szara komórka społeczeństwa

Moderatorzy: Gloinnen, eka

Wiadomość
Autor
Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

Re: szara komórka społeczeństwa

#11 Post autor: Sokratex » 10 sty 2012, 1:02

SamoZuo pisze:ale w wierszu wyraźnie używasz formy czasownika, która wskazuje,że chodzi o kobietę, więc hm....
Gdybyś spróbowała napisać wiersz, w którym PeLem w pierwszej osobie byłaby noc z Twojej sygnaturki - jaką formą czasownika byś ją-się określała?
411 pisze:Swietne! Z kilkoma denkami i absurdalnym gorzkim humorem. Jestem na tak. Nawet 3XTAK! ;)
Milego, J.
Dziękuję :)

SamoZuo

Re: szara komórka społeczeństwa

#12 Post autor: SamoZuo » 12 sty 2012, 17:38

Sokratex pisze:Gdybyś spróbowała napisać wiersz, w którym PeLem w pierwszej osobie byłaby noc z Twojej sygnaturki - jaką formą czasownika byś ją-się określała?
Noc jest kobietą, dzień jest mężczyzną, w naszym języku polskim :jez:

Awatar użytkownika
Dante
Posty: 663
Rejestracja: 31 paź 2011, 20:48
Lokalizacja: Kraków

Re: szara komórka społeczeństwa

#13 Post autor: Dante » 12 sty 2012, 21:19

411 pisze:Swietne! Z kilkoma denkami i absurdalnym gorzkim humorem. Jestem na tak. Nawet 3XTAK!
Zgadzam się w 100 %, świetny tekst, ale tekst, nikt mnie nie przekona, że to wiersz i poezja ( co oczywiście nie oznacza, że tekst coś na tym traci) .

AD
Co partaczowi zajmie trzy strony,
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści
;-)

Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

Re: szara komórka społeczeństwa

#14 Post autor: Sokratex » 14 sty 2012, 13:12

SamoZuo pisze:
Sokratex pisze:Gdybyś spróbowała napisać wiersz, w którym PeLem w pierwszej osobie byłaby noc z Twojej sygnaturki - jaką formą czasownika byś ją-się określała?
Noc jest kobietą, dzień jest mężczyzną, w naszym języku polskim :jez:
Masz rację :) Zatem pisząc o sobie, jako nocy - mężczyzna musiałby pisać "wzeszłam, robię się czarna, kończę się" itp.
Oczywiście, zawsze można użyć rodzaju męskiego przewidzianego dla kobiet, żeby zapis uczynić ciekawszym
i bardziej oryginalnym od pozostałych na podobny temat:

      • Pan Wiosna

        Przyszedł wczoraj, inny taki;
        nucił "Wiosnę" Vivaldiego,
        z futerału wyjął ptaki:
        "zagram coś wyjątkowego".

        Naprężyła się jak struna,
        kiedy dotknął jej kolana:
        wpierw błękitnie jak laguna,
        w przebiśniegach gdzieś polana.

        Lecz on tylko stroił dudy,
        rozpłomieniał ją w organy
        i rozpulchniał zmarzłe grudy,
        cały dziwnie rozświetlany.

        Aż westchnęła piszczałkami
        zieloniutko i cichutko,
        kiedy z lekka ją całował,
        muskał wiatrem tak leciutko

        i laguna wtem błękitna
        i Vivaldi, gdzieś polana,
        ptaki, wiosna w niej rozkwitła,
        gdy się obudziła z rana.


Dodano -- 14 sty 2012, 13:17 --
Dante pisze:
411 pisze:Swietne! Z kilkoma denkami i absurdalnym gorzkim humorem. Jestem na tak. Nawet 3XTAK!
Zgadzam się w 100 %, świetny tekst, ale tekst, nikt mnie nie przekona, że to wiersz i poezja ( co oczywiście nie oznacza, że tekst coś na tym traci) .

AD
Tak, cieknące zegary a`la Dali też nie są sztuką, nie wspominając o walczących bykach Picasso,
bo prawdziwe to są jelonki na łączce pod lasem malowane hurtowo i jak najwierniej przez ludowych artystów ;)

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Dante
Posty: 663
Rejestracja: 31 paź 2011, 20:48
Lokalizacja: Kraków

Re: szara komórka społeczeństwa

#15 Post autor: Dante » 14 sty 2012, 16:33

Sokratex pisze:Tak, cieknące zegary a`la Dali też nie są sztuką, nie wspominając o walczących bykach Picasso,
bo prawdziwe to są jelonki na łączce pod lasem malowane hurtowo i jak najwierniej przez ludowych artystów


Wybacz Sokratexie, to pewnie tylko moje niedokształcenie i wpojony mi przez częste przebywanie na podmiejskich targowiskach zachwyt nad jelonkami , łączką i lasem nie pozwoliły mi zauważyć, że jesteś Picassem i Salvadore Dali nowoczesnej poezji polskiej. :ok:

Zapewne przyszłe pokolenia docenią Twoja klasę i nowatorstwo, więc sadzę, że bez znaczenie dla Ciebie będzie to, iż w mojej prywatnej ocenie pozostaniesz zawsze klasycznym przykładem alergicznej reakcji na jakiekolwiek odmienne od Twojego zdanie i chorobliwej wręcz potrzeby udowodnienia swej racji wszelkimi - ocierającymi się z jednej strony o impertynencję, a z drugiej o śmieszność - sposobami.

