Tanka - Rozmazane życie...

Haiku i inne różnego rodzaju miniaturki.

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
bronmus45

Tanka - Rozmazane życie...

#1 Post autor: bronmus45 » 01 lut 2016, 11:20

padający deszcz
rozmazane w nim życie
codzienne troski
Wspomnienia przyjemnych chwil
przeplatane szarzyzną

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: Tanka - Rozmazane życie...

#2 Post autor: skaranie boskie » 01 lut 2016, 22:56

Pierwsze trzy wersy mogłyby robić za haiku, ale co z całością?
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

bronmus45

Re: Tanka - Rozmazane życie...

#3 Post autor: bronmus45 » 02 lut 2016, 1:11

skaranie boskie pisze:Pierwsze trzy wersy mogłyby robić za haiku, ale co z całością?
Bo to jest TANKA, czyli (jap. 短歌 , ‘krótka pieśń, krótki wiersz) – jedna z najstarszych form poezji japońskiej (pierwotnie jedna z odmian waka) powstała około VI wieku. Każda tanka składa się z 31 sylab ułożonych w pierwszej części wiersza (kami no ku) hokku w wersy według schematu 5 + 7 + 5 sylab, a w drugiej części (shimo no ku)waka według schematu 7 + 7 sylab. Jest jedną z najżywotniejszych form poezji japońskiej, uprawianą również obecnie.
Hokku rozpoznawane przez wielu jako haiku (podstawa tego typu wiersza) z dodatkiem WAKA, czyli taką odpowiedzią na problem opisany w HOKKU
To tak w skrócie.
3msie - nauka kosztuje - stawiaj piwo...!!! :)
Ostatnio zmieniony 02 lut 2016, 7:19 przez bronmus45, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
em_
Posty: 2347
Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
Lokalizacja: nigdy nigdy

Re: Tanka - Rozmazane życie...

#4 Post autor: em_ » 02 lut 2016, 6:25

Trochę zbyt banalne,
od miniatury oczekuję czegoś więcej.
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave

bronmus45

Re: Tanka - Rozmazane życie...

#5 Post autor: bronmus45 » 02 lut 2016, 7:21

em_ pisze:Trochę zbyt banalne,
od miniatury oczekuję czegoś więcej.
Od komentarza oczekiwałbym również, czego to oczekuje komentator w omawianej wypowiedzi.
Podam tutaj przykład hokku w wykonaniu jednego z najznamienitszych klasyków tego gatunku (Basho)

na uschniętej gałęzi
przysiadła wrona
w jesienny wieczór


...też banalne?

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: Tanka - Rozmazane życie...

#6 Post autor: Alek Osiński » 02 lut 2016, 14:56

To haiku Panu Basho też nie wyszło,
chociaż trzeba pamiętać o specyfice języka.
W oryginale może mieć sens, którego
tłumacz często nie jest w stanie oddać...

bronmus45

Re: Tanka - Rozmazane życie...

#7 Post autor: bronmus45 » 02 lut 2016, 17:19

Aha... Więc kolejne, podawane w literaturze jako przykłady, też nie wyszły ?...

Z nadejściem wieczornej bryzy
woda obmywa
nogi czapli


I to, zapewne też nie wyszło:

Zimowe przygnębienie;
W cebrze na deszczówkę
spacerują wróble


A może po prostu należy przyjąć do wiadomości, że literatura haiku powstała nie dla wybrańców, lecz dla szerokiego ogółu odbiorców. To znaczy zrozumiała dla każdego forma w jak najkrótszej, uporządkowanej treści. To tylko teraźniejszym "znawcom" wydaje się, że ma być "udziwnione" skomplikowanym tokiem myślenia. Zasada była prosta - haiku ma przedstawić obrazek z "dziania się" w przyrodzie. Natomiast występujący w tanka bezpośrednio po nim dwuwiersz (7+7) ma ową opowieść skonkludować. I tyle...

Awatar użytkownika
em_
Posty: 2347
Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
Lokalizacja: nigdy nigdy

Re: Tanka - Rozmazane życie...

#8 Post autor: em_ » 02 lut 2016, 18:02

Rozumiem, że masz swojego 'mistrza' i piszesz podług niego,
ale nie warto kopiować czegoś, czego nie mamy w głowie, bo w jego głowie nie siedzisz.
Nie rozumiem natomiast dlaczego dla obrony swojego tekstu podajesz cudze..
Co do mojego wcześniejszego komentarza dalej mówię - banalne i tyle.
Bez urazy,
pozdrawiam
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave

bronmus45

Re: Tanka - Rozmazane życie...

#9 Post autor: bronmus45 » 02 lut 2016, 18:11

Podaję cytaty z kogoś, kto od wieków jest ikoną tego typu literatury. Również dlatego, żeby przekonać "domorosłych znawców przedmiotu" co do ich mylnych wyobrażeń o haiku.

Awatar użytkownika
em_
Posty: 2347
Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
Lokalizacja: nigdy nigdy

Re: Tanka - Rozmazane życie...

#10 Post autor: em_ » 02 lut 2016, 19:00

Piszesz - od wieków - a może coś przez ten czas powinno się zmienić..?
Oczywiście nie mam na myśli tego, co cechuje haiku.
To jest Twoja sprawa, jak piszesz.
Ja mówię tylko, że to nie przyciąga mojej uwagi, co czytałam podobne rzeczy ze sto razy,
ale przecież każdy ma swoje upodobania.
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave

ODPOWIEDZ

Wróć do „OKRUCHY POETYCKIE”