Pod wieczór

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Pod wieczór

#1 Post autor: Alek Osiński » 12 sie 2016, 1:11

Wieczorami raźniej. Z psiej serenady wyławia się co tęskniejsze
tony i urabia w głowie na kość. Ktoś pewnie się skusi, a może
przemknie tylko przez kąt oka. Gwiazda spadła, lecz czy warto szukać?

Szybko zamykają się za nami tafle, dna jezior oczarowują szepcząc,
że nie zdradzą. Kamień w wodę, za to psia jucha paruje, wplątując
w trzciny zapach sierści. Mokre przepowiednie pełni wychłeptaliśmy

szorstkimi językami, brzuchy ciążą krzemieniem. Tych iskier nie da
się jednak wskrzesić. Oddech dał z siebie wszystko i nie odnajdzie,
choćby każdy płucny pęcherzyk wołał – zwróć mi żar, ziarno dymu

przynajmniej, żebym zaczął budować. Na darmo, a jednak
wieczorami dalej uczymy się żałować, zbyt bogaci w słowa.

Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Re: Pod wieczór

#2 Post autor: Marcin Sztelak » 12 sie 2016, 20:11

Piękny wiersz, spadające gwiazdy i ich poszukiwanie wprowadzają lekko baśniowy klimat, tylko fakt czy warto? Wyczuwam też tęsknotę za prostotą, pewną przaśnością życia. Jednak zbyt bogaci w słowa... pewnie nie tylko zresztą.

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: Pod wieczór

#3 Post autor: eka » 12 sie 2016, 21:13

Lutnia. Psia gwiazda. - nie wiem, czemu pierwsze skojarzenie właśnie takie.
Każda metafora przemawia znacząco i buduje obraz niedokończony, coś nie doczekało się zaistnienia.
Prośba, nie. Bolące opisywanie status quo, które cicho zamykają tafle jeziora.
A emocje, jak psia jucha judzą.
Świetny fragment z żarem i pęcherzykiem.
Ale ci oni, zbyt bogaci w słowa, wieczorem pochylą się nad kartką. Coś zostanie.

Pisałam Ci wielokrotnie, że masz niezwykły talent, ten liryk to potwierdza z całą mocą pani Poezji.

:kofe:

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: Pod wieczór

#4 Post autor: anastazja » 12 sie 2016, 22:07

Alek Osiński pisze:wieczorami dalej uczymy się żałować, zbyt bogaci w słowa.
- piękny fragment i nie tylko ten. Wiersz esencjonalny, bogaty w treści. Marcin ma rację, brzmi jak baśń - nie byle jaka. Alku, :bravo:
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

elka

Re: Pod wieczór

#5 Post autor: elka » 13 sie 2016, 17:24

Cenię oszczędność słowa, ale Twoje ''przegadanie'' jest piękne, a metafory palce lizać! Muszę spróbować takiej poezji, chociaż wątpię, czy potrafię. :myśli:

Za wiersz wielkie :bravo:

Pozdrawiam.elka.

Henryk VIII
Posty: 1739
Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40

Re: Pod wieczór

#6 Post autor: Henryk VIII » 13 sie 2016, 19:40

Witaj,
:smoker: obecne są tu akcenty przemijania, pewnej bezradności, można rzec bezsilności wobec toczącego się czasu. Człowiek wpisany jest w piękno natury - obserwuje ją aż do bolesnego zachwytu - ale co dalej? Piszesz: " Tych iskier nie da
się jednak wskrzesić. Oddech dał z siebie wszystko i nie odnajdzie,
choćby każdy płucny pęcherzyk wołał – zwróć mi żar, ziarno dymu..." no właśnie. Wiersz jest piękny, metaforyczny, transcendentalny - po przekroczeniu własnej tęsknoty, często nienazywalnej, stajemy niepewni i tylko ... " uczymy się żałować, zbyt bogaci w słowa"...
:vino:
:bravo:
h8

Awatar użytkownika
tabakiera
Posty: 2365
Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Re: Pod wieczór

#7 Post autor: tabakiera » 13 sie 2016, 20:30

Dodam tylko, że świetny wiersz.
Mistrzowsko zwersyfikowany, z pięknymi przerzutniami.

Awatar użytkownika
biegnąca po fali
Posty: 1767
Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24

Re: Pod wieczór

#8 Post autor: biegnąca po fali » 13 sie 2016, 23:06

Niesamowity wiersz. Nie potrafię powiedzieć nic więcej. Może tylko to,
że wrócę do niego nie raz, i że jaki autor... taki tekst :bravo:

Pozdrawiam :)
i przeszłość
dopóki widać ślady

AS...


za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć

witka

Mms
Posty: 170
Rejestracja: 08 cze 2016, 5:10

Re: Pod wieczór

#9 Post autor: Mms » 15 sie 2016, 7:09

Witaj Alku!

Pod wieczór- rozliczanie się co zrobiliśmy z życiem . Bo jeśli słów zostało na bogato-tzn. ,że ich nie wykorzystaliśmy, nie żyliśmy nimi , 'nie spożyliśmy'.
Te słowa to niewykorzystane nasze możliwości - miłość.
Czym zatem karmiliśmy się - krzemieniami - spożytkowanym niezgodnie z przeznaczeniem.
Przejedliśmy życie czymś , co nie daje ognia - nie daje owoców miłości a powoduje ociężałość i jakby gnuśność.
W tym' uczymy' się jest jeszcze szansa- piłka w grze...
pozdrawiam

Awatar użytkownika
em_
Posty: 2347
Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
Lokalizacja: nigdy nigdy

Re: Pod wieczór

#10 Post autor: em_ » 15 sie 2016, 7:54

Jak zwykle mogę wydobyć stąd coś dla siebie,
a tym razem treść bardzo bliska mojemu spojrzeniu, dlatego podoba mi się podwójnie.
Pozdrawiam
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”