oneiros
- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
oneiros
nie było mnie
kiedy Romeo i Julia
mieli swój happy end
uciekając z Werony
nie było mnie
kiedy roześmiani
schodzili po Scalinata
di Trinita dei Monti
nie było mnie
kiedy z Piazza di Spagna
odpłynęli łódeczką Pietra
Berniniego
nie było mnie
kiedy na świat przychodziły
ich dzieci a Julia żałowała
że wychodziła na balkon w
casa di Giulietta
nie było mnie
kiedy Romeo po raz
pierwszy odwiedził lupanar
na Zatybrzu
obudziłam się
na półce jak każdego poranka
złocistymi brzegami uśmiechały się
dzieła wszystkie
Wiliama Szekspira
kiedy Romeo i Julia
mieli swój happy end
uciekając z Werony
nie było mnie
kiedy roześmiani
schodzili po Scalinata
di Trinita dei Monti
nie było mnie
kiedy z Piazza di Spagna
odpłynęli łódeczką Pietra
Berniniego
nie było mnie
kiedy na świat przychodziły
ich dzieci a Julia żałowała
że wychodziła na balkon w
casa di Giulietta
nie było mnie
kiedy Romeo po raz
pierwszy odwiedził lupanar
na Zatybrzu
obudziłam się
na półce jak każdego poranka
złocistymi brzegami uśmiechały się
dzieła wszystkie
Wiliama Szekspira
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: oneiros
Komu dopisać okolicznik miejsca? Peelka obudziła się na półce, czy z niej uśmiechały się dzieła?Lucile pisze:obudziłam się
na półce jak każdego poranka
złocistymi brzegami uśmiechały się
dzieła
Czy jedno i drugie?

Ładnie poprowadzony, erudycyjny wiersz.
Na duże tak!
Pozdrawiam.
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: oneiros
Dobry wiersz. Tak jakby książki książkom budowały
alternatywne genealogie zakorzeniając się w historii
rozwijały jak drzewa na wszystkie strony
i w ten sposób stawały dopiero kompletne.

alternatywne genealogie zakorzeniając się w historii
rozwijały jak drzewa na wszystkie strony
i w ten sposób stawały dopiero kompletne.

- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
Re: oneiros
Eko, Alku,
bardzo dziękuję za tak pozytywny odzew, a już bałam się
że zostanę odsądzona od czci i wiary za nieuszanowanie podwalin
najprawdziwszego kamienia węgielnego, szlachetnego wzorca oraz
aksjomatu najpiękniejszej, wzniosłej, niezbrukanej miłości
serdeczności ślę
Lucile
bardzo dziękuję za tak pozytywny odzew, a już bałam się
że zostanę odsądzona od czci i wiary za nieuszanowanie podwalin
najprawdziwszego kamienia węgielnego, szlachetnego wzorca oraz
aksjomatu najpiękniejszej, wzniosłej, niezbrukanej miłości

eka pisze:Lucile pisze:
obudziłam się
na półce jak każdego poranka
złocistymi brzegami uśmiechały się
dzieła
śnić o tym, że budzisz się na półce z książkami - i to tymi z najwyższej półki - jako jedna z nich, piękne nieprawdaż?Alek Osiński pisze: Tak jakby książki książkom budowały
alternatywne genealogie zakorzeniając się w historii
rozwijały jak drzewa na wszystkie strony
i w ten sposób stawały dopiero kompletne.
serdeczności ślę

Lucile
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: oneiros
Prawdaż, pod paroma warunkami.Lucile pisze:śnić o tym, że budzisz się na półce z książkami - i to tymi z najwyższej półki - jako jedna z nich, piękne nieprawdaż?

- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
Re: oneiros
A jakimi? Jeśli mogę prosić o ujawnienieeka pisze:Prawdaż, pod paroma warunkami.

Podejrzewam, że jeden znam - będąc książką, chciałabym być traktowana z należnym szacunkiem.
I chyba miałabym problem z tym... przechodzeniem z rąk do rąk,


a jaki ma sens książka tylko jednego czytelnika

- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: oneiros
To sobie odpowiedziałaś.
W ramach kontry.
I tak przecież ciągle przechodzimy z rąk do rąk, bytując w świadomości innych. Poza zatwardziałymi eremitami, o których zapomniał świat.
Jeden "czytelnik" to jeden świat.
Mnie chodziło o smutną bezwolność książki, która sama z półki nie zeskoczy i sama się nie otworzy.

W ramach kontry.

Jeden "czytelnik" to jeden świat.
Mnie chodziło o smutną bezwolność książki, która sama z półki nie zeskoczy i sama się nie otworzy.

-
- Posty: 1507
- Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
- Kontakt:
Re: oneiros
ale czemu ona śpi gdy wokół tyle dzieł monumentalnych subtelnie pokonujących pokolenia mądrością wyobraźnią uczuciem ?
z drugiej strony spać wśród nich
z nimi
hmm
tez smaczne
z drugiej strony spać wśród nich
z nimi
hmm
tez smaczne
- em_
- Posty: 2347
- Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
- Lokalizacja: nigdy nigdy
Re: oneiros
Świetny pomysł.
Nie przegadałaś, więc czyta się bardzo dobrze.

Nie przegadałaś, więc czyta się bardzo dobrze.

you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
-
- Posty: 3587
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Re: oneiros
A ja mam mieszane tym razem odczucia, bo owszem wiersz sprawnie napisany, zaciekawia, szczególnie tym rozwinięciem historii, która inaczej się skończyła. Jednak nie zostawia we mnie śladu, jest za lekki. Albo zwyczajnie nie jestem w nastroju na takie wiersze
Pozdrawiam.

Pozdrawiam.