Świeże produkty. Fantasy, sensacja,
horror, literatura grozy.
W kwaterach na literę K
brakuje Kuncewiczowej,
jest sześciopak, kryminał za to
Joyce zniknął klika lat temu,
chyba nie dla ostaniego rozdziału Ulissesa.
Może w charakterze przewodnika
pojechał z kimś do Dublina
i nie wracają...
Z biblioteki miejskiej.
-
- Posty: 3121
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
Z biblioteki miejskiej.
Ostatnio zmieniony 16 paź 2016, 16:29 przez witka, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Z biblioteki miejskiej.
Gdyby tutaj usunąć kropkę, wyszłaby fajna przerzutnia łącząca strofy. "Za to" pełniłoby wtedy podwójną funkcję znaczeniową - "kryminał za to" ---> kryminał jako zamiennik literatury wyższych lotów, oraz "za to Joyce zniknął... etc." - przeciwstawienie zawartości dwóch półek bibliotecznych.witka pisze:kryminał za to.
Zjawisko, które opisujesz - rzeczywiście warte refleksji i zauważenia. Do bibliotek trafia coraz więcej chłamu, a stare dobre pozycje giną, znikają. Przede wszystkim dlatego, że dawne wydania po prostu się niszczą, a nie ma żadnych wznowień. Wydawnictwa wolą inwestować w przekłady hamerykańskiej szmiry. To samo dzieje się też w wypożyczalniach dla dzieci i młodzieży. Lektury szkolne jeszcze "trzymają się mocno", a poza tym - dno i wodorosty. Same nieudolne tłumaczenia jakichś kuriozów, które nic nie mają wspólnego z literaturą. A przecież kiedyś wydawano wiele interesujących książek dla dzieci, i to do tego polskich autorów. Dziś szukam dla syna starych, dobrych sprawdzonych pozycji, i niestety ich już nie ma.
Całkowity upadek, dobrze przez Ciebie zaprezentowany w wierszu.
Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 3121
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
Re: Z biblioteki miejskiej.
skorzystam z rad dziękuję
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka
-
- Posty: 342
- Rejestracja: 30 wrz 2015, 22:25
- Lokalizacja: Zawiercie
- Kontakt:
Re: Z biblioteki miejskiej.
Fakt, we współczesnych księgarniach coraz trudniej dostać dobrą literaturę, i to zarazem tą współczesną, jak i dawne dzieła.
Owszem czytałem ostatnio udaną i bardzo wzruszającą powieść współczesną Jojo Moyes p.t.: "Zanim się pojawiłeś", którą osobiście polecam, bo zdarzają się dobre książki napisane niedawno, ale co do reszty: fakt, dużo jest chłamu, bo nawet powieść romantyczną trzeba umieć napisać, a niestety czasem można trafić na naprawdę słabą, bez głębszego przesłania. Nie mówiąc już o innych, ale nie to najbardziej załamuje. Ostatnio chciałem kupić w empiku trochę Poezji ( nie miałem ustalonego autora, coś co by wpadło: w oko po przeczytanie pierwszego wiersza ), ale niestety jak na naprawdę duży sklep, ponieważ miał aż dwa piętra ( ! ) znalazłem tylko dosłownie dwie małe półeczki, na których wybór był bardzo ograniczony, to tylko tych najbardziej "popularnych" autorów. Natomiast: 50 Twarzy Greya zajmowało aż cały regał z dwóch stron, jak by mieli zjechać wszyscy fani tej książki.
Fakt, nie wszystkie współczesne powieści to chłam, ale on jest najbardziej: popularyzowany.
Gratuluję naprawdę dobrego wiersza o ciekawej tematyce, i życzę znalezienia cudownej biblioteki z dużym wyborem
Pozdrawiam
Owszem czytałem ostatnio udaną i bardzo wzruszającą powieść współczesną Jojo Moyes p.t.: "Zanim się pojawiłeś", którą osobiście polecam, bo zdarzają się dobre książki napisane niedawno, ale co do reszty: fakt, dużo jest chłamu, bo nawet powieść romantyczną trzeba umieć napisać, a niestety czasem można trafić na naprawdę słabą, bez głębszego przesłania. Nie mówiąc już o innych, ale nie to najbardziej załamuje. Ostatnio chciałem kupić w empiku trochę Poezji ( nie miałem ustalonego autora, coś co by wpadło: w oko po przeczytanie pierwszego wiersza ), ale niestety jak na naprawdę duży sklep, ponieważ miał aż dwa piętra ( ! ) znalazłem tylko dosłownie dwie małe półeczki, na których wybór był bardzo ograniczony, to tylko tych najbardziej "popularnych" autorów. Natomiast: 50 Twarzy Greya zajmowało aż cały regał z dwóch stron, jak by mieli zjechać wszyscy fani tej książki.
Fakt, nie wszystkie współczesne powieści to chłam, ale on jest najbardziej: popularyzowany.
Gratuluję naprawdę dobrego wiersza o ciekawej tematyce, i życzę znalezienia cudownej biblioteki z dużym wyborem

Pozdrawiam

" Oglądaj w lustrze swą błazeńską twarz, powtarzaj: zostałem powołany - czyż nie było lepszych? " - Z. Herbert
" I niech sobie będą wszyscy mądrzy ze swoimi rozumami, a ja ze swoją Miłością niech sobie będę głupi" - E. Stachura
" I niech sobie będą wszyscy mądrzy ze swoimi rozumami, a ja ze swoją Miłością niech sobie będę głupi" - E. Stachura
- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
Re: Z biblioteki miejskiej.
Bardzo dobry, oryginalny wiersz 

i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
- Elunia
- Posty: 582
- Rejestracja: 03 lis 2011, 22:28
- Lokalizacja: Poznań
Re: Z biblioteki miejskiej.
Oj, wielu pojechało i nie wraca.witka pisze:pojechał z kimś do Dublina
i nie wracają...
Dobrze, że poruszyłeś ten problem. Biblioteki, też są omijane szerokim łukiem, bo przecież wszystko jest w internecie. Ciekawie poprowadzony temat.

Pozdrawiam
