to przychodzi nocą

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
biegnąca po fali
Posty: 1767
Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24

to przychodzi nocą

#1 Post autor: biegnąca po fali » 04 lis 2016, 22:49

każe stać w otwartym oknie
wietrzeją sny pachnące deszczem
i krwią
z rozbitych kolan
podnosiłam się mozolnie
podliczając kolejne razy
przygniatały ciężarem imion
których już nie wypowiem

czasem nie może mnie dobudzić
i wtedy wszystko wraca
szare niebo
las rośnie cicho pod przyszłe krzyże
rozpychają się ramionami

znów biegniesz wzdłuż szyn
i mylisz mi pory roku
dni przedwcześnie wygaszają słońca
choć nie chcę przepychasz przez drzwi
kolejne wagony
i przeszłość
dopóki widać ślady

AS...


za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć

witka

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: to przychodzi nocą

#2 Post autor: alchemik » 04 lis 2016, 23:31

Czas, który kolejnymi wagonami rozciąga nas przez monotonię wszelkich zmian.
Zza okna przedziału to pejzaż, który przesuwa się w kierunku odwrotnym do jazdy z prędkością zależną od odległości punktów, na które skierujemy uwagę. Te bliskie w czasie pędzą.
Te odległe pejzaże, obrazy, zdarzenia trwają niemal niezmiennie, choć przesuwają się nieubłaganie.

Pamięć, przemijanie. Śmierć.
Śmierć kogoś bliskiego.
To przychodzi nocą tuż przed snem, kontynuuje się we śnie lub jego przeciwieństwie, bezsenności.
Ta jest najgorsza.

Bardzo ale to bardzo odczułem Twój wiersz. A to świadczy o tym, że jest poezją i wynika z prawdziwych uczuć i emocji.
Poezją i uczuciami, którymi się dzielisz.

Pozdrawiam

Jerzy Edmund
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

witka
Posty: 3121
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

Re: to przychodzi nocą

#3 Post autor: witka » 04 lis 2016, 23:38

Miło , poeciejesz, zasługujesz na miano patronki szkunera.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

Henryk VIII
Posty: 1739
Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40

Re: to przychodzi nocą

#4 Post autor: Henryk VIII » 05 lis 2016, 0:56

WITAJ, wiersz bardzo dobry. Czytam 2-gą zwrotkę i się zastanawiam ( obok treści, która mówi głośno) nad :
- masz "las rośnie cicho pod przyszłe krzyże
rozpychają się ramionami" czy tak ma być, czy " rozpychając" ?
Za utwór :rosa:
h8

Awatar użytkownika
biegnąca po fali
Posty: 1767
Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24

Re: to przychodzi nocą

#5 Post autor: biegnąca po fali » 05 lis 2016, 11:39

Jurku - pięknie dziękuję za ciepłe słowa. Trochę się obawiałam Waszych komentarzy,
bo wydawało mi się, że przekombinowałam... tu i ówdzie.

witka - dziękuję. Miło mi to słyszeć :)


Henryku - zapisane zgodnie z planem. Dziękuję za poświęcony czas.


Pozdrawiam
:rosa:
i przeszłość
dopóki widać ślady

AS...


za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć

witka

Stella

Re: to przychodzi nocą

#6 Post autor: Stella » 05 lis 2016, 13:45

Wiersz, do którego dobrze jest wrócić kilkakrotnie. Najlepiej fragmentarycznie i znów całość.
Udaje się dzięki temu wejrzeć za każdym razem nieco głębiej, zajrzeć "pod spód". Uważam to za cenną cechę utworu poetyckiego. :)
Alchemik w znacznej mierze powiedział już, co należy.
Jakoś tak się dzieje, że właśnie wieczorami, nocą, wychodzą cienie i chwytają za gardło, czy tego chcemy, czy nie.
Udało Ci się ująć temat w ciekawy sposób, który bardzo mi się podoba i przemawia do mojej wrażliwości. Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
biegnąca po fali
Posty: 1767
Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24

Re: to przychodzi nocą

#7 Post autor: biegnąca po fali » 05 lis 2016, 22:39

Pięknie dziękuję - Stello :)
i przeszłość
dopóki widać ślady

AS...


za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć

witka

Stella

Re: to przychodzi nocą

#8 Post autor: Stella » 05 lis 2016, 22:39

Bardzo proszę :) :rosa:

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”