muzyka duszy...

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
bronmus45

muzyka duszy...

#1 Post autor: bronmus45 » 27 wrz 2016, 11:10

(...) muzyko duszy lat mojej młodości,
co mi pobrzmiewasz we wspomnień klimatach,
wiele mi jeszcze przynosisz radości
i nadal będziesz serce moje łatać.

Ty, co na skrzydłach postrzępionych wiekiem
wnosisz w me serce i oczy łez wiele
pomnij, że jestem jedynie człowiekiem
kreślącym łzami swoje akwarele.

Nadal jednak żyję i dopóki będę,
słuchać zamierzam brzmień Beskidu taktów,
by móc prowadzić tą swoją gawędę;
tu - pośród wrogich - często podłych aktów (...)

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: muzyka duszy...

#2 Post autor: alchemik » 27 wrz 2016, 11:53

Nostalgiczny wiersz, sięgający do młodzieńczych wspomnień o Beskidach. Może nieco zbyt patetyczny ale uczuciowy.

Druga zwrotka bardzo ładna.
W pierwszej łatanie serca ( no, obejdzie).
wspomnień klimaty - prawie metafora dopełniaczowa z inwersją. Też do przyjęcia w całości wiersza, który ocieka nostalgią i niech tak zostanie, oprócz puenty, czyli ostatniego wersu, w którym peel jest narażony na ataki obcych. Obcych, czyli nie górali.
Przyjmijmy, że w Szczecinku tępią górali za to, że nimi są.
Nie uwierzę.
Podłe, niesprowokowane, nieusprawiedliwione akty rzeczywiście czasem się zdarzają.
Zwykle jednak bywa tak, że nie są podłe, a stanowią jedynie reakcję na agresję.
Czy Ty, aby nie o portalu? Tyle ich w kosmosie. Może na jakimś nie atakują podle?
Ta puenta doczepiona na dokładkę objaśnia twój zamysł, ale psuje wiersz.

Ach, jeszcze jedno. Paskudny błąd gramatyczny. Nię , a .
tę swoją gawędę
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

bronmus45

Re: muzyka duszy...

#3 Post autor: bronmus45 » 27 wrz 2016, 12:31

źródło: http://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/te-czy-ta;2227.html

W starannej polszczyźnie powinniśmy pisać i mówić „Weź tę książkę”. Tradycyjna forma tę bywa jednak zastępowana formą tą. Wynika to stąd, że wśród różnych określeń rzeczownika rodzaju żeńskiego (w naszym wypadku jest to wyraz książka) tylko zaimek ta ma w bierniku końcówkę -ę, podczas gdy inne określenia przyjmują końcówkę -ą: „Weź tę książkę”, ale: „Weź tamtą książkę”, „Weź pierwszą książkę”, „Weź ładną książkę”.
Mówiąc Weź tą książkę, odmieniamy zaimek ta analogicznie do tych określeń. W mowie potocznej jest to dopuszczalne, zwłaszcza w takich, jak podane w pytaniu, potocznych kontekstach: „Połóż tą łyżkę”, „Daj tą skarpetę”.


- ja pozostaję przy swojej wersji, bo jestem - potocznie określając - wierszokletą w odróżnieniu od wybitnych znawców tematu.

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: muzyka duszy...

#4 Post autor: alchemik » 27 wrz 2016, 13:02

Jesteś, raczej, upośledzony gramatycznie.
Nie dostosowujemy zaimka do określeń przydawkowych.
Mowa potoczna.
Zaimek tamten ma swój urok.
Zgadzam się, że można jej używać w poezji.
Ale nie, ni z gruszki ni z pietruszki, kiedy cały tekst jest na wskroś przesiąknięty echami romantyzmu i płynie poprawnie, oprócz puenty, która jest poprawna w swojej niepoprawności politycznej, a tylko zaimek się nie zgadza.
No, Brontosaurusie, wybacz. Oszczędź sobie wyjaśnień.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

bronmus45

Re: muzyka duszy...

#5 Post autor: bronmus45 » 27 wrz 2016, 13:08

@alchemik - nie mam najmniejszej ochoty dyskutować z kimś, kto dąży jedynie do sprowokowania mnie.
EOT - jeśli wiesz, co to znaczy...

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: muzyka duszy...

#6 Post autor: alchemik » 27 wrz 2016, 13:24

Wiem co to znaczy.

Bez odbioru.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

bronmus45

Re: muzyka duszy...

#7 Post autor: bronmus45 » 27 wrz 2016, 13:53

:bravo:

Gajka
Posty: 1917
Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10

Re: muzyka duszy...

#8 Post autor: Gajka » 27 wrz 2016, 14:45

strofa I

wers 1- mojej
wers 2 - mi ... + inwersja
wers 3 - mi
wers 4 -moje

strofa II

wers 2 - me ( ?)

strofa III

wers 1 - zaburzona rytmika
wers 2 - inwersja
wers 3- tą swoją gawędę...ech.....

bronmus45

Re: muzyka duszy...

#9 Post autor: bronmus45 » 27 wrz 2016, 15:15

- cieszem siem a piszem jak umiem - pasi?

Gajka
Posty: 1917
Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10

Re: muzyka duszy...

#10 Post autor: Gajka » 27 wrz 2016, 15:20

Każdemu wolno po swojemu, jeśli nie potrafi - dobrze ;)

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”