stany olśnienia

Miejsce na ostrą satyrę, utwory prześmiewcze i Wasze rozmaite wygłupy. W granicach przyzwoitości.

Moderatorzy: skaranie boskie, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
tabakiera
Posty: 2365
Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

stany olśnienia

#1 Post autor: tabakiera » 23 maja 2016, 19:34

podgrzałeś chcesz parzyć
opadam na stopy
kruszeję
wyciekam

cholerne roztopy

nim stanę się rzeką
sparowaną chmurą
którą pragniesz
unieść gdzieś pod
szklaną górę

zaprowadzić w szczyty

i zamek rozbity
jak już przyjdzie spadać
wielkim gradobiciem

może jakoś ujdę
cudem boskim
rosą

na zielonej trawie
zdobędziesz mnie
boso

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: stany olśnienia

#2 Post autor: alchemik » 24 maja 2016, 0:14

Radosne, ale nadaje się do całkiem poważnej poezji.
Ty tu niby o upale, podchodach wiosny, pomnażającej, kopulującej na lewo i prawo. Czuję, że tu gorąco i parno, porno.
Czy boso oznacza nie w kaloszach? Ja też nie lubię lateksu.

Dorotka, to jest świetne.
Poezja nie musi być poważna. A to jest poezja żartobliwa wysokich lotów.
Jak zwykle, owijasz w bawełnę poetycką i robisz to po mistrzowsku.

Dziekuję, Dorotka, że mogłem przeczytać.
Humor mi się poprawił.

Jurek :rosa:
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
tabakiera
Posty: 2365
Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Re: stany olśnienia

#3 Post autor: tabakiera » 24 maja 2016, 0:22

Może być i bez kaloszy, ale mi bardziej chodziło o delikatność i niewinność zdobywającego.
Bez gwałtowności ukazanej w pierwszych strofach, której przestraszyła się peelka. Może nie tylko przestraszyła, jednak lęk góruje.

Jak zawsze - oddaję czytelnikowi i jestem ciekawa każdej interpretacji.

To żartobliwy tekst, na luzie, więc wstawiłam tutaj.
Wg mnie miejsce nie ma znaczenia, jeśli ktoś czyta.

Cieszy mnie, że humor poprawiłam.
Dla uśmiechu pisany.

:kwiat:

To tekst kostki lodu do Słonka, jakie tam porno. :cha:

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: stany olśnienia

#4 Post autor: alchemik » 24 maja 2016, 0:33

Parno, to była literówka, sloneczko. Nie, to ja jestem słoneczkiem.
To była literówka, ty bryło lodu!
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
tabakiera
Posty: 2365
Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Re: stany olśnienia

#5 Post autor: tabakiera » 24 maja 2016, 0:39

Tylko bez głębszej personifikacji, proszę.
:crach:

Awatar użytkownika
Mchuszmer
Posty: 578
Rejestracja: 26 paź 2015, 21:15
Lokalizacja: Kraków

Re: stany olśnienia

#6 Post autor: Mchuszmer » 24 maja 2016, 11:12

Faktycznie sprytnie zgrane i da się zobaczyć - co się chce, a działa na wyobraźnię, więc chyba można, póki co, wybaczyć słabiej panującym nad sobą jeszcze Czytelnikom.

Dorotko, pierwotnie to na pewno miała być bajeczka dla dzieci, przybliżająca zagadnienie cyrkulacji wody w przyrodzie :D (i kostka ze stopami, heh).
A serio, naprawdę doceniam, bo trzeba umieć w ten sposób "ubrać" i rozszerzyć podobne treści, a to właśnie tym bardziej oddziałuje. Jest tu chyba trochę ironii, w rodzaju - no no, czego to nie dokonasz, a nawet jeśli, to dzieje się zbyt gwałtownie i tym szybszy i twardszy może być upadek, rozczarowanie. A tak bez kaloszy, to jakby bardziej mimochodem, bez premedytacji, a odczuwając subtelniej, "przez skórę".

Ja tam część drugiej strofy, wyrównaną do czterech sylab, czytam sobie tak, nie wiem czemu, no ale se mogę
którą pragniesz
unieść
gdzieś pod szklaną górę
mchusz, mchusz.

Awatar użytkownika
tabakiera
Posty: 2365
Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Re: stany olśnienia

#7 Post autor: tabakiera » 24 maja 2016, 20:28

Pewnie, że możesz.
Chciałam osiągnąć efekt lekkiej zadyszki i wieloznaczność, stąd taka wersyfikacja.

Masz rację, najlepiej jak wszystko dzieje się powoli i spontanicznie.

Dzięki za wnikliwe czytanie, Szymku.

ODPOWIEDZ

Wróć do „RADOSNA TWÓRCZOŚĆ”