Co do złotych myśli to jedną już dodałam.
aż coś się wydarzy
- ajw
- Posty: 259
- Rejestracja: 22 cze 2016, 20:44
Re: aż coś się wydarzy
Dzięki za Twoją wersję 
Co do złotych myśli to jedną już dodałam.
Co do złotych myśli to jedną już dodałam.
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: aż coś się wydarzy
Wiersz z wyrafinowaną kompozycją i obrazowaniem.
Kontrast jest podstawowym chwytem, pozwala wyostrzyć różnice między status quo peelki i bohatera wiersza, który nie lubi zmian, jest statyczny, w nocy boi się utraty tego, co jest z nią związane (1. i 2. cząstka).
Ona wprost przeciwnie, czeka na wiatr, wie, że jej los zależy od niej samej. Dygot będzie impulsem do wyfrunięcia z cienia domu do słońca, wolności.
ale... czai się mrok w ostatnim wersie.
Pewnym, nieodwołalnym, stałym jutrem jest śmierć. Samobójcza.
Naprawdę świetny wiersz.

Kontrast jest podstawowym chwytem, pozwala wyostrzyć różnice między status quo peelki i bohatera wiersza, który nie lubi zmian, jest statyczny, w nocy boi się utraty tego, co jest z nią związane (1. i 2. cząstka).
Ona wprost przeciwnie, czeka na wiatr, wie, że jej los zależy od niej samej. Dygot będzie impulsem do wyfrunięcia z cienia domu do słońca, wolności.
Pewnym, nieodwołalnym, stałym jutrem jest śmierć. Samobójcza.
Naprawdę świetny wiersz.

- ajw
- Posty: 259
- Rejestracja: 22 cze 2016, 20:44
Re: aż coś się wydarzy
Masz rację, na końcu czai się pewien mrok, ale pozbawienie się jutra to jednak nie jest dobre wyjście dla kogoś kto kocha życie we wszystkich jego przejawach. No ale i taka opcja może być rozważana. Dzięki za odwiedziny i obszerny komentarz 
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: aż coś się wydarzy
moja wersja Asiuajw pisze: trzeba tylko wyjść na taras
by rozpocząć dzień fotograficznym plenerem
a ty uczysz się na pamięć plam na ścianie
myśląc czy ja też jestem na swoim miejscu
potrzebny jest taras
by rozpocząć dzień fotograficznym plenerem
a ty uczysz się plam na ścianie
myśląc czy ja też jestem w tym miejscu / coś w tym rodzaju/
Nie wiem na ile, ale może coś Ci pomogłam? Oczywiście podoba mi się wiersz.
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
- ajw
- Posty: 259
- Rejestracja: 22 cze 2016, 20:44
Re: aż coś się wydarzy
No nie wiem..
"potrzebny jest taras
by rozpocząć dzień fotograficznym plenerem" brzmi troszkę sztucznie, bo do tego wcale niepotrzebny jest taras. W mojej wersji brzmi to bardziej naturalnie, bo peelka przekonuje, że wystarczy zrobić krok, by świat wyglądał inaczej, a tu jakby trzeba było ten taras przystawić do okna
No, ale dziękuję za próbę pomocy. Buziak!
Ps. Mam na imię Iwona a nie Asia
"potrzebny jest taras
by rozpocząć dzień fotograficznym plenerem" brzmi troszkę sztucznie, bo do tego wcale niepotrzebny jest taras. W mojej wersji brzmi to bardziej naturalnie, bo peelka przekonuje, że wystarczy zrobić krok, by świat wyglądał inaczej, a tu jakby trzeba było ten taras przystawić do okna
No, ale dziękuję za próbę pomocy. Buziak!
Ps. Mam na imię Iwona a nie Asia
- Eärendil
- Posty: 150
- Rejestracja: 19 lip 2016, 23:24
Re: aż coś się wydarzy
"Czasem trzeba przejść przez piekło, żeby sięgnąć nieba..."