stan posiadania

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

stan posiadania

#1 Post autor: alchemik » 02 cze 2016, 12:05

posiadłem swojego czasu brzozę dumną i prostą
bywało że nieraz chłodny policzek wtulałem czując
jak pod gładką korą sokami wzbiera wiosna

tuż obok polana otoczona knieją często w tajemnicy
pozwalała twarz zanurzyć we włosy z trawy chciwie wtedy
wdychałem jej zapach kobieco-intymny zlizując słodką rosę

to prawda obie zdradzałem z plażą niekiedy
gorzko-słona przyjmowała mnie w siebie
a kiedy tak tonąłem w piasku ciepłych objęciach
lekkim muśnięciem bryzy gładziła ramiona

czasem znudzony naturą uciekałem na ulicę głośną
nieznośna kochała za pieniądze a więc często
przebiegałem na czerwonym się z nią przekomarzając

schronienia szukałem w piwniczce na wino
chłodnej i wilgotnej potem już tam nie schodziłem
odkąd odnalazłem zdechłego kota

ostatnio odkryłem pewien sekret jednak nie powiem
nic więcej lub zdradzę bardzo niewiele bo cóż to za
tajemnica której nie można z nikim podzielić
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
tabakiera
Posty: 2365
Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Re: stan posiadania

#2 Post autor: tabakiera » 02 cze 2016, 19:04

No cóż, "wędrówką życie jest człowieka".

Peel nie potrafił być wierny nikomu ani niczemu, w sposób dziecięcy i z lekka egoistyczny ciesząc się światem. Czy to złe? Raczej nie, dostarczyło doświadczeń. Brzoza, polana, plaża, wreszcie ulica, gdzie brak intymności - za to wszystko na sprzedaż i w pośpiechu.
Zawrót głowy doprowadził do dalszych poszukiwań, a w ich efekcie - do piwniczki z winem (samotność, nałóg). Zdechły kot - zero nadziei na dalsze życia.
No i tajemnica, która ciąży.

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: stan posiadania

#3 Post autor: alchemik » 03 cze 2016, 18:40

Dziekuję, Dorotko, za czytanie i komentarz. I zarzekam się, że peel nie jest mną.

Jurek
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

Re: stan posiadania

#4 Post autor: Hosanna » 03 cze 2016, 21:39

zastanawia mnie dlaczego cieszenie się wdziękami różnych natur , przedstawione jest jako zdrada ( np"obie zdradzałem)"
Ponieważ "zdradzającemu to nie przeszkadza , zatem należy wnioskować ze "zdradzane " nie były rade tej niewierności, może jej nieświadome
W moi odczuciu słowo "zdrada" zdradza używającego go
Czy spotkanie nei wygląda na walkę a zdradzający czyż nie wygrywa nad zdradzaną
zabiera i odchodzi
nie jest zostawiony
a jesli mozliwe jest znajdowanie takich kniej i plaż które cieszyłby się wraz z przybyszem gdy przychodzi i odchodzi
lecz czy wtedy smakowałoby tak samo .. spotkanie

to mały szczegół wiersza ale według mnie ważny

zdradzają nas i naszych bohaterów bowiem drobiazgi i jesteśmy wobec nich bezbronni jak wobec tych którzy potrafią patrzeć i widza więcej niż my sami
a czasem wystarczy nie być nami, byc kimkolwiek z zewnatrz by widzieć to czego sami zadną siła nie potarfimy dostrzec choć wielkie jak .. koło u wozu

a podsumowując
ja wolę symbiozę niż pasożytnictwo

z symbiozy rozpoczyna się ogrom cudów od mitochondriów począwszy
pasożytnictwo i kradzież to ślepa droga dla obu stron
:)

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”