myśli napoczęte

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Alga
Posty: 594
Rejestracja: 31 lip 2015, 8:27

myśli napoczęte

#1 Post autor: Alga » 09 maja 2016, 21:33

spotkałam tego kto zasypuje myśli makiem jak ciszą
wie kiedy najlepiej je łapać w pół drogi po policzku
usiadł i uczył mnie jak ostrzyć stalówkę
i prowadzić ją z zamkniętymi oczami

obudził mnie brak pamięci
chwilę balansowałam na wąskim murze za który
odchodzi nocne rozumienie

a słowa aksamitne i słone
nadal rozbijają się o szorstką niechęć kartki
oddam wszystkie przenośnie
za jeden wyraz
wyłuskany z piersi jak żebro
za jedno słowo
które mieści się
w granicach mojej skóry


Z. Herbert

Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Re: myśli napoczęte

#2 Post autor: lczerwosz » 09 maja 2016, 21:55

Alga pisze:obudził mnie brak pamięci
chwilę balansowałam na wąskim murze za który
odchodzi nocne rozumienie
dla mnie chowa się tylko
masz dużo fajnych, nie wiem, jak je nazwać, związków wyrazowych, które zaskakują, to rodzaj dowcipu, ale nie do śmiechu. Bardzo.

Awatar użytkownika
Alga
Posty: 594
Rejestracja: 31 lip 2015, 8:27

Re: myśli napoczęte

#3 Post autor: Alga » 11 maja 2016, 23:29

Dziękuję, Leszku. Cieszy Twój odbiór.
Jednak nie chowa, lecz znika bezpowrotnie. Ta oczywistość senna, do której nie sposób powrócić w dzień.

Pozdrawiam, dziękując, że czytasz :kwiat:
oddam wszystkie przenośnie
za jeden wyraz
wyłuskany z piersi jak żebro
za jedno słowo
które mieści się
w granicach mojej skóry


Z. Herbert

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: myśli napoczęte

#4 Post autor: alchemik » 12 maja 2016, 17:40

Tak właśnie zrozumiałem Twój wiersz.
Oczywistość senna.
Ta przestrzeń, gdzie zrozumiałe są związki nieoczywiste.
Gdzie uczucia i emocje krystalizują się, przybierając różnorakie formy i postacie.

Chciałoby się zaczerpnąć to wszystko w garść i przenieść do dnia.
Pozostają tylko oderwane reminiscencje.
Czucie i zrozumienie zamierają.
Mimo to, chwytasz, to co pozostaje z mozołem zapisując na kartach.

Jesteś świetną poetką, Alga.
Interesujący jest sposób wynikania jednej metafory z drugiej.

Pozdrawiam
Jurek
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
biegnąca po fali
Posty: 1767
Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24

Re: myśli napoczęte

#5 Post autor: biegnąca po fali » 12 maja 2016, 21:26

G e n i a l n y wiersz!!! Jestem pod ogromnym wrażeniem :bravo:

Pozdrawiam.
i przeszłość
dopóki widać ślady

AS...


za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć

witka

AS...
Posty: 989
Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57
Lokalizacja: Kraków

Re: myśli napoczęte

#6 Post autor: AS... » 12 maja 2016, 22:02

ładny wiersz;
ale każdy wiersz ma dwa elementy: poezję i zapis;
poezja w Twoim wierszu świadczy o niebanalnej Autorce;
z zapisem jest gorzej...

najczęstsze błędy, jakie popełniamy materializując utwór
to zgrzytająca gramatyka i brak spójności tekstu;
na dalszy plan schodzą takie elementy jak wersyfikacja
oraz interpunkcja;
poezja nie ma nic wspólnego z zapisem:
bo to jest tak, że Beethoven zawsze będzie piękny,
ale nie jest wszystko jedno czy słuchasz go z wież Hi-Fi,
czy z charczących głośników w jakiej pijackiej knajpie;
zapis ma duży wpływ na jakość wiersza;

a u Ciebie już w pierwszym napotyka się na kontrowersję:
"tego, kto zasypuje" czy "tego, który zasypuje"?
nie wiem, która forma jest poprawna (a może obie?)
ale u czytelnika już powstaje wątpliwość,
czy to pianista sknocił kawałek, czy gra na rozstrojonym
instrumencie;
lepiej jest utwór zredagować tak, żeby nie wpędzać odbiorcy
w gramatyczne rozterki, bo możesz mieć i takich czytelników,
którzy o gramatyce nie mają zielonego pojęcia;
ostatnio jestem oblatany w rozbiorze zdań,
ale nie zaryzykowałbym polonistycznej analizy
czterech pierwszych wersów;

o spójności wiersza pogadamy innym razem
(o ile będziesz chciała)
i istnieje także coś takiego jak spójność gramatyczna,
ale gramatyczne zgrzyty - jak pękająca struna -
potrafią skutecznie rozbić inne rodzaje spójności
stosowane w wierszach;
a więc redakcja tekstu - na początek;

pozdrowienia

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: myśli napoczęte

#7 Post autor: alchemik » 12 maja 2016, 23:59

Ja nie mam takiego oka do zapisu, jak AS.
W dobrych wierszach najpierw wchłaniam poezję.

Jednak zauważam teraz niektóre niedociągnięcia gramatyki i stylu.
Faktycznie kto w pierwszym wersie to błąd gramatyczny. Powinno być który.
Powtórzenie zaimków je i w pierwszej zwrotce. Przy czym pierwsze je może zostać, ale nie w związku je łapać, tylko łapać je.
w ostatnim wersie pierwszej zwrotki można po prostu wywalić.

Jeżeli użyjesz słowa który w pierwszej zwrotce, to już w drugiej przydałoby się go uniknać w jakiś sposób. W jaki? To do przemyślenia.

Jurek
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”