rusek, ruska, ruski
- refluks
- Posty: 714
- Rejestracja: 28 lut 2016, 11:49
rusek, ruska, ruski
Na szałtboksie po północy napisał karolek
„No i niestety Ruski zlali naszym tyłki”
ruski, ruska, ruskie.
Napisać czarnuch, żółtek, pedał, makaroniarz, lesba, pepik, angol, trans, żydek – podniesie się wrzask.
Ale pogardliwe określenie Rosjanina, Rosjanki i rosyjskiego może być.
„No i niestety Ruski zlali naszym tyłki”
ruski, ruska, ruskie.
Napisać czarnuch, żółtek, pedał, makaroniarz, lesba, pepik, angol, trans, żydek – podniesie się wrzask.
Ale pogardliwe określenie Rosjanina, Rosjanki i rosyjskiego może być.
- Gorgiasz
- Moderator
- Posty: 1608
- Rejestracja: 16 kwie 2015, 14:51
Re: rusek, ruska, ruski
Masz rację refluksie, nie powinno się używać tego określenia, ale jest ono tak rozpowszechnione, że niestety najczęściej nie zwraca się już na to uwagi.
- Koleś
- Posty: 485
- Rejestracja: 31 mar 2016, 9:22
Re: rusek, ruska, ruski
Ale "Ruski" nie jest pogardliwym określeniem Rosjanina, tak się mówiło (wcale nie pogardliwie) o Rusinach, gdy istniała Wielka Ruś. Czyli jest to nazwa Rusinów, a nie Rosjan. Powiedzenie "ruski rok" się wywodzi z tego okresu, a przecież nikt nie powie, że kogoś ono obraża.
Co prawda, jak ktoś tak nazwie Rosjanina, to jest określenie pejoratywne, ale raczej świadczy o ignorancji tego, który go używa w takim znaczeniu.
Co prawda, jak ktoś tak nazwie Rosjanina, to jest określenie pejoratywne, ale raczej świadczy o ignorancji tego, który go używa w takim znaczeniu.
"Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty." F. Zappa
"Dopóki nie skorzystałem z internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem
"Dopóki nie skorzystałem z internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem
- Gorgiasz
- Moderator
- Posty: 1608
- Rejestracja: 16 kwie 2015, 14:51
Re: rusek, ruska, ruski
Owszem, kiedyś tak się mówiło i określenie to miało to znaczenie, o którym wspominasz. Ale słowa zmieniają znaczenia i chyba nie wątpisz, że przeważająca liczba osób, która je używa, nie ma pojęcia o jego historycznym znaczeniu.Ale "Ruski" nie jest pogardliwym określeniem Rosjanina, tak się mówiło (wcale nie pogardliwie) o Rusinach, gdy istniała Wielka Ruś.
- Koleś
- Posty: 485
- Rejestracja: 31 mar 2016, 9:22
Re: rusek, ruska, ruski
Wiem, dlatego napisałem w czasie przeszłym.
Ważne, by ta wiedza dotarła do ludzi, bo będą się oburzać niesłusznie, gdy przeczytają o "wojnach ruskich" w jakiejś książce historycznej i będą próbowali zmieniać na, przykładowo, "wojny rosyjskie" w imię jakiejś poprawności politycznej, nie wiedząc nawet, że są w błędzie.
Ważne, by ta wiedza dotarła do ludzi, bo będą się oburzać niesłusznie, gdy przeczytają o "wojnach ruskich" w jakiejś książce historycznej i będą próbowali zmieniać na, przykładowo, "wojny rosyjskie" w imię jakiejś poprawności politycznej, nie wiedząc nawet, że są w błędzie.
"Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty." F. Zappa
"Dopóki nie skorzystałem z internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem
"Dopóki nie skorzystałem z internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem
- refluks
- Posty: 714
- Rejestracja: 28 lut 2016, 11:49
Re: rusek, ruska, ruski
Podobnie jak określenia czarnuch, żółtek, pedał, makaroniarz, lesba, pepik, angol, trans, żydek, ale na nie zwraca się uwagę.Gorgiasz pisze: nie powinno się używać tego określenia, ale jest ono tak rozpowszechnione, że niestety najczęściej nie zwraca się już na to uwagi.
