poza tęczą
poza tęczą
na końcu wstążki
nikt nie napisał
że chodziłeś po tęczy
bo miasto spało
gdy szukałeś kwiatu paproci
teraz śpij...
nikt nie napisał
że chodziłeś po tęczy
bo miasto spało
gdy szukałeś kwiatu paproci
teraz śpij...
Ostatnio zmieniony 28 sie 2016, 17:49 przez elka, łącznie zmieniany 1 raz.
- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
Re: na końcu wstążki
Wydaje mi się, że warto pomyśleć o jakimś innym tytule.
Czytam bez "bo" i kropeczek na końcu
Pozdrawiam.
Czytam bez "bo" i kropeczek na końcu

Pozdrawiam.
i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: na końcu wstążki
Interesujące w swoim baśniowym klimacie.
Ta wstążka kojarzy mi się ze wspomnianą tęczą,
w związku z tym zamiast napisu wspomniałbym o śladach stóp.
Oczywiście to ja, bo twoja wersja jest też ładna.
Zgadzam się z uwagami biegnącej.
na końcu wstążki
nie ma śladów
twojej wędrówki po tęczy
miasto już spało
gdy szukałeś kwiatu paproci
odeszłeś
teraz śpij...
Tak ja bym to napisał.
Jurek
Ta wstążka kojarzy mi się ze wspomnianą tęczą,
w związku z tym zamiast napisu wspomniałbym o śladach stóp.
Oczywiście to ja, bo twoja wersja jest też ładna.
Zgadzam się z uwagami biegnącej.
na końcu wstążki
nie ma śladów
twojej wędrówki po tęczy
miasto już spało
gdy szukałeś kwiatu paproci
odeszłeś
teraz śpij...
Tak ja bym to napisał.
Jurek
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Re: na końcu wstążki
Nic mądrego poza ''ostatnim pożegnaniem'' nie przychodziło mi do głowy, zresztą tytuły to moja zmora, łatwiej napisać wiersz, chociaż ten akurat rodził się w bólu...biegnąca po fali pisze:Wydaje mi się, że warto pomyśleć o jakimś innym tytule
Dziękuję, Jerzyk. Cieszę się, że wróciłeś.alchemik pisze: twoja wersja jest też ładna.
Pozdrawiam.elka.
-
- Posty: 3587
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Re: na końcu wstążki
Można dwojako traktować, fakt baśniowy klimat, lekko kołysankowy. Ale czym jest ta wstążka i ten sen? W moim obecnym nastroju wstążka kojarzy mi się z tą na której zwykliśmy pisać ostatnie piżegnanie a sen z tym w który wszyscy zapadniemy by już się nie zbudzić...
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Re: na końcu wstążki
Tekst, mógłby posłużyć jako świetna puenta niedoszłego wiersza -
niedoszłej małej elegii.
Warto nad tym popracować i nie iść na skróty.
Pozdrowienia.
niedoszłej małej elegii.
Warto nad tym popracować i nie iść na skróty.
Pozdrowienia.
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: na końcu wstążki
Nie wychwyciłem, że to wiersz o odchodzeniu.
A Marcin tak.
Co do tytułów, to nie muszą być dosłowne, mogą być metaforyczne.
Choćby
poza tęczą
Jurek
A Marcin tak.
Co do tytułów, to nie muszą być dosłowne, mogą być metaforyczne.
Choćby
poza tęczą
Jurek
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Re: poza tęczą
Marcinie, pięknie odczuwasz wiersze. Dziękuję.
Żakote, zaskoczyłeś mnie tym komentarzem. Gdzie chłam, banał, dno, wskazywanie drogi do wyrzucenia pióra? Zobacz, mieli mnie tu wszyscy wyśmiać, a jakoś nikt się nie śmieje...
Jerzyk, dziękuję za tytuł, chętnie wykorzystam.
Pozdrawiam.elka.
Żakote, zaskoczyłeś mnie tym komentarzem. Gdzie chłam, banał, dno, wskazywanie drogi do wyrzucenia pióra? Zobacz, mieli mnie tu wszyscy wyśmiać, a jakoś nikt się nie śmieje...
Jerzyk, dziękuję za tytuł, chętnie wykorzystam.
Pozdrawiam.elka.
Re: poza tęczą
A nie żałujesz tych wszystkich ludzi, którym odbierałeś nadzieję, którym łamałeś pióro na samym początku, których nadal traktujesz jak śmieci?