Słowa wielkiej wagi: życie.

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Słowa wielkiej wagi: życie.

#1 Post autor: Gloinnen » 21 sty 2012, 2:08

Odjąwszy od mniejszego większe: od człowieka
Czas, otrzymasz słowa widoczne na białym
tle wyraźniej, niż za życia udało się ciału (…)

(J. Brodski)

Życie
to tylko wartość
dodana do skóry i kości.
Czas precyzyjną ręką, dzień po dniu
kroi na plastry pamięć, ciemnoczerwone
mięso; dopisuje kolejne zdania do rachunku sumienia.

Nigdy nie spłacisz
długów, choćbyś drukował
najwyższe nominały na papierowych
strzępach, zamiast składać flashbacki w linijki tekstu.

Blizny jeszcze wilgotne; teraz dokument zostanie
przeczytany od deski do deski, przy wtórze
płaczek zachichocze biomaszyna
butwiejąca pod dębowym
wiekiem;

Bóg już dawno spisał na straty.


____________________
Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

SamoZuo

Re: Słowa wielkiej wagi: życie.

#2 Post autor: SamoZuo » 21 sty 2012, 12:33

ciekawie wyszło, dobrze,że zrezygnowałaś z ulubionej tematyki na rzecz czegoś nowego

Pozdrawiam :)

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Słowa wielkiej wagi: życie.

#3 Post autor: Gloinnen » 21 sty 2012, 13:30

SamoZuo pisze: ulubionej tematyki
Wcale nie ulubionej, raczej znienawidzonej.

Dzięki. W zasadzie to początek szerszego projektu, o ile starczy weny i zapału. Dlatego zależy mi na opiniach, żeby wiedzieć, czy kontynuować.

Pozdrawiam również,
:)
Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

perfidny krasnal
Posty: 96
Rejestracja: 17 gru 2011, 16:29

Re: Słowa wielkiej wagi: życie.

#4 Post autor: perfidny krasnal » 21 sty 2012, 14:35

Dla krasnala to zbyt skomplikowane, chyba wezmę
ten wiersz i przekaże naszym fachowcom od biomaszyn
może oni powiedzą coś mądrego.
Gloinnen pisze:najwyższe nominały na papierowych
strzępach, zamiast składać flashbacki w linijki tekstu.

Blizny jeszcze wilgotne; teraz dokument zostanie
tutaj krasnalowi nie klei się wątek
przy przejściu między strofami

:beer:
p. krasnal

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: Słowa wielkiej wagi: życie.

#5 Post autor: Alek Osiński » 22 sty 2012, 0:51

Rzuciłaś tym tekstem czytelnika na głęboką wodę, przynajmniej mnie
ogólnie zrozumiałem, że trzeba notować te flashbaki,
inaczej spłacać długi, żeby po śmierci, co sugeruje trzecia strofa,
mogły żyć swoim życiem, a autor będzie miał z tego pewną specyficzną frajdę?
kolokwialnie mówiąc

mogłem coś pochrzanić;)

Pozdrawiam
:vino:

Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Re: Słowa wielkiej wagi: życie.

#6 Post autor: Marcin Sztelak » 22 sty 2012, 0:54

Wiersz bardzo dobry, tylko właśnie ta biomaszyna jakoś mnie razi - jakby z trochę innej "bajki" .
Pozdrawiam

atoja
Posty: 1545
Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54

Re: Słowa wielkiej wagi: życie.

#7 Post autor: atoja » 22 sty 2012, 9:14

Blizny jeszcze wilgotne; teraz dokument zostanie
przeczytany od deski do deski, przy wtórze
płaczek zachichocze biomaszyna
butwiejąca pod dębowym
wiekiem;

:bravo:

pisz Glo
temat pod grubą kreską,lecz Twoim spojrzeniem spostrzegany będzie arcy-oryginalny ;)
pozdrawiam :vino:
z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię


fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów

czochrata

Re: Słowa wielkiej wagi: życie.

#8 Post autor: czochrata » 22 sty 2012, 11:30

o,zapowiada się ciekawy cykl :ok:

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”