układy

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
elka

układy

#1 Post autor: elka » 13 paź 2016, 16:29

niepotrzebnie ranię ręce o brzytwę
skoro nawet w snach
cierpię na bezsenność

gdy spadam z huśtawki
czuję jedynie wiatr we włosach
a może to tylko strach
przed kontaktem z ziemią

nie ma biało-czarnej odpowiedzi
od kiedy kolory weszły w układy
z wyrocznią

Awatar użytkownika
Elunia
Posty: 582
Rejestracja: 03 lis 2011, 22:28
Lokalizacja: Poznań

Re: układy

#2 Post autor: Elunia » 13 paź 2016, 20:07

Dobry wiersz, ale rekwizyt brzytwy, moim zdaniem zbędny.
Pozdrawiam :)

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: układy

#3 Post autor: eka » 13 paź 2016, 20:08

elka pisze:niepotrzebnie ranię ręce o brzytwę
skoro nawet w snach
cierpię na bezsenność
Prolog, który jest wnioskiem z bardzo trudnej sytuacji, ale co ma brzytwa do snów, w których podmiotowi śni się, że nie może zasnąć? Jeżeli zasnął, to metaforyczne, świadome kaleczenie (brzytwa) - nie aż tak straszne.
Może czegoś po prostu nie chwytam.
Ale sny o bezsenności - całkiem ciekawy pomysł na oddanie znużenia, które nie daje odpoczynku nawet we śnie.
elka pisze:gdy spadam z huśtawki
czuję jedynie wiatr we włosach
a może to tylko strach
przed kontaktem z ziemią
Huśtawka - ograny do bólu symbol wahań, zwrotów sytuacji, tutaj odmiennie różnych wątpliwości co do swoich odczuć. Tu podmiot spada z niej, czyli wątpliwości kończą się. Czyżby? Skądże. Wiatr we włosach kojarzy się ze swobodą, wolnością, ba szczęśliwą chwilą a nie ze strachem.
Być może chodzi o jak najdłuższe zatrzymanie w tym locie. Ryzykiem był zeskok z wątpliwości.
elka pisze:nie ma biało-czarnej odpowiedzi
od kiedy kolory weszły w układy
z wyrocznią
Gubimy brzytwę, huśtawkę, wiatr, strach.
Pojawia się wyrocznia - która jak rozumiem, nie pozwala na posiadanie wątpliwości. Na relatywizm.
Czyli jak jest, drogi podmiocie?
Wiersz, jedynie w pierwszej cząstce daje podpowiedź, tyle że w kolorze czerwonym, nawet w snach.

----------
Liryk, w którym wykorzystano wiele symboli, usiłowałam je połączyć, aby nadmiar jednak przemówił jednością komunikatu.
:)
Pozdrawiam.

Mms
Posty: 170
Rejestracja: 08 cze 2016, 5:10

Re: układy

#4 Post autor: Mms » 14 paź 2016, 12:05

Brzytwa - służy do walki z nowo
powstającym zarostem.
Tu symbol walki z trudami życia,
które wciskają się nawet w sen.
Bezsens walki ( apatia), skoro
los wydaje się przesądzony( puenta).
Huśtawka zdarzeń zmienia perspektywy, może być szansą na dostrzeżenie sensu tej walki.
Pozdrawiam

,

elka

Re: układy

#5 Post autor: elka » 14 paź 2016, 13:57

Eluniu, brzytwa była mi niezbędna, ''tonący'' nawet tego się trzyma.

Eko, Małgosiu, rozbieracie mnie prawie do naga, prawie...

Dziękuję dziewczyny, za wnikliwą analizę i słowo pod wierszem.

Pozdrawiam.elka.

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: układy

#6 Post autor: anastazja » 14 paź 2016, 16:12

Ależ tu rekwizytów, aż trudno wyłapać.
elka pisze:Eko, Małgosiu, rozbieracie mnie prawie do naga, prawie...
Nie chcę zostawić Cię nagą, chociaż to, byłoby ciekawe - Elu. :rosa:
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Gajka
Posty: 1917
Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10

Re: układy

#7 Post autor: Gajka » 14 paź 2016, 18:50

Na układy nie ma rady :) :rosa:

elka

Re: układy

#8 Post autor: elka » 14 paź 2016, 19:12

anastazja pisze:Nie chcę zostawić Cię nagą, chociaż to, byłoby ciekawe
Obnażona elka... co też Ci chodzi po głowie, Anastazjo... a tak przy okazji, masz piękny cytat... Swoją drogą ciekawe, co się dzieje z naszym Królem, jakoś nie widać go ostatnio.
anastazja pisze:Ależ tu rekwizytów, aż trudno wyłapać.
Mówi się, że im trudniej, tym lepiej... coś w tym jest.

Dziękuję za odwiedziny. :rosa:

Pozdrawiam.elka.

Gajko, masz całkowitą rację. :rosa:

Serdeczności ślę.elka

Awatar użytkownika
Elunia
Posty: 582
Rejestracja: 03 lis 2011, 22:28
Lokalizacja: Poznań

Re: układy

#9 Post autor: Elunia » 14 paź 2016, 21:37

To Twój wiersz, i zawsze zrobisz co będziesz uważała za słuszne.
Róża na przeprosiny :rosa: Pozdrawiam

elka

Re: układy

#10 Post autor: elka » 14 paź 2016, 21:55

Elunia, to tylko wiersz, jeden z wielu. Poetka ze mnie żadna, za to wielka amatorka... więc przepraszać nie ma za co, bo ja się wcale nie gniewam.

A teraz, idziemy na jednego... :vino:

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”