Jak zwykle serdecznie pozdrawiam i życzę dużo zdrowia, bo... :clown:
AD
Co partaczowi zajmie trzy strony,
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści
;-)

Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

Re: szara komórka społeczeństwa

#16 Post autor: Sokratex » 14 sty 2012, 17:23

Dante pisze:Zapewne przyszłe pokolenia docenią Twoja klasę i nowatorstwo
Zamiast marudzić uszczypliwie, raz też napisz coś innego od rymowanek na utarte tematy.
Co zaś do racji... jak można komuś tak nastawionemu wytłumaczyć, że wiersze nie kończą się
na tym co i jak sam pisze?

      • 1 wiersz

        Adam, przyszły poeta Niedam
        napisał wiersz. Zajrzał mu w uszy
        i pod ogon, dezodorantem psiuknął,
        nawet do sklepu wysłał po cukier.
        Zleciały się ciotki i dalej radzić,
        że przecinek by mu się przydał, tu
        kropkę można usunąć, a tamtej,
        broń Panie Boże, nie. Ani słowa
        o tym co w wierszu. A przecież
        tyle się nagłowił, tyle napoprawiał,
        żeby w wierszu było o niczym.



Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: szara komórka społeczeństwa

#17 Post autor: Gloinnen » 14 sty 2012, 17:36

Dante pisze:nikt mnie nie przekona, że to wiersz i poezja
Oczywiście zawsze można podyskutować nad tym, czy tekst posiada jakieś walory - estetyczne, filozoficzne, emocjonalne, ludyczne, itp., wreszcie - podzielić się z innymi swoimi odczuciami (podoba mi się/nie podoba, denerwuje, śmieszy, dziwi, przygnębia, itp.)

Ale znów wkraczasz, Dante, na śliski grunt definiowania tego, czym jest, a czym nie jest poezja. I pewnie ilu piszących, tyle koncepcji. Według mnie jednak jakakolwiek próba szacowania tego w sposób aprioryczny jest wielkim błędem, tym bardziej, że w każdej dziedzinie sztuki wciąż nieustannie poszukuje się nowych rozwiązań, przełamywania schematów. Zmienia się język poetycki, środki obrazowania, metaforyka, tematyka, powstają nowe formy i gatunki. Akurat poezja jest czymś, co wymyka się wszelkiego rodzaju klasyfikacji. I nie oznacza to bynajmniej samowolki twórczej. Ważne, aby każda technika, każda stylistyka, każda poetyka była starannie przemyślana, aby Autor stosował ją z pełną świadomością, dlaczego pisze tak, a nie inaczej, czemu to ma służyć, jakie cele chce osiągnąć.
Dante pisze:nie pozwoliły mi zauważyć, że jesteś Picassem i Salvadore Dali nowoczesnej poezji polskiej.
Dante pisze:chorobliwej wręcz potrzeby udowodnienia swej racji wszelkimi - ocierającymi się z jednej strony o impertynencję, a z drugiej o śmieszność - sposobami.
A przyznam szczerze, że akurat w tej dyskusji to już daleko posunięta nadinterpretacja.

Ja się akurat zgodzę z tym, że tandeta i kicz są łatwiej przyswajane, bo kultura masowa siłą rzeczy opiera się na niewysublimowanych gustach i stara się trafić do jak najszerszego grona odbiorców. A to prowadzi do posługiwania się estetyką niewyszukaną, prymitywną, cukierkową. Wszyscy przecież lubimy łakocie.

***

Sokratexie, postaraj się jednak ograniczyć w komentarzach przykłady z twórczości własnej do niezbędnego minimum. Jeżeli masz ochotę na wierszowane zabawy, co zawsze podkreślasz, zapraszam tutaj:

http://www.osme-pietro.pl/radosna-tworc ... t1809.html

I przypominam o naszym konkursie, tam każdy wiersz mile widziany.

