język nienawiści - Islam, ksenofobia i inne

Uwaga! Tu wchodzisz na własne ryzyko i odpowiedzialność.
Zablokowany
Wiadomość
Autor
ELKA

Re: język nienawiści

#11 Post autor: ELKA » 18 maja 2016, 23:25

barteczekm pisze:Spójrz na liczbę osadzonych w polskich ZK. Czy to oznacza, że wszyscy Polacy to złodzieje, gwałciciele i inni bandyci?
Ależ skąd, tam siedzą niewinni ludzie, przecież wszyscy to wiedzą... to tylko pomyłki sądów.
barteczekm pisze:, dzielenie ludzi na uchodźców właściwych i tych "co trudno ich nazwać ludźmi" jak pisałaś wyżej. Nie mogę się zgodzić, że nic nie wnoszą
Gdzie ja napisałam, że nic nie wnoszą? Przecież oni wnoszą bardzo dużo... nienawiści, bo chyba nie z sympatii pluli mi w twarz... zaraz, a może ja nie zrozumiałam, może oni w ten właśnie sposób okazują zainteresowanie i sympatię. Widzisz Barteczku, nie pomyślałam w ten sposób... o jaka ja głupia. To pewnie z tej samej sympatii i empatii - szczekali. Z tych samych powodów pewnie biją i gwałcą... Wiesz, musisz to nagłośnić i wytłumaczyć wszystkim, szczególnie pokrzywdzonym kobietom, bo wiesz one przeżywają tramę, bo nie wiedziały, że to z sympatii... prawda na pewno pomoże im dojść do siebie. Pisz Barteczku, oświecaj ludzi, przecież należy im się szacunek, co tam szacunek, należy im się miłość. Przecież z miłości nawet siniaki i kopniaki mniej bolą, prawda?

Dziękuję Barteczku, że rozjaśniłeś mi umysł, co ja bym bez Ciebie zrobiła? Zgrzeszyłabym przeciwko tym dobrym ludziom, którzy tak nas kochają...

Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Re: język nienawiści

#12 Post autor: lczerwosz » 18 maja 2016, 23:33

ELKA pisze:bo chyba nie z sympatii pluli mi w twarz...
napisz o tym opowiadanie, jeśli nie jest to bardzo bolesne wspomnienie, chodzi jednak o dokument z podróży. Nie mamy takiej wiedzy bez naocznych świadków.

ELKA

Re: język nienawiści

#13 Post autor: ELKA » 18 maja 2016, 23:51

Leszku, to jest bolesne wspomnienie... nikt wcześniej nie szczekał i nie pluł na mnie. Byłam sama, czułam się bezradna, chyba po raz pierwszy w życiu... Najgorsze jest to, że miałam w tym wszystkim szczęście, że tylko tak się skończyło, bo mogło dużo gorzej. Coś ich spłoszyło, może patrol policji...

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: język nienawiści

#14 Post autor: alchemik » 19 maja 2016, 0:35

Prawdę mówiąc, nienawidzę ksenofobii. Ksenofobia, jak każda inna fobia, jest dewiacją psychiczną i wymaga terapii, czasem nawet skutkującej. Oglądałem kiedyś film o leczeniu z różnych fobii. Niestety, taka terapia wymaga stopniowego zbliżania sie do obiektów fobii. Jeden facet, który miał arachnofobię, w końcowym etapie terapii zjadł pająka. Dziewczyna z niepochamowanym lękiem wysokości, na koniec skakała na bungee.
Rozumiem reakcję na nienawiść i rozumiem twój wiersz i odczucia. Być może zareagowałbym podobnie. Reakcją na nienawiść jest nienawiść. Nie podoba mi się jednak generalizowanie.

Polacy to pijacy. Takie przekonanie chodziło po świecie. Stereotypy to bardzo niebezpieczna rzecz.
To takie klapki na oczy, które nie pozwalają na szersze spojrzenie. A powinniśmy otwierać oczy jak najszerzej, nawet mieć je z boku głowy, wtedy jest bardziej otwarta.
Wiersz jest w porządku, bo daje mozliwość różnej interpretacji.
Natomiast dyskusje i wypowiedzi pod wierszem trochę mnie szokują. Tolerancja wcale nie jest taka łatwa. Czasami wymaga wysiłku. A przede wszystkim zrozumienia wszystkich czynników.

