***(Drzewo z Tule...)

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

***(Drzewo z Tule...)

#1 Post autor: Alek Osiński » 24 paź 2016, 0:59

Drzewo z Tule beznamiętnie łączy azteckie kroniki z zapiskami
konkwistadorów, dokumentując dwa tysiące lat, wyryte żelaznym
ostrzem w sękatych twarzach goblinów. Czym starsi tym bardziej
obcy, napinają z wyrzutem cyprysowe łuki, mierząc się z niebem

na twardość charakteru. Na darmo pięćdziesięciu ludzi
łączy ręce, tworząc choinkowy łańcuch; żadnych prezentów
ani łakoci nie znajdą rano pod anielskimi splotami Marii,
chociaż ona sama na stronie, z pobożnie złożonymi dłońmi

próbuje sobie przypomnieć, kiedy objął ją cień i kiedy włosy
tak bardzo posiwiały, że musiała pogodzić się z życiem
i wszystkimi, którzy wydali ją światu, sami nie mogąc zrozumieć.

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: ***(Drzewo z Tule...)

#2 Post autor: eka » 24 paź 2016, 19:10

:) tule drzewo.
Prawie sonet, piękny opis najstarszego drzewa Meksyku, figurki z Santa Maria i refleksja o życiu tak długim, że pozwala pogodzić się ze wszystkim, nawet z wątpliwym sensem.
:kofe:

Awatar użytkownika
barteczekm
Posty: 478
Rejestracja: 08 kwie 2016, 22:55
Kontakt:

Re: ***(Drzewo z Tule...)

#3 Post autor: barteczekm » 26 paź 2016, 9:31

Alek nie myślałeś aby czasem spróbować zmienić formułę wiersza? Jasne te pisani są dobrej jakości - szczególnie pasują pod prywatne spojrzenie na poezję jako tę wymagającą trochę przepychu słownego. Pytam, bo sądzę iż w innych formach też byś się odnalazł. Tekst ma i minus - czytając robi się z tego zdanie ogromnie wielokrotnie złożone utrudniając tym trochę odbiór. Pozdrawiam. Bartek
" a Gniew twój bezsilny niech będzie jak morze
ilekroć usłyszysz głos poniżonych i bitych

niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda
dla szpiclów katów tchórzy - oni wygrają
pójdą na twój pogrzeb i z ulgą rzucą grudę"

Z. Herbert

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: ***(Drzewo z Tule...)

#4 Post autor: Alek Osiński » 26 paź 2016, 16:07

Nie bardzo Ci leży taka formuła Bartku? Bo mi akurat ostatnio pasuje, już taki "kolorysta" ze mnie. Świat pyszni się bogactwem barw i odcieni i nie bardzo znajduję sensowny powód, aby go zubażać... :myśli: Ale dobrze, specjalnie dla Ciebie, następny wiersz będzie w zupełnie innym stylu ;)

Dzięki Wam za komentarze :beer:

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: ***(Drzewo z Tule...)

#5 Post autor: Gloinnen » 02 lis 2016, 19:42

Ja się trochę w tym wypadku zgadzam z barteczkiem. Pierwsza strofa wydaje mi się trochę ciężka kompozycyjnie. Pozostałe, pomimo rozbudowanej frazy, czyta się o wiele lżej.

Podoba mi się plastyczność obrazowania i przenikanie się w tekście wielu płaszczyzn. Warstwa zmysłowa otwiera kolejne perspektywy, od namacalnych szczegółów rzeczywistości przechodzisz na plan refleksji egzystencjalnej.

Jak zwykle, nie zawodzisz poetycko.
:kwiat:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Henryk VIII
Posty: 1739
Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40

Re: ***(Drzewo z Tule...)

#6 Post autor: Henryk VIII » 05 lis 2016, 1:14

Ambitny! tekst :smoker: , drzewo ( prawie) tytułowe jest wielopienne, wielowarstwowy Twój tekst. Jest tu także zderzenie 2-ch przestrzeni religijnych - niechrześcijańskiej i chrześcijańskiej , co nader uzasadnione, wszak ta roślina była sadzona w czasie niechrześcijańskim i potem niejako "przejęta" przez chrześcijaństwo.
Moja skromna uwaga: dobry wiersz powinien mieć tytuł - Twój w sumie go ma ( i nie ma)...
:bravo:
h8

Awatar użytkownika
em_
Posty: 2347
Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
Lokalizacja: nigdy nigdy

Re: ***(Drzewo z Tule...)

#7 Post autor: em_ » 05 lis 2016, 15:06

Podejście do tematu, jak zwykle u Ciebie niebanalne,
no i piękna puenta :)
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”