Jest nawet lęk, żeby ich nie używać.
- Koleś
- Posty: 485
- Rejestracja: 31 mar 2016, 9:22
Re: rusek, ruska, ruski
Ja tam się tych słów nie boję. Czasami trzeba nazywać rzeczy po imieniu, przykładowo, nigdy nie zrezygnuję z "Murzyna" (chociaż słowa "czarnuch" czy "asfalt" już nie użyję), bo przez gardło mi nie przejdzie "afroamerykanin". Są jeszcze "szkopy" dość powszechnie używane, nawet w powojennych tekstach piosenek i w wierszach. Pepik, Angol, Żabojad, Makaroniarz itp. używam bez wyrzutów sumienia. Na nas na wschodzie mówią "Lachy" i podobno ma być to obraźliwe dla nas, a ja jakoś dziwnie nie czuję się obrażony.refluks pisze:Podobnie jak określenia czarnuch, żółtek, pedał, makaroniarz, lesba, pepik, angol, trans, żydek, ale na nie zwraca się uwagę.Gorgiasz pisze: nie powinno się używać tego określenia, ale jest ono tak rozpowszechnione, że niestety najczęściej nie zwraca się już na to uwagi.
Jest nawet lęk, żeby ich nie używać.
Nie przesadzajmy z tą poprawnością polityczną, bo sami się ośmieszamy. Znam wielu gejów, którym nie przeszkadza słowo "pedał", ba, wielu tak siebie nazywa (Witkowski, czy ten polski aktor, który siedział w pierdlu za morderstwo, zapomniałem nazwiska). Trzeba spuścić trochę powietrza i z dystansem spojrzeć na siebie, wtedy takie niewinne słowa nie będą nam przeszkadzać. Wychodzi na to, że lepiej wiemy czy coś kogoś obraża od samych "obrażanych", a wymyślając nowe słowa paradoksalnie, jeszcze bardziej ich obrażamy (na przykład taki idiotyzm jak "sprawny inaczej" albo ten nieszczęsny "afroamerykanin").
"Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty." F. Zappa
"Dopóki nie skorzystałem z internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem
"Dopóki nie skorzystałem z internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem
- tabakiera
- Posty: 2365
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
Re: rusek, ruska, ruski
Wielkie mi rzeczy, szczególnie gdy o sport chodzi. Z wielkiej litery napisał, ma szacunek.
To jednak co innego niż czarnuch czy pedał.
Rusek by się nie obraził, Refluks nie lubi Karolka i się czepia.
To jednak co innego niż czarnuch czy pedał.
Rusek by się nie obraził, Refluks nie lubi Karolka i się czepia.

- refluks
- Posty: 714
- Rejestracja: 28 lut 2016, 11:49
Re: rusek, ruska, ruski
A skąd pewność ta?tabakiera pisze:Rusek by się nie obraził
refluks się nie czepia, już wcześniej na innych forach temat ten poruszał.tabakiera pisze:Refluks nie lubi Karolka i się czepia.
Jeśli ktoś jeszcze raz napisze, że ja karolka nie lubię, to mnie ruski rok popamięta.
Bo ja lubię karolka, tylko dla niego się tu loguję.
- tabakiera
- Posty: 2365
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
Re: rusek, ruska, ruski
Może nie pewność, bo pewności nigdy nie ma, ale znam wielu Rosjan i tak do nich czasem mówię. Nie obrażają się.
Ruskie pierogi to też obraźliwe?
Koleś sporo wyjaśnił. Nie przesadzajmy z tą delikatnością, bo z niepełnosprawnego robi się sprawnego inaczej. Czyli jak?

Ruskie pierogi to też obraźliwe?
Koleś sporo wyjaśnił. Nie przesadzajmy z tą delikatnością, bo z niepełnosprawnego robi się sprawnego inaczej. Czyli jak?