Niechęć kulturowa wynika z odmiennych, nieakceptowalnych obyczajów.
Akceptacja nie musi polegać na ich polubieniu, byleby tylko pozbyć się idiosynkrazji.
Najgorsze jest jednak wrzucanie wszystkich do jednego wora.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

ELKA

Re: język nienawiści

#15 Post autor: ELKA » 19 maja 2016, 6:16

Wiesz Jerzy, ja tez nie trawię ksenofobii. Nie spodziewałam się, że uchodźcy mogą aż tak bardzo nienawidzieć. Ciągle było słychać o ich dzikim zachowaniu w stosunku do kobiet, ale to było takie odległe, nigdy się nie spodziewałam, że może mnie dotyczyć bezpośrednio. Dlatego przeżyłam szok.
Plucie i szczekanie nazwałam językiem nienawiści, bo takim był w istocie, tylko raz jeszcze zaznaczę, TO NIE JA PLUŁAM I SZCZEKAŁAM!

Ktoś może powiedzieć, że wrzucam wszystkich do jednego worka, że są dobrzy muzułmanie... może i są, ale takich nie spotkałam na swojej drodze... po ilości wojska i policji na ulicach, dworcach, metrach można przypuszczać, że niewielu takich przyjechało, nikt się wszak nie broni przed dobrymi ludźmi...


Pozdrawiam.elka.

Awatar użytkownika
barteczekm
Posty: 478
Rejestracja: 08 kwie 2016, 22:55
Kontakt:

Re: język nienawiści

#16 Post autor: barteczekm » 19 maja 2016, 7:31

ELKA pisze:Wiesz Jerzy, ja tez nie trawię ksenofobii. Nie spodziewałam się, że uchodźcy mogą aż tak bardzo nienawidzieć. Ciągle było słychać o ich dzikim zachowaniu w stosunku do kobiet, ale to było takie odległe, nigdy się nie spodziewałam, że może mnie dotyczyć bezpośrednio. Dlatego przeżyłam szok.
Plucie i szczekanie nazwałam językiem nienawiści, bo takim był w istocie, tylko raz jeszcze zaznaczę, TO NIE JA PLUŁAM I SZCZEKAŁAM!

Ktoś może powiedzieć, że wrzucam wszystkich do jednego worka, że są dobrzy muzułmanie... może i są, ale takich nie spotkałam na swojej drodze... po ilości wojska i policji na ulicach, dworcach, metrach można przypuszczać, że niewielu takich przyjechało, nikt się wszak nie broni przed dobrymi ludźmi...


Pozdrawiam.elka.
Nie trawisz ksenofobii a to kolejna wypowiedź w tym tonie. Już stawiasz znak równości między uchodźcami a muzułmanami. A gdzie Ciebie takie przykrości spotkały, bo chyba nie w Polsce, gdzie nie ma uchodźców. To że w grupie miliona osób znajdzie się jakaś grupa zboków tak bywa. Polacy to jedna z grup narodowościowych, która popełnia najwięcej przestępstw w tym i gwałtów na terenie GB. Czy to oznacza, że Brytyjczycy mają wyrzucić wszystkich Polaków? A czy to oznacza, że w innych grupach tego nie ma? też nie. Po prostu jest ich mniej niż Polaków na wyspach. Twoje wypowiedzi to czysta ksenofobia. Ukradli kiedyś coś Tobie Polacy w Polsce? Jeśli tak to wygoń wszystkich Polaków z Polski, bo wszyscy to złodzieje. Samych złych muzułmanów spotkałaś na swojej drodze? To ciekawe. Biorąc pod uwagę, fakt iż nie mogło Ciebie to spotkać w Polsce (te osobiste wypadki), bo uchodźców tu nie ma. Musiało się to stać gdzieś w europejskim kraju w którym społeczność muzułmańska jest spora. W związku z tym, że taka jest to musiałaś spotka spokojnych muzułmanów, bo inaczej biorąc pod uwagę ich liczbę te kraje by nie istniały w tym i Ty również - skoro większość jest zła to czyniłaby masowe zło i wybiła cały Paryż czy Londyn. Nie chcesz widzieć tych spokojnych. Na jednej sytuacji przestępczej budujesz cały obraz grupy, którą wysegregowałaś jako gorszą i "nie ludzi". Gdyby nie było uchodźców byś zrobiła podobnie w innym przypadku. Ksenofobia czyli w zasadzie ustawianie się w sytuacji bycia lepszym od kogoś innego to styl myślenia. I to "lepszym" tak że skoro inny "gorszy" to można po nim sobie jeździć. Co pokazałaś już nie jeden raz. Więcej nie piszę, bo jestem ciekawy gdzie umiejscowisz swoją drastyczną historię.
" a Gniew twój bezsilny niech będzie jak morze
ilekroć usłyszysz głos poniżonych i bitych

niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda
dla szpiclów katów tchórzy - oni wygrają
pójdą na twój pogrzeb i z ulgą rzucą grudę"

