Hossa

Moderatorzy: Gloinnen, eka

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: Hossa

#11 Post autor: eka » 25 lis 2016, 20:55

Ewo, Elu, Gajko, że też nie odrzuciło Was od takiej porcji megalomanii :jez:
Pięknie dziękuję.

---------------------------------------------------------------------------------
witka pisze:Sartre mi nie pasuje - nie lubię typa do szpiku kości.

Wolałbym , żeby Camus się wreszcie uśmiechnął.
Witka, jeżeli adresat „rozprowadzi” poczucie humoru podmiotu, jest szansa, że Camus się uśmiechnie ; )
witka pisze:,, I gdyby stary ów Jan Czarnoleski

Z mogiły powstał ''

i Slowacki też nie dożył
Ale z Twoim poczuciem humoru jest wszystko okey, a nawet ponad standardowo, ciekawe jak głośno śmiałeś się, na ironicznie serwując aluzję z Beniowskiego : )))


------------------------------------------------------------------------------------------------
Gorgiasz pisze:Coś podejrzewam, że możesz mieć rację. Nie wykluczone, że wynajmujemy również duszę. Tylko kim jest wówczas Ja? Kto wynajmuje (oczywiście pozostaje niedoprecyzowana kwestia nomenklatury: jak rozumieć duszę, ale to kwestia techniczna). Chyba, że założymy, iż jest to napisane z punktu widzenia Wyższej Istoty, to wtedy wszystko w porządku.
I chyba powinno być "napiszę". (?)
Nie, nie pomyliłam się w zapisie, ma być napisze, on, czyli język.
Gorgiaszu, bardzo dla mnie atrakcyjna interpretacja z Istotą Wyższą jako podmiotem. Bardzo chętnie bym na nią przystała, tyle że kłamstwo zawsze jest tchórzostwem.
I naprawdę szkoda, że z taką myślą jak Twoja tekst nie powstał.
Przypuszczam, że dusza najpierw oczywiście wynajmuje swoje własne ciało.
A potem bywa, że ciało i duszę innego człowieka z jego zgodą (lub nie).
Bardzo Ci dziękuję.

--------------------------------------------------------------------------------------

Sokratex pisze: Niepotrzebne a wtedy i Ja.

Sartre dobry, choć w nawiązaniu do gry słów w następnej strofie może umorzę
nie wiem, czy nie lepsze byłoby: zrestaruje się Sartre :)
Sokratexie, no faktycznie mogłoby tych oczywistości ( a wtedy, ja) nie być, ale przecież wiesz, mistrzu poetyki stosowanej, czemu służą.
Nie chodzi o całościowy reset, bo Sartre ma genialny styl, musi go zachować : )

--------------------------------------------------------------------------------------------
Alek Osiński pisze:Ekonomiczny tytuł sugeruje jakąś relację biznesową,
a może raczej polegającą na korzyści, niekoniecznie
materialnej, raczej polegającej na tym, że Peel
dzięki niej spełni swoje bardzo wysokie ambicje,
o których świadczą powołane nazwiska.
Zamiarem było zderzenie wad i zalet relacji w najprostszej wykładni zysku i straty. Hossa ma dopiero nastąpić, stąd wers pierwszy w trybie warunkowym.
Zyska jednak, przyznaj, o wiele bardziej adresat, bo czy się pamięta o muzach wielkich poetów czy pisarzy?
Miały swoją satysfakcję bycia natchnieniem, odczytywały swoje przetworzone literackie ja, i tyle.
Mało, zatem rekompensatą jest posiadanie swojego (megalomańskiego) poczucia wartości, które przekłada się na chęć bycia muzą tylko bardzo utalentowanego pióra, któremu jednak... sam talent nie wystarczy : )
Alek Osiński pisze:Natomiast powołany w pierwszym wersie język
może znaczyć, że klucz do sukcesu znajduje się
gdzieś pomiędzy komunikacją, a zmysłowym
spełnieniem, ze względu na szeroką symbolikę
"języka".
Dokładnie, choć osiągnięcie sukcesu jest możliwe jedynie po "rozprowadzeniu słowami" całej osobowości peelki w tekstach literackich.
Alek Osiński pisze:Zastanawia mnie druga strofa, "rekompensująca"
jakby starania adresata. Umorzenie zaległych odsetek
świadczy, że gdzieś po drodze nastąpiły zaległości
w płatnościach, a więc są jakieś nieuregulowane
długi...
Cała stylistyka bilansowa jest metaforą, zaległości zatem też.
Podmiot zrozumiał na czym polega dług adresata i jest skłonny go umorzyć.
Alek Osiński pisze:Co do spraw technicznych, nie przekonuje mnie
ta zbitka "Ja może umorzę", chociaż merytorycznie
mówi wiele
A mnie więcej zwrotów w tym tekście nie przekonuje. Za szybko napisany, gubi rytm.
Trzeba go potraktować z przymrużeniem oka.
Lub lepiej napisać od nowa.

