Dzięki.
Prawda? Ile uczuć się jakoś zmarnowało...
Kieszeń
- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
Re: Kieszeń
Podoba mi się, ale dopiero od czwartej strofy. Początek zbyt wtórny i troszkę banalny.
Pozdrawiam

Pozdrawiam

i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
Re: Kieszeń
W jakim sensie?
i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
- Mchuszmer
- Posty: 578
- Rejestracja: 26 paź 2015, 21:15
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kieszeń
Witaj :-) Zatrzymało, bo jest wyobraźnia i pomysł (wykorzystanie kieszeni). Nie powiem Ci, że wyjątkowo oryginalny, ale jest sens i wyczuwalna emocja, nie ma ogromu zbędnych rzeczy, raczej dajesz taki impuls do przemyśleń i do rozwijania sobie lirycznej "fabuły", co każdy może zrobić na bazie własnych doświadczeń i inspiracji.
Trudno mi coś nt treści dodać do tego, co napisał Jerzy. Na pewno końcówka jest dla mnie o tyle ujmująca, że odbieram tu akcent na tę dysproporcję, po jednej stornie relacji jedno, coś innego dla tej drugiej.
Czemu natomiast u mnie przy lekturze pojawiła się podobna myśl, jak u Marcina - odnośnie dwuwersu? Bo przynajmniej wers: "nie- lub półświadomie" mocno się odcina, jakby pochodził z innego tekstu i raczej prozatorskiego - dość dosłowne stwierdzenie, tłumaczące treść; pewna myśl, którą można dopiero ubrać w lirykę.
I myślę, "na pierwszy rzut oka" to właściwie dopowiedzenie, odbiera nieco magii i w sumie stanowi to, co czytelnik "ma za zadanie" pomyśleć (no chyba, że tu chodzi jeszcze o rzut oka w sensie - jedno spojrzenie - ?).
Tyle mojego, pozdrowienia Stella :-)
Trudno mi coś nt treści dodać do tego, co napisał Jerzy. Na pewno końcówka jest dla mnie o tyle ujmująca, że odbieram tu akcent na tę dysproporcję, po jednej stornie relacji jedno, coś innego dla tej drugiej.
Czemu natomiast u mnie przy lekturze pojawiła się podobna myśl, jak u Marcina - odnośnie dwuwersu? Bo przynajmniej wers: "nie- lub półświadomie" mocno się odcina, jakby pochodził z innego tekstu i raczej prozatorskiego - dość dosłowne stwierdzenie, tłumaczące treść; pewna myśl, którą można dopiero ubrać w lirykę.
I myślę, "na pierwszy rzut oka" to właściwie dopowiedzenie, odbiera nieco magii i w sumie stanowi to, co czytelnik "ma za zadanie" pomyśleć (no chyba, że tu chodzi jeszcze o rzut oka w sensie - jedno spojrzenie - ?).
Tyle mojego, pozdrowienia Stella :-)
mchusz, mchusz.
Re: Kieszeń
Tak musi zostać. Z drobną poprawką. To ma znaczenie