dosyć szybko bo było za młode

a drugie ziarenko poznało Syberię
wróciło skurczone lecz dla nas jest wielkie

a trzecie ziarenko poszło na wygnanie
przepadło bez wieści czekaliśmy na nie

a czwarte ziarenko co stal hartowało
bardzo oszukane stało się zakałą

a piąte ziarenko osiadło w tej ziemi
puściło korzenie zaczęło się plenić

jaśnieją na niebie jak barwne lampiony
każde z nich myślało że świat jest zielony

Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Re: zaduszki

#2 Post autor: lczerwosz » 01 lis 2015, 22:04

pomyślałem, o - jeszcze jeden okazjonalny, ale kliknąłem, przeczytałem; i nie żałuję, bo nie jest banalnie;
ale pointa nie taka, jak by się widziało, może rym za prosty: lampiony-zielony, albo merytorycznie nie tak; przecież już wiadomo, że ziarenka są czym innym niż ziarenkami, zatem sprowadzanie do zieleni, to uproszczenie zbyt zdecydowane.

Awatar użytkownika
tabakiera
Posty: 2365
Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Re: zaduszki

#3 Post autor: tabakiera » 01 lis 2015, 22:07

Leszku, ja ten wierszyk napisałam pod wpływem baśni Andersena "Pięć ziarenek grochu", stąd pewna infantylność.
Nie cenię go zbyt mocno (wiersza, nie bajkopisarza), ale tak wstawiłam - bo jak nie dziś, to kiedy?
Dzięki z czytanie i ciepłe słowa.

A - zieleń to naiwność. I piękno.
Ostatnio zmieniony 01 lis 2015, 22:10 przez tabakiera, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Re: zaduszki

#4 Post autor: lczerwosz » 01 lis 2015, 22:10

Ja infantylność odczytuję jako stylizację i dobrze, ale nie o to mi chodziło, tylko o poważniejsze zakończenie.

Awatar użytkownika
tabakiera
Posty: 2365
Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Re: zaduszki

#5 Post autor: tabakiera » 01 lis 2015, 22:13

Dopisałam - w zakończeniu chodzi mi o to, że każdy, gdy zaczyna swoje życie myśli, że świat jest piękną, zieloną polaną. Albo że coś zwojuje, zmieni. Jest naiwny. Dopiero historia pokazuje, czy słuszne były wybory. Jeśli istnieje życie pozagrobowe, można siebie ocenić, z dystansu. A tak naprawdę oceniają potomni.
Ale nie wiem, czy wypada tłumaczyć się. :crach:

Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Re: zaduszki

#6 Post autor: lczerwosz » 01 lis 2015, 22:38

Był taki film, zielona mila
się skojarzyło
tam też spore uproszczenie, przestępcy, pewien prymitywizm i prawie nieprzystająca do tego dobroć, symboliczna wręcz
zaczynam przyzwyczajać się do Twojej zieleni w wierszu

Awatar użytkownika
tabakiera
Posty: 2365
Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Re: zaduszki

#7 Post autor: tabakiera » 01 lis 2015, 22:51

No, był. Wg książki Kinga, wolę książkę od filmu. Czy uproszczenie?
A "Leon Zawodowiec"? Morderca - pielęgnujący roślinkę (trującą), niosący pomoc dziewczynie (z patologicznej rodziny). Nic nie jest oczywiste, w każdym coś tam drzemie.

Fajnie, że się przyzwyczajasz. Do zieleni.
Dzięki.
:kofe:

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: zaduszki

#8 Post autor: Leon Gutner » 02 lis 2015, 16:39

Rymy faktycznie proste ale pomysł i założenie wiersza ciekawe .
Forma nie najłatwiejsza .

Spodobało się Leonowi .

Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: zaduszki

#9 Post autor: alchemik » 02 lis 2015, 17:09

Forma wydaje się prosta.
Treść naiwna.

A przecież nie jest naiwna.
Takie złożenie baśni Andersena z refleksjami zadusznymi.
Można uznać go za wierszyk dydaktyczny dla dzieci.
A przecież nie dla dzieci tylko.
Wykorzystanie anafory w powtórzeniu początku każdego wersu.

Rymy, jak najbardziej na miejscu w tego typie wiersza.

Naiwność łącznie z zieloną końcówką, tak naprawdę nie jest naiwna.

Napisany czterostopowcem amfibrachicznym.
Tego dowiedzialem się zupelnie niedawno, co oznacza, że niewiele wiem o poetyce i warsztacie.
Ale to nic nie zmienia w moim odczycie.

Komentowałem ten wiersz na Wrzeszcze.

A poezja potrafi zaskakiwać narzędziami.
Dorotka, wciąż mnie zaskakuje swoją oszczędnością.
Nie pokazuje kilograma bilonu, tylko macha kartą.

Pozdrawiam

Jurek :ok: :kwiat:
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
tabakiera
Posty: 2365
Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Re: zaduszki

#10 Post autor: tabakiera » 02 lis 2015, 18:14

Cieszy mnie, że spodobało się Leonowi.

Jurku, kiedyś mi przyszło do głowy, że wypada poznać podstawy poetyki. I zabawiałam się trochejami, jambami, daktylami itp. Część poszła do Koszalina. :cha:
Ten amfibrach z lekka sfałszowałam w ostatnim wersie, całkiem świadomie, żeby za "szkolnie" nie było.

Notatki schowałam do szuflady i dałam sobie spokój z teorią.

Dzięki.

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”