oneiros

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Lucile
Moderator
Posty: 2484
Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
Płeć:

oneiros

#1 Post autor: Lucile » 31 maja 2016, 20:11

nie było mnie
kiedy Romeo i Julia
mieli swój happy end
uciekając z Werony

nie było mnie
kiedy roześmiani
schodzili po Scalinata
di Trinita dei Monti


nie było mnie
kiedy z Piazza di Spagna
odpłynęli łódeczką Pietra
Berniniego

nie było mnie
kiedy na świat przychodziły
ich dzieci a Julia żałowała
że wychodziła na balkon w
casa di Giulietta

nie było mnie
kiedy Romeo po raz
pierwszy odwiedził lupanar
na Zatybrzu

obudziłam się
na półce jak każdego poranka
złocistymi brzegami uśmiechały się
dzieła wszystkie
Wiliama Szekspira
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: oneiros

#2 Post autor: eka » 31 maja 2016, 23:17

Lucile pisze:obudziłam się
na półce
jak każdego poranka
złocistymi brzegami uśmiechały się
dzieła
Komu dopisać okolicznik miejsca? Peelka obudziła się na półce, czy z niej uśmiechały się dzieła?
Czy jedno i drugie?
:)
Ładnie poprowadzony, erudycyjny wiersz.
Na duże tak!
Pozdrawiam.

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: oneiros

#3 Post autor: Alek Osiński » 01 cze 2016, 15:42

Dobry wiersz. Tak jakby książki książkom budowały
alternatywne genealogie zakorzeniając się w historii
rozwijały jak drzewa na wszystkie strony
i w ten sposób stawały dopiero kompletne.

:ok:

Awatar użytkownika
Lucile
Moderator
Posty: 2484
Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
Płeć:

Re: oneiros

#4 Post autor: Lucile » 01 cze 2016, 16:22

Eko, Alku,

bardzo dziękuję za tak pozytywny odzew, a już bałam się
że zostanę odsądzona od czci i wiary za nieuszanowanie podwalin
najprawdziwszego kamienia węgielnego, szlachetnego wzorca oraz
aksjomatu najpiękniejszej, wzniosłej, niezbrukanej miłości ;)
eka pisze:Lucile pisze:
obudziłam się
na półce
jak każdego poranka
złocistymi brzegami uśmiechały się
dzieła
Alek Osiński pisze: Tak jakby książki książkom budowały
alternatywne genealogie zakorzeniając się w historii
rozwijały jak drzewa na wszystkie strony
i w ten sposób stawały dopiero kompletne.
śnić o tym, że budzisz się na półce z książkami - i to tymi z najwyższej półki - jako jedna z nich, piękne nieprawdaż?

serdeczności ślę :rosa:
Lucile
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: oneiros

#5 Post autor: eka » 01 cze 2016, 18:57

Lucile pisze:śnić o tym, że budzisz się na półce z książkami - i to tymi z najwyższej półki - jako jedna z nich, piękne nieprawdaż?
Prawdaż, pod paroma warunkami. :)

Awatar użytkownika
Lucile
Moderator
Posty: 2484
Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
Płeć:

Re: oneiros

#6 Post autor: Lucile » 01 cze 2016, 20:55

eka pisze:Prawdaż, pod paroma warunkami.
A jakimi? Jeśli mogę prosić o ujawnienie :myśli:

Podejrzewam, że jeden znam - będąc książką, chciałabym być traktowana z należnym szacunkiem.
I chyba miałabym problem z tym... przechodzeniem z rąk do rąk, ;) czyli biblioteczna półka odpada :cha:
a jaki ma sens książka tylko jednego czytelnika :crach:
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: oneiros

#7 Post autor: eka » 03 cze 2016, 16:11

To sobie odpowiedziałaś.
W ramach kontry.
:) I tak przecież ciągle przechodzimy z rąk do rąk, bytując w świadomości innych. Poza zatwardziałymi eremitami, o których zapomniał świat.
Jeden "czytelnik" to jeden świat.

Mnie chodziło o smutną bezwolność książki, która sama z półki nie zeskoczy i sama się nie otworzy.
:)

Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

Re: oneiros

#8 Post autor: Hosanna » 03 cze 2016, 22:23

ale czemu ona śpi gdy wokół tyle dzieł monumentalnych subtelnie pokonujących pokolenia mądrością wyobraźnią uczuciem ?

z drugiej strony spać wśród nich
z nimi

hmm
tez smaczne

Awatar użytkownika
em_
Posty: 2347
Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
Lokalizacja: nigdy nigdy

Re: oneiros

#9 Post autor: em_ » 04 cze 2016, 12:52

Świetny pomysł.
Nie przegadałaś, więc czyta się bardzo dobrze.
:)
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave

Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Re: oneiros

#10 Post autor: Marcin Sztelak » 04 cze 2016, 12:58

A ja mam mieszane tym razem odczucia, bo owszem wiersz sprawnie napisany, zaciekawia, szczególnie tym rozwinięciem historii, która inaczej się skończyła. Jednak nie zostawia we mnie śladu, jest za lekki. Albo zwyczajnie nie jestem w nastroju na takie wiersze ;)

Pozdrawiam.

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”