Z. Herbert

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: język nienawiści

#17 Post autor: alchemik » 19 maja 2016, 9:22

Nie zaqmierzam tłumaczyć zachowań dużych grup uchodźcow, którzy po wielu trudach i wyrzeczeniach, uciekając z plonącego kraju znaleźli się w obcym kulturowo, religijnie i praktycznie wrogim dla nich otoczeniu. Niespełnione oczekiwania, spęd do obozów uchodźców, doświadczenia wojny i wrogość otoczenia ( bo, niestety otoczenie jest nieufne i wrogie) wyzwalają postawę agresywną. To znane im zachowanie, które wynieśli z kraju, gdzie musieli sie bronić lub atakować.
To sprzyja poddaniu się faktycznym agresorom. W tłumie zawsze znajdują sie przywódcy, bądź prowokatorzy ukryci w tym tłumie. Psychologia tłumu, jak juz wspominałem, to nie jest suma jednostkowych psychologii, to zupełnie inna jakość. Myślenie przestaje obowiązywać, pozostaje poddanie sie instynktom. Następuje rezonans emocjonalny i wzmocnienie najgorszych instynktów i zachowań. I wcale nie dotyczy to tylko uchodźców.
Zgadzam się, że zachowania tych grup są haniebne. Wymagają pacyfikacji, rozładowania, a nie wszczęcia działań wojennych. Przyznam, że nie mam pojecia jak to zrobić. Nie wiem jak zachowałbym sie w przypadku konfrontacji. Z pewnościa bym się bronił. Nie pójdę jednak z grupą obrońców jedynie słusznej wiary, jedynie słusznej kultury atakować i niszczyć. Bić za odmienność.
Nie zamierzam nawet obszczekiwać ich z daleka, choć nie muszę ich lubić, a na przejawy pewnych zachowań jestem oburzony. Tak samo jestem oburzony na zachowania grup kiboli. Niszczących i dewastujących po meczu wszystko wokół. Zaczepiajacych ludzi, którzy nie noszą szalików. A przecież pojedyńczo spotykam tych ludzi na ulicy i w pracy. I wtedy to są zupełnie inni ludzie. A wracając do ksenofobii. Czy to nie ksenofobia powodowała pogromy Żydów? Również przez Polaków. To są wstydliwe karty naszej historii.

Ela, wywołałaś tym wierszem ciekawą dyskusję. I to Ci się chwali.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Re: język nienawiści

#18 Post autor: lczerwosz » 19 maja 2016, 9:46

Wszyscy mówią o uchodźcach, kobiety i dzieci. Ale gdzie starcy. Może mamy do czynienia z manipulacją. Z najazdem, a kobiety i dzieci są kamuflażem, zabrane na pokaz. Wiem, że sporo jest dzieci porzuconych po przejściu granicy, potrzebne były tylko aby utorować drogę. To koszty operacji wojskowej, trzeba poświęcić mniejszą wartość jakimi są ofiary, aby zdobyć coś ważniejszego (z punktu widzenia dowodzenia) by cała operacja miała powodzenie. Dlaczego ci ludzie nie bronią tych kobiet i dzieci i starców w miejscu zamieszkania, nie organizują obrony wojskowej, swojej armii krajowej. Nie tworzą struktur obronnych, samorządu, rządu. Wtedy i starcy są przydatni. Tylko się przeprowadzają do innego kraju. Dla mnie to wszystko robi się proste. A że po drodze tyle tragedii, cierpienia. Na początku były utonięcia, a teraz już same tylko zamieszanie powiększa straty własne. Jak w każdej operacji wojskowej wkalkulowane.

Gajka
Posty: 1917
Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10

Re: język nienawiści

#19 Post autor: Gajka » 19 maja 2016, 10:09

Będę bronić ELKI !!!

Wiem ksenofobia itp... niemniej jednak zastanawia mnie dlaczego państwo bliskie kulturowo, a piszę tu o Arabii Saudyjskiej, nie chce przyjąć swoich pobratymców z krajów dotkniętych działaniami wojennymi ? Łatwo pisać i oceniać, znacznie trudniej żyć z ludźmi, którzy przy pierwszej lepszej sposobności tylko czyhają na Twój czerep aby zostać męczennikiem. Dla nich życie ludzkie nie przedstawia żadnej wartości, w imię Allaha poderżną gardło każdemu by w życiu wiecznym dostąpić chwały. Pewnie z pozycji płci oceniam znacznie surowiej, ponieważ to kobiety są w ich kulturze tylko zbędnym balastem do wykorzystania, zaspokojenia chuci, krzywdzone, opluwane i zabijane.
Zastanawiające - prawda?

Słowo dżihad - wiele wyjaśnia.

Awatar użytkownika
barteczekm
Posty: 478
Rejestracja: 08 kwie 2016, 22:55
Kontakt:

Re: język nienawiści

#20 Post autor: barteczekm » 19 maja 2016, 12:21

Gajka pisze:Będę bronić ELKI !!!

Pewnie z pozycji płci oceniam znacznie surowiej, ponieważ to kobiety są w ich kulturze tylko zbędnym balastem do wykorzystania, zaspokojenia chuci, krzywdzone, opluwane i zabijane.
Zastanawiające - prawda?

Słowo dżihad - wiele wyjaśnia.
Kolejne mity. Kobiety w ich kulturze nie są tak traktowane. A w naszej nie są poniżane? Przemoc jest wszędzie i dotyka ludzi nie tylko ze względu na płeć. Po prostu ci ludzie są wychowani w innej kulturze. Patrzysz eurocentrycznie tak jakby Twoja kultura w jakimś sensie była lepsza od tamtej. Jest inna. Tak samo kultura azjatycka taka jest. Co nie znaczy, że masz narzucać całemu światu kulturę swoją. To myślenie kolonialne. Czy tamte kobiety są na łańcuchach przykute do ściany. Nie mogą odejść? Tak są wychowane, tak żyją od stuleci i fakt, że u Nas kultura rozwinęła się inaczej to nie znaczy wcale iż cały świat ma ją przyjąć. Nie ma tu nic zastanawiającego oprócz faktu, że chcesz swoją kulturę narzucić innym - to co w kulturze europejskiej to dobre a tamtym jak tego nie dostrzegają to najpierw spróbować wytłumaczyć a jak nie to przywieźć dobrą nowinę na czołgach. Podobnie jak kiedyś do Ameryki Południowej z przesłaniem Jezusa - a że na mieczach - no cóż w imię Boga to można.

Co do dżihadu. Gdyby wszyscy muzułmanie na świecie ogłosili go właśnie to już nikogo innego by nie było. Terroryzm nie ma nic wspólnego z religią - wykorzystuje religie do motywacji i otumaniania. Terroryzm to też chociażby Ku Klux Klan i tam też dominuje oparcie na religii. I też doszukują się usprawiedliwień do przemocy w świętym piśmie - tylko, że nie jest to Koran lecz Biblia. I tak można mnożyć. Jeśli chodzi o uchodźców z Syrii - uciekają stamtąd bo właśnie radykalni islamiści rozpętali tam wojnę i ich również tępią - tych umiarkowanych. A że wśród nich ukrywają się terroryści to nie oznacza że wszystkich trzeba zabijać. Podobnie do Anglii wyjechała duża ekipa złodziei, oszustów, morderców i gwałcicieli z Polski może nie używają słowa dżihad ale chociażby - kraść, zabijać i gwałcić. To oznacza, że GB ma zamknąć granicę przed wszystkimi?

Zabili nam cywilów w Paryżu, Madrycie, GB. My też im zabijamy - zdecydowanie więcej każdego dnia dronami, niż oni zabili Nam kiedykolwiek. Wpakowaliśmy się im w ich kulturę, do Iraku, Libii po to tylko aby eksploatować to mamy co mamy. Jak do Polski po to samo wjechali Niemcy w 39 to też im zrobiliśmy zamachy itp. Też byliśmy "terrorystami". Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Oni nam Dżihad a My im eksploatacyjny kolonializm, gwałty żołnierzy na cywilach, tortury. Dokładnie to samo. Lecz trzeba się uderzyć w pierś i powiedzieć - to my zaczęliśmy. Po to tylko aby obywatel jeden z drugim mógł konsumować ile wlezie i ile tak naprawdę mu realnie nie jest potrzeba. Trzeba ponosić konsekwencje swoich czynów - pasiesz się przez maksymalny wyzysk kogoś przez jakiś czas to się spodziewaj, że w końcu nie wytrzyma i ci za to odpowiednio się odpłaci.
" a Gniew twój bezsilny niech będzie jak morze
ilekroć usłyszysz głos poniżonych i bitych

niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda
dla szpiclów katów tchórzy - oni wygrają
pójdą na twój pogrzeb i z ulgą rzucą grudę"

Z. Herbert

Zablokowany

Wróć do „MOIM SKROMNYM ZDANIEM”