rzeki okresowe

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

rzeki okresowe

#1 Post autor: Alek Osiński » 21 sty 2012, 1:15

kopalnie króla Salomona
są atrakcją
nawet w czasie wojny
dziwią uparte starania górników
drażni zapach
starożytnego potu

tu jest pies pogrzebany
także Zeus
w przebraniu łabędzia i byka
Jezus
ubrany od święta

paschy
znikąd

przychodzą prorocy
nie brak w końcu pustyń
(piasku rozrzucanego na plażach
przed sezonem)
grupy zbieraczy ciekawostek

ciągną jak tyraliera
z pierwszej wojny światowej
pod Marną
sytuację ratowali taksiarze

podobnie jest tutaj
gdy opowiadają o królowej Saby
najlepszych burdelach w mieście
objawieniu

z wyschniętego gardła
cmentarza

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: rzeki okresowe

#2 Post autor: Gloinnen » 21 sty 2012, 13:41

Dla mnie doskonały wiersz. Podjąłeś w nim zresztą moją ulubioną, archeologiczną tematykę, swego czasu sporo w niej siedziałam. Bardzo świeże i niebanalne ujęcie, mnóstwo ciekawych kontekstów i nawiązań - podoba mi się.

Zmieniłabym jedną jedyną rzecz:
al z krainy os pisze:nie brak w końcu pustyń
Może bez tego "w końcu"? Chyba, że jakoś uzasadnisz, że niezbędne, ale mnie za każdym razem denerwuje to, jak czytam.

Poza tym - :bravo:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

perfidny krasnal
Posty: 96
Rejestracja: 17 gru 2011, 16:29

Re: rzeki okresowe

#3 Post autor: perfidny krasnal » 21 sty 2012, 14:27

Ciekawa opowieść. My krasnale też lubimy wykonywać
taryfami różne niespodziewane kursy, chociaż robimy to
zawsze na krzywy ryj, wszędzie nas gonią, ale mamy swoje sposoby;)

:beer:

p. krasnal

czochrata

Re: rzeki okresowe

#4 Post autor: czochrata » 21 sty 2012, 21:02

...kolejny dobry wiersz,miło Cię czytać :ok:

Beata
Posty: 29
Rejestracja: 03 gru 2011, 19:29

Re: rzeki okresowe

#5 Post autor: Beata » 21 sty 2012, 21:13

Ciekawa wolta - od kopalni króla Salomona, po współczesność. Wspólny mianownik czytam: zawsze, niezależnie od czasów, istnieją jakieś krainy szczęśliwe, mity, legendy, religie... i okrucieństwa ludzkie. Jedno i drugie naznaczone przemijaniem. Cmentarze "wypiją" wszystko, co w życiu stworzymy - w wyobraźni lub na serio.
Jest nad czym się zastanawiać, a to lubię :ok:
"Nie boję się form tradycyjnych. Nie śledzę kierunków, nurtów i tendencji przejawiających się w poezji. Piszę tak, jak dyktuje myśl. Razi mnie błyszczące nowatorstwo po to tylko, aby zadziwić." Ks. Jan Twardowski

atoja
Posty: 1545
Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54

Re: rzeki okresowe

#6 Post autor: atoja » 21 sty 2012, 21:38

rzeki okresowe
poprzez wieki rozpalają wyobraźnię o wielkim skarbie
bardzo ciekawy wiersz :ok:
z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię


fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów

Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Re: rzeki okresowe

#7 Post autor: Marcin Sztelak » 22 sty 2012, 0:29

Gardło cmentarza nie tylko wyschnięte, także bardzo głębokie. Bardzo dobry wiersz .
Pozdrawiam.

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: rzeki okresowe

#8 Post autor: Alek Osiński » 22 sty 2012, 1:26

Dziękuję Wam za czytanie:)

Glo, w końcu jest z dwóch powodów, raz, że pasuje mi do rytmu, dwa, że tak się potocznie mówi, a osobiście nie widzę powodu, żeby używać do pisania "wierszy" jakiegoś specjalnego języka.

Pozdrawiam Wszystkich
:vino:

Arti

Re: rzeki okresowe

#9 Post autor: Arti » 25 sty 2012, 12:29

dla mnie puenta trochę przyciężka... idziesz lekko, aż nagle walisz "wyschniętemy gardłem cmentarza"
jest to fajne ale jakby nie pasuje do wiersza...z pewnością wrócę, może czytam w złą porę.

Pozdr.

Dodano -- 25 sty 2012, 13:14 --

przemyślałem. doszedłem do wniosku, że wszystko jest bdb - od tytułu po puentę.

hej

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: rzeki okresowe

#10 Post autor: Alek Osiński » 25 sty 2012, 23:53

Arti pisze:dla mnie puenta trochę przyciężka...
Chciałem tekst umocować w ziemi, bo inaczej by odfrunął
jak zerwany balon wypełniony helem

dzięki, hej

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”