jabłka
- pan_ruina
- Posty: 203
- Rejestracja: 16 sty 2017, 10:04
- Lokalizacja: Wrocław
jabłka
siedzę w krzakach ze śmiercią i jabłka zajadam
częstuję wzdrygnięta odmawia
szkarłatnym szeptem powiada
– nie jadam
nie jada
szarlotki na kruchym przy stole rodzinnym
wraz z filiżanką espresso to jeszcze
papierówki nie dla niej
z pestkami
lub bez
czekamy tak razem ja czekam do rana
i lipiec minął w ciągu minuty
ot sztuczka z paliczka
nie lada
na lata
częstuję wzdrygnięta odmawia
szkarłatnym szeptem powiada
– nie jadam
nie jada
szarlotki na kruchym przy stole rodzinnym
wraz z filiżanką espresso to jeszcze
papierówki nie dla niej
z pestkami
lub bez
czekamy tak razem ja czekam do rana
i lipiec minął w ciągu minuty
ot sztuczka z paliczka
nie lada
na lata
-
- Posty: 3121
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
Re: jabłka
piękny nie tylko przez grę słów
a mini pointa nienachalna pojemna - całe życie
a mini pointa nienachalna pojemna - całe życie
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka
- pan_ruina
- Posty: 203
- Rejestracja: 16 sty 2017, 10:04
- Lokalizacja: Wrocław
Re: jabłka
Dziękuję Franku.
Mam jeszcze kilka o kostusze, może kiedyś wrzucę.
Przeglądałem Twoje wiersze - zatrzymują.
Pozdrawiam.
Mam jeszcze kilka o kostusze, może kiedyś wrzucę.
Przeglądałem Twoje wiersze - zatrzymują.
Pozdrawiam.
-
- Posty: 3587
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Re: jabłka
Dobra gra słowem i oswajaniem kostuchy.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: jabłka
pan_ruina pisze:czekamy tak razem ja czekam do rana
i lipiec minął w ciągu minuty
wiersz o białej damie, ale awatar chyba nie niej

Witaj na piętrze.
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
- pan_ruina
- Posty: 203
- Rejestracja: 16 sty 2017, 10:04
- Lokalizacja: Wrocław
Re: jabłka
Dzięki Marcinie:)
Hej Czesiu, dobrze Cię widzieć w Wieżowcu;)
Hej Czesiu, dobrze Cię widzieć w Wieżowcu;)
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: jabłka
To i ja się dołączę do pochwał, bo wiersz jest niekonwencjonalny.
Biała pani towarzyszy nam od narodzin.
Nie przepada jednak za przetworami jabłkowymi, a o tym nie wiedziałem.
Peel nie zapytał tylko, czy nie napiłaby się jabola. Może na to skusiłaby się szczupła, a czas popłynąłby jeszcze szybciej.
Jerzy
Biała pani towarzyszy nam od narodzin.
Nie przepada jednak za przetworami jabłkowymi, a o tym nie wiedziałem.
Peel nie zapytał tylko, czy nie napiłaby się jabola. Może na to skusiłaby się szczupła, a czas popłynąłby jeszcze szybciej.
Jerzy
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- pan_ruina
- Posty: 203
- Rejestracja: 16 sty 2017, 10:04
- Lokalizacja: Wrocław
Re: jabłka
10/10alchemik pisze:Peel nie zapytał tylko, czy nie napiłaby się jabola.

-
- Posty: 1739
- Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40
Re: jabłka
Nie wyobrażam sobie tego tekstu z interpunkcją - dobry wybór. Dobry pomysł i dobry wiersz.
h8

h8
- em_
- Posty: 2347
- Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
- Lokalizacja: nigdy nigdy
Re: jabłka
Interesujące, na pewno oryginalne.
Witaj
Witaj

you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
but then I weren't much of a poet
— N. Cave