zawsze myślałem że zostaniesz wieczna
wracałem z rozżaleniem – rzuciła dziewczyna
tuliłaś mnie w ramionach bym ból serca wyznał
w serdecznych rękach była jedyna ucieczka
koiłaś wszystkie skargi niepowodzeń dziecka
śniłem niejednokrotnie by ten czas zatrzymać
życie ukradło chwile szczerych z tobą wyznań
mogę smutkiem nieśmiało dziś pamięcią sięgać
grudki ziemi i marmur tylko łez potokiem
dotyk zimny tak boli pragnie serce sercu
trudno mamo tęsknotę na wyżyny podnieść
kiedy brak sił oparcia i nadszedł czas lęków
bezradne są bez ciebie zagubione dłonie
proszę pomóż w kłopotach dorosłemu dziecku
Mamo
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Mamo
W milczeniu i zadumie .
Z uznaniem L.G.
Z uznaniem L.G.