zlodziej sklepowy II

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

zlodziej sklepowy II

#1 Post autor: alchemik » 05 gru 2016, 13:01

Czasem, popijam czasem,
niekoniecznie,
aby upokorzyć
siebie. Ciebie?

Przecież nie.

Bardziej mrokiem niż światłem.
Bowiem jedno w tym samym.
Wszystko blaskiem,
więc cieniem.
Kocham, kradnę za mało
batoników w sklepie.
Słodkich w goryczy
brak mi.
Niszczę więc zapach.
Zapamiętany.
Twoje uda jak żadne inne,
każde inne.
Ostatnia.
Bezcielesna teraz.

Odwracam w smutku.
Nie odbiorę telefonu.
Za bardzo masz siebie
wśród siebie.
Wszyscy jesteśmy
jak smutne w klatkach zwierzaki.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

witka
Posty: 3121
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

Re: zlodziej sklepowy II

#2 Post autor: witka » 05 gru 2016, 13:21

To ,że się przeczykał to pikuś - zabieram test.
Zalożyłem polder dobre teksty innych autorów

kradnę za mało
batoników w sklepie.
Słodkich w goryczy braku.

Pozdrawiam.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: zlodziej sklepowy II

#3 Post autor: alchemik » 05 gru 2016, 13:57

Dzięki, witka.
W przypadku swoich tekstów nie odróżniam dobrych od złych.
Bo, przynajmniej od jakiegoś czasu, to po prostu wypowiedzi na różny sposób, nie mogę więc ich oceniać.
Nie żartowałem, mówiąc o przekleństwie miałkiej wiedzy o wszystkim i o niczym.
Taka durna pamięć pozaświadoma.
Przynajmniej jeden dar mi się podoba.
Czasami udaje mi się wniknąć w zamaskowane myśli innych.
No nie wiem czy to dar, czy empatia wnikliwego czytania.
Kiedyś sporo recenzowałem oprócz prób własnych.

Teraz, jestem raczej wycofany.
Możesz to nazwać swoistą depresją, ostrożnością, czy czymkolwiek.

Potrzebna mi miłość.
Banalne, prawda?
Zmarnowałem wiele i już tego nie odzyskam.
Stoimy na dwóch przeciwstawnych biegunach.

Mimo swojego wieku ( nie powiem jakiego), ja wiem że mam sporo życia przed sobą. (Kwestia biologii, a przede wszystkim znaczników genetycznych zawartych w DNA ).

Że tak publicznie?
Nic właściwie nie powiedziałem.

Chcę, żebyś tylko wiedział, że Cię polubiłem. To ponad utworami, z których jednak czerpię również Ciebie, partyzancie.

Nie spodziewaj się więc, że będę recenzował twoje utwory.
Czasami.
Musi ci wystarczyć świadomość, że je przeczytam.

J.E.S.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

witka
Posty: 3121
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

Re: zlodziej sklepowy II

#4 Post autor: witka » 05 gru 2016, 14:08

Dzięki.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: zlodziej sklepowy II

#5 Post autor: anastazja » 05 gru 2016, 14:52

alchemik pisze:Czasem, popijam czasem,
niekoniecznie,
aby upokorzyć
siebie. Ciebie?
- w przeciwieństwie do witka nie zabieram. Ale zwróciła moją uwagę...
Dalej jednak piszesz ...Nie. Z tego co wnioskuję Peel szuka, zachłannie miłości? Ciekawie napisany. :ok:
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: zlodziej sklepowy II

#6 Post autor: skaranie boskie » 08 gru 2016, 23:25

Moim zdaniem słaby wiersz.
Prawdopodobnie chciałeś uzyskać efekt szarpanego (w pijanym widzie może?) monologu.
Uzyskałeś.
Ale czy to ma by cały ładunek poezji? Nie zgadzam się na takie zubożanie wierszy.
Czytałem wiele twoich, nad którymi warto było się zastanowić, skonsumować je w dwójnasób, smakując zarówno treść, jak i formę. A ile tu treści?
Popijanie czasem, czasem może być wierszopędne, jednak popijanie innym trunkiem przynosi zdecydowanie lepsze efekty. Uwierz mi, mam w tym doświadczenie.
Kradzież batoników?
Rzecz ze wszech miar pożądana (lubię dobre batoniki), ale znów idziesz na ilość
alchemik pisze:kradnę za mało
zamiast na jakość...
alchemik pisze:Twoje uda jak żadne inne,
każde inne.
Potworna niekonsekwencja, choć przyznaję, że stanowi ona jedyną, zauważalną treść wiersza. Ale co ona na to? Jej, jak żadne inne, ale jednak, jak każde inne... Nie wróże peelowi najlepiej.
I jeszcze mały błąd interpunkcyjny.
alchemik pisze:Nie odbiorę telefonu,
Za bardzo masz siebie
wśród siebie.
Wielka litera po przecinku.

Wypijmy za błędy... :beer: :beer: :beer:
bo wiesz, od dobrych wymaga się więcej.
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: zlodziej sklepowy II

#7 Post autor: alchemik » 09 gru 2016, 1:17

Zqadzam się, że to niezbyt dobra literatura, skaranie.
Dzięki za wyłapanie kropkoprzecinka.
Poszarpany w pijanym widzie monolog. Tak.

Jerzy
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”