szeptem
- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
szeptem
trzecia nad ranem
autostrada wlewa się do środka
przecina pokój sznurem aut
zawisa u żyrandola
skąd rozciąga się widok na bezludną planetę
gdzie bluszcz porasta zaspane gołębie
znikają z parapetów
więc nie zasypiaj
tak łatwo wtedy o zapomnienie
braki wypełnia znajomy dotyk
pulsuje w skroniach pod skórą rodzi się ciepło
rano zbudzisz się w świecie którego nie znasz
na nowo nazywając ptaki i drzewa miejsca
do których przyjdzie ci wracać
będą obce zimne jak miasta z betonu i szkła
zbudujesz arkę
jeszcze jedną która nie przetrwa
wśród ulic wdeptanych
w inne historie
autostrada wlewa się do środka
przecina pokój sznurem aut
zawisa u żyrandola
skąd rozciąga się widok na bezludną planetę
gdzie bluszcz porasta zaspane gołębie
znikają z parapetów
więc nie zasypiaj
tak łatwo wtedy o zapomnienie
braki wypełnia znajomy dotyk
pulsuje w skroniach pod skórą rodzi się ciepło
rano zbudzisz się w świecie którego nie znasz
na nowo nazywając ptaki i drzewa miejsca
do których przyjdzie ci wracać
będą obce zimne jak miasta z betonu i szkła
zbudujesz arkę
jeszcze jedną która nie przetrwa
wśród ulic wdeptanych
w inne historie
Ostatnio zmieniony 13 lis 2016, 10:18 przez biegnąca po fali, łącznie zmieniany 1 raz.
i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: szeptem
Bardzo ciekawe, ale Ewo, jak dla mnie 2 strofa właściwie niepotrzebna
1 i 3 lepiej się łączą bezpośrednio i ten wers - "nocą wszystko wygląda
tak samo" też mógłby w tym wierszu nie istnieć
subiektywnie rzecz jasna;)
1 i 3 lepiej się łączą bezpośrednio i ten wers - "nocą wszystko wygląda
tak samo" też mógłby w tym wierszu nie istnieć
subiektywnie rzecz jasna;)
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: szeptem
Świetny finał!biegnąca po fali pisze:zbudujesz arkę
jeszcze jedną która nie przetrwa
wśród ulic wdeptanych
w inne historie
-------------------------
Chciałam zobaczyć, jak w nieco innej formie zapisu będzie lirycznie oddziaływał ten pełen samotności wiersz.
Forma bardziej narracyjna. Wiersz wart zatrzymania, z niebanalnymi obrazami i kapitalnie ujętą refleksją końcową.
Trzecia nad ranem. Autostrada wlewa się do środka,
przecina pokój sznurem aut. Zwisa z żyrandola,
rozciąga widok na bezludną planetę, gdzie bluszcz
porasta zaspane gołębie. Znikają z parapetów.
więc nie zasypiaj
tak łatwo wtedy o zapomnienie
Rano zbudzisz się w świecie, którego nie znasz,
na nowo nazywając ptaki i drzewa. Miejsca,
do których przyjdzie ci wracać, będą obce,
zimne jak miasta z betonu i szkła.
zbudujesz arkę
jeszcze jedną która nie przetrwa
wśród ulic wdeptanych w inne historie
--------------------------------------------

-
- Posty: 3121
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
Re: szeptem
Ewo - dziękuję za przystanięcie
Fajna ta wersja z interpunkcją.
witka - dziękuję


Fajna ta wersja z interpunkcją.
witka - dziękuję

i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: szeptem
zacznę od tytułu: szeptem. A szeptem ponoć się nie kłamie, większość modlitw odmawia się szeptem, szeptem powierza się tajemnice, i tak dalej. Szept ma więc szczególne znaczenie w życiu i w komunikacji interpersonalnej.
Następnie: trzecia nad ranem. Interesująca godzina, jedna z tak zwanych "godzin wilka", czyli interwału czasowego między drugą po północy a piata rano, kiedy to - według medyków - ma miejsce najwięcej zgonów i porodów, nadchodzą przesilenia w chorobach, te na plus bądź na minus; według statystyk policyjnych ma miejsce najwięcej samobójstw; zaś według speców od psyche - śni się najwięcej koszmarów i ma miejsce zwiększona ilość aberracji emocjonalnych (cokolwiek to znaczy).
Wiersz czytam jak uczynione szeptem wyznanie peela/ki, w tajemnicy dotykające stanu ducha, może - lęków?
Przeczytałam z zainteresowaniem
Pozdrawiam serdecznie
Ewa
Następnie: trzecia nad ranem. Interesująca godzina, jedna z tak zwanych "godzin wilka", czyli interwału czasowego między drugą po północy a piata rano, kiedy to - według medyków - ma miejsce najwięcej zgonów i porodów, nadchodzą przesilenia w chorobach, te na plus bądź na minus; według statystyk policyjnych ma miejsce najwięcej samobójstw; zaś według speców od psyche - śni się najwięcej koszmarów i ma miejsce zwiększona ilość aberracji emocjonalnych (cokolwiek to znaczy).
Wiersz czytam jak uczynione szeptem wyznanie peela/ki, w tajemnicy dotykające stanu ducha, może - lęków?

Przeczytałam z zainteresowaniem
Pozdrawiam serdecznie
Ewa
- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
Re: szeptem
Ewo - bardzo dobrze zinterpretowałaś tytuł. Ten wiersz to rzeczywiście wyznanie
i jednocześnie modlitwa. Tylko o co?
Pozdrawiam imienniczkę

i jednocześnie modlitwa. Tylko o co?
Pozdrawiam imienniczkę

i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
- Elunia
- Posty: 582
- Rejestracja: 03 lis 2011, 22:28
- Lokalizacja: Poznań
Re: szeptem
Lubię szukać, no i znalazłam.
Dobry wiersz, a zapis, który zaproponowała eka, wyrazisty.
Pozdrawiam autorkę
Dobry wiersz, a zapis, który zaproponowała eka, wyrazisty.
Pozdrawiam autorkę
