Bustarg.
- Karma
- Posty: 635
- Rejestracja: 22 sty 2015, 23:20
Bustarg.
W przeliczeniu na kilometry,
to szybka drzemka -
podmuch nuklearny pod językiem,
kiedy akurat mijamy miesiąc
i staramy się cieszyć ze wszystkich sił
tym, że jesteśmy indziej. Gdzieś.
Wyobrażam sobie fontanny na szkle,
bohomazy z kartonowych tekstur, które palą się
w rękach.
Z cyklu: Nieobecność.
Jagoda Mornacka.
17.01.2017
to szybka drzemka -
podmuch nuklearny pod językiem,
kiedy akurat mijamy miesiąc
i staramy się cieszyć ze wszystkich sił
tym, że jesteśmy indziej. Gdzieś.
Wyobrażam sobie fontanny na szkle,
bohomazy z kartonowych tekstur, które palą się
w rękach.
Z cyklu: Nieobecność.
Jagoda Mornacka.
17.01.2017
Jagoda Mornacka.
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Bustarg.
W twoich wierszach, Marcinie, najbardziej podobają mi się niebanalne metafory tworzone z banalnych składników.
Metafory, które są zarówno obrazem, ilustracją, jak i ukrytą treścią.
I znowu wydałoby się hermetyczny tytuł twojej proweniencji. Bustarg. Ja odczytuję tę zbitkę dosłownie tym razem.
Jako autobus wiozący przez czas i marzenia, również te senne, a jednocześnie targowanie się o chwile niezapomniane, aby nie zapomnieć. Fontanny, gejzery, które tak szybko przemijają, palą się w rękach i potrzebują utrwalenia.
Jerzy
Metafory, które są zarówno obrazem, ilustracją, jak i ukrytą treścią.
I znowu wydałoby się hermetyczny tytuł twojej proweniencji. Bustarg. Ja odczytuję tę zbitkę dosłownie tym razem.
Jako autobus wiozący przez czas i marzenia, również te senne, a jednocześnie targowanie się o chwile niezapomniane, aby nie zapomnieć. Fontanny, gejzery, które tak szybko przemijają, palą się w rękach i potrzebują utrwalenia.
Jerzy
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
-
- Posty: 3121
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
Re: Bustarg.
Kolejna odsłona, za komentarz, potwierdzenie iż wiersz się przeczytał zacytuję noblistę,
Wszystko na co spojrzę jest pieśnią, wszystko czego się dotknę jest bólem.
Jerzy wprowadził bardzo pomocnie w treść.
Wszystko na co spojrzę jest pieśnią, wszystko czego się dotknę jest bólem.
Jerzy wprowadził bardzo pomocnie w treść.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka
- Karma
- Posty: 635
- Rejestracja: 22 sty 2015, 23:20
Re: Bustarg.
Pali się woda w rękach, odkręcam kran - cieknie ogień.
Skoro już cytujemy klasyków.
Widzisz, Jurku - bo mnie tak Pani od polskiego wychowała. Że poeta, to ktoś taki, co to widzi więcej,
częściej widzi i ogólnie jest przewrażliwiony na zrozumienie. W sensie widzi i rozumie.
Dodatkowo, cholernie podobało mi się coś, co w Moulin Rouge powiedział Degas do młodziutkiego jeszcze Loutrec'a.
Kiedy to Gwiazda tego drugiego już była supernową, chociaż dopiero co zaczął (nie, żebym się porównywał,
aż tak arogancki nie jestem) mianowicie:
- Należysz do nich. Należysz do nich, Loutrec. Jesteś jedną z setki osób w historii, które miały coś do powiedzenia
w sztuce i potrafiły to powiedzieć.
Chciałbym, żeby kiedyś tak mówili o mnie. Chociaż to niewykonalne.
Co do utworu, w interpretację nie wnikam, bo to zbyt intymne.
Dzięki chłopaki.
Skoro już cytujemy klasyków.
Widzisz, Jurku - bo mnie tak Pani od polskiego wychowała. Że poeta, to ktoś taki, co to widzi więcej,
częściej widzi i ogólnie jest przewrażliwiony na zrozumienie. W sensie widzi i rozumie.
Dodatkowo, cholernie podobało mi się coś, co w Moulin Rouge powiedział Degas do młodziutkiego jeszcze Loutrec'a.
Kiedy to Gwiazda tego drugiego już była supernową, chociaż dopiero co zaczął (nie, żebym się porównywał,
aż tak arogancki nie jestem) mianowicie:
- Należysz do nich. Należysz do nich, Loutrec. Jesteś jedną z setki osób w historii, które miały coś do powiedzenia
w sztuce i potrafiły to powiedzieć.
Chciałbym, żeby kiedyś tak mówili o mnie. Chociaż to niewykonalne.
Co do utworu, w interpretację nie wnikam, bo to zbyt intymne.
Dzięki chłopaki.
Jagoda Mornacka.
-
- Posty: 3587
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Re: Bustarg.
Tylko czy staramy się cieszyć tym, że jesteśmy gdzieś indziej, czy, że zwyczajnie gdzieś. A może wystarczy samo jesteśmy?
Czyżby przeklęństwo/błogosławieństwo wyobraźni?
Pozdrawiam.
Czyżby przeklęństwo/błogosławieństwo wyobraźni?
Pozdrawiam.
- Karma
- Posty: 635
- Rejestracja: 22 sty 2015, 23:20
Re: Bustarg.
To już kwestia indywidualna, imienniku. Może Wystarczy właśnie postawić kropkę pomiędzy i czekać co się z niej wylewanie.
Jagoda Mornacka.
- Eärendil
- Posty: 150
- Rejestracja: 19 lip 2016, 23:24
Re: Bustarg.
być wszędzie i nigdzie, ciekawe czy to da się? Fajny wiersz.
"Czasem trzeba przejść przez piekło, żeby sięgnąć nieba..."
- Karma
- Posty: 635
- Rejestracja: 22 sty 2015, 23:20
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Bustarg.
No to ja widzę tu miesiąc, który miał być jak podmuch nuklearny...
Świetna metaforyka.
Szacun.
Świetna metaforyka.
Szacun.
- Karma
- Posty: 635
- Rejestracja: 22 sty 2015, 23:20