kolacja pod stołem

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
point of view
Posty: 505
Rejestracja: 31 maja 2016, 8:47
Lokalizacja: Stolnica

kolacja pod stołem

#1 Post autor: point of view » 03 paź 2016, 21:14

w czasie kolacji ze stołu spada
plasterek sera nikt się nie schyla
to znaczy to może znaczyć że w domu
jest co najmniej jeden nienajedzony pies
albo twoje wyposzczone ręce tak drżą
dobrze wychowani coraz głośniej rozmawiają
uprzejmie o niczym kiedy wstajesz milkną
dłonie schowane w kieszeniach marynarki
łapczywie łuskają pestki słonecznika
tylko tak możesz zabrać je ze sobą

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: kolacja pod stołem

#2 Post autor: alchemik » 03 paź 2016, 22:20

Podobają mi się twoje wariacje przyczynowoskutkowe, kiedy zwykłe obrazy znaczą cokolwiek innego, może zwykłego, albo nie.
W tym natłoku myśli zdarza się czasem słowo, jak choćby wyposzczone, i kieruje myśli czytelnika na inny rodzaj postu, inny rodzaj potrzeb.
I nienajedzony pies. Przy stole, a pod stołem.
Zastanawiam się nad metaforą pestek slonecznika, zawzięcie łuskanych w ukryciu kieszeni.
I myślę, że to mysli niewypowiedziane, które chcesz ze sobą zabrać, bo nie nadają się do wypowiedzenia przy tym stole.

Point, masz manierę pisania wszystkiego w bloku.
To nie wygląda zbyt ciekawie mimo ciekawej treści.
Nie próbujesz ułatwiać odbiorcom czytania.

J.E.S.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

point of view
Posty: 505
Rejestracja: 31 maja 2016, 8:47
Lokalizacja: Stolnica

Re: kolacja pod stołem

#3 Post autor: point of view » 03 paź 2016, 22:45

... a Ty myślisz po kawałku czy an block?

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: kolacja pod stołem

#4 Post autor: alchemik » 03 paź 2016, 22:47

U mnie myśli rwą się czasami. Choć to nie gonitwa, tylko emocje.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

point of view
Posty: 505
Rejestracja: 31 maja 2016, 8:47
Lokalizacja: Stolnica

Re: kolacja pod stołem

#5 Post autor: point of view » 04 paź 2016, 10:05

... a u mnie jest tak jak ze słowotokiem... jedna myśl implikuje obraz, ten obraz implikuje kolejną myśl ona kolejny obraz itd.........
:)

Awatar użytkownika
Elunia
Posty: 582
Rejestracja: 03 lis 2011, 22:28
Lokalizacja: Poznań

Re: kolacja pod stołem

#6 Post autor: Elunia » 08 paź 2016, 21:36

Tekst ciekawy. Psuje go zbita forma. Może inny zapis.
Pozdrawiam :)

point of view
Posty: 505
Rejestracja: 31 maja 2016, 8:47
Lokalizacja: Stolnica

Re: kolacja pod stołem

#7 Post autor: point of view » 08 paź 2016, 23:32

... nikt nie bił formy ;)

Awatar użytkownika
Elunia
Posty: 582
Rejestracja: 03 lis 2011, 22:28
Lokalizacja: Poznań

Re: kolacja pod stołem

#8 Post autor: Elunia » 09 paź 2016, 18:47

No tak, sama się zbiła :)

Awatar użytkownika
tabakiera
Posty: 2365
Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Re: kolacja pod stołem

#9 Post autor: tabakiera » 09 paź 2016, 20:15

Skoro w domu jest kilka nienajedzonych zwierząt (nie tylko jeden pies), trzeba trzymać pestki w kieszeni marynarki, inaczej się na nie rzucą.
Jeśli to pies ogrodnika, będzie warczał.

Ciekawe przerzutnie, dobrze oddany nastrój zakłopotania i udawania, że nic się nie dzieje.
Człowiek nieprzystosowany do takiej atmosfery faktycznie, może tylko wyjść. Syty nie zrozumie głodnego.

point of view
Posty: 505
Rejestracja: 31 maja 2016, 8:47
Lokalizacja: Stolnica

Re: kolacja pod stołem

#10 Post autor: point of view » 09 paź 2016, 20:56

... dziękuję Ci za ten komentarz... :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”