----------------------------------------------------------------------------------------------------

:kofe: dla wszystkich.
Bardzo ważne dla mnie Wasze komentarze. Dziękuję.
Pozdrawiam.
:)

witka
Posty: 3121
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

Re: Hossa

#12 Post autor: witka » 25 lis 2016, 21:24

Eko za cytat z Rilkego
iść nam za Tobą gęsiego

piszę o tym, bo ze 35 lat temu w "Literaturze na Świecie" miesięcznik, cholernie dobry było o nim kilkanaście stron
do dziś żyję tymi słowami ( nie pamiętam być może dosłowni )

" tak jakbyś zapamiętanym kluczem niegdysiejsze chciał otworzyć drzwi ,
na okuciach rdza , czuć wierszem" szukałem w sieci i nie znalażłem tego wiersza i tyle.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: Hossa

#13 Post autor: eka » 26 lis 2016, 1:19

Mam pod ręką wiersze wybrane Poety w tłumaczeniu Jastruna, spore tomiszcze, ale tego fragmentu nie znajduję.
Może warto sięgnąć do Malte Rilkego?
https://wolnelektury.pl/katalog/lektura ... malte.html
To proza poetycka, przynajmniej w wielu fragmentach, więc może znajdziesz.

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: Hossa

#14 Post autor: eka » 26 lis 2016, 1:25

lczerwosz pisze:Bo we mnie jest seks....oprócz seksu mam także i duszę
Całe lata wychowywani byliśmy, że zainteresowanie tylko ciałem jest gorsze od zainteresowania duszą. W kategorii grzechu.
A tymczasem wynajmowanie czy użyczanie, a faktycznie sprzedawanie ciała, może być lżejsze niż duszy. W kategoriach grzechu.
Ciekawe miejsca w sieci:
SZYBKIE I TANIE POGOTOWIE EDUKACYJNE 2016-11-24 11:31:16
i jest wiele innych życzliwie użyczających się.
I pomyśleć wystarczy rozprowadzić po języku, czyli przez ciało do duszy. Kiedyś przez żołądek do serca.
eka pisze:odabsurdzieje
odejdzie od absurdu? Jasne.

Sorry, Leszku, że dopiero teraz odpowiadam na komentarz, byłam pewna, że to uczyniłam, ale ufać nawet sobie nie można, jak widać : )
Sympatyczna ta Twoja mgiełka ironii.
Wiesz, można rozprowadzać od duszy do ciała. Opcje według uznania.
Dzięki.
:kwiat:

witka
Posty: 3121
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

Re: Hossa

#15 Post autor: witka » 26 lis 2016, 1:43

a poszperam
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: Hossa

#16 Post autor: eka » 27 lis 2016, 0:55

Znalazłeś? Też mnie to zaczęło męczyć.

witka
Posty: 3121
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

Re: Hossa

#17 Post autor: witka » 27 lis 2016, 10:27

nie, ale wejdę w kartony niewypakowane po przeprowadzce, może odnajdę ten numer, i Ivo Andrića, wiesz on napisał "Sen o Marii"
pramatkę wielu moich tekstów

Być mozę niedosłownie

''Nigdy nie poznałem Twojego imienia
a pierwszy promień światła
jedyny który padł na moją drogę
wyszedł z Twoich dłoni.

Pierwsze ciepło, jedyne które
ogrzało moją duszę
wyszło z twoich ust"

Z metafizycznym pozdrowieniem.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: Hossa

#18 Post autor: eka » 27 lis 2016, 17:10

Ivo Andrić - "Sen o Marii" , wstyd przyznać, ale nie znam.
Maria jako Matka Boska?
------------------------------
No tu szukaj :)
Trzymam kciuki za powodzenie.

witka
Posty: 3121
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

Re: Hossa

#19 Post autor: witka » 27 lis 2016, 17:59

to o miłośći
w tle dwie inne
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”