Pozdrawiam,
:beer:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Dante
Posty: 663
Rejestracja: 31 paź 2011, 20:48
Lokalizacja: Kraków

Re: szara komórka społeczeństwa

#18 Post autor: Dante » 14 sty 2012, 20:06

Sokratex pisze:Zamiast marudzić uszczypliwie, raz też napisz coś innego od rymowanek na utarte tematy.
Co zaś do racji... jak można komuś tak nastawionemu wytłumaczyć, że wiersze nie kończą się
na tym co i jak sam pisze?
Z faktu, ze Twój tekst nie jest dla mnie poezją (choć, jak zaznaczyłem i podtrzymuję - tekst bardzo dobry) absolutnie nie wynika, że za poezje uznaję tylko to, co i jak sam piszę (zresztą ostatnio nic nie piszę) . To jest Twoja "uszczypliwa" nadinterpretacja, zwłaszcza, że jak wielokrotnie na tym forum pisałem, absolutnie nie uważam się za poetę,a jeśli piszę, to robię to dla rozrywki, absolutnie nie przejmując się marudzeniem nowoczesnych "poetów-znawców".

Dodano -- 14 sty 2012, 20:16 --
Gloinnen pisze: znów wkraczasz, Dante, na śliski grunt definiowania tego, czym jest, a czym nie jest poezja. I pewnie ilu piszących, tyle koncepcji. Według mnie jednak jakakolwiek próba szacowania tego w sposób aprioryczny jest wielkim błędem,
Absolutnie i z największą przyjemnością ;) się nie zgadzam. W związku z praktycznym brakiem jakiejkolwiek definicji, co to jest poezja, korzystam z przywileju własnego poglądu i napisałem, że" nikt MNIE nie przekona" i do takiego zdania mam pełne prawo, nie zmuszając przy tym nikogo, aby się z nim zgadzał. Doceniam wszelkie innowacje, poszukiwania nowych środków wyrazu, ale z prawdziwym zaciekawieniem i zainteresowaniem usłyszę jakikolwiek argument ( poza przekonaniem Autora) , że coś jest poezją.

Tekst Sokratexa (raz jeszcze podkreslę - bardzo dobry) dla MNIE nie jest poezją , a jego Autor, miast podać choć jeden
argument, że jednak jest poezją, w swej polemice ograniczył sie jedynie do "uszczypliwej "analizy" moich rzekomych upodobań i tego, co piszę, w sposób jaki wcześniej nazwałem "ocieraniem sie o impertynencję".
Chwilowo jeszcze wstrzymuję się z odpowiedzią w podobnym stylu ale w razie potrzeby jestem do dyspozycji.

Tak więc Droga Glo, to co uznałaś za moją "nadinterpretację" z pewnością nią nie jest.
To jest MOJE zdanie. :ok:

Pozdrawiam
AD
Ostatnio zmieniony 14 sty 2012, 20:32 przez Dante, łącznie zmieniany 2 razy.
Co partaczowi zajmie trzy strony,
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści
;-)

e_14scie
Posty: 3303
Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: szara komórka społeczeństwa

#19 Post autor: e_14scie » 14 sty 2012, 20:19

Sokratex pisze:Tak, cieknące zegary a`la Dali
miękkie ;)

jest wiersz, jest określona poezja, brak tylko pierwiastka lirycznego.
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!

Stanisław Jerzy Lec

_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Dante
Posty: 663
Rejestracja: 31 paź 2011, 20:48
Lokalizacja: Kraków

Re: szara komórka społeczeństwa

#20 Post autor: Dante » 14 sty 2012, 21:22

Gloinnen pisze:Ja się akurat zgodzę z tym, że tandeta i kicz są łatwiej przyswajane, bo kultura masowa siłą rzeczy opiera się na niewysublimowanych gustach i stara się trafić do jak najszerszego grona odbiorców. A to prowadzi do posługiwania się estetyką niewyszukaną, prymitywną, cukierkową. Wszyscy przecież lubimy łakocie.
Hm, już starożytni twierdzili, że de gustibus non disputandum est, bardzo słusznie uznając, że gusta są tak różne i liczne jak różni i liczni są ludzie.
Co do "wysublimowanych gustów" sytuacja jest jeszcze bardziej skomplikowana. Ileż już razy " wysublimowane gusty" oznaczały owczy pęd za krzykliwymi guru nowoczesności, głoszącymi poglądy, o których (poglądach i dziełach) po kilku czy kilkunastu latach nikt już nie pamiętał. Ileż to razy te "wysublimowane poglądy" były tylko snobistycznym ukłonem przed panującą modą.
Cóż, prawdziwych reformatorów, których dzieła i poglądy będzie pamiętało kilka pokoleń potomnych jest w kazdej dziedzinie sztuki bardzo mało.

Ale któż to wie, może kiedyś, po latach Sokratex.... :D
Co partaczowi zajmie trzy strony,
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści
;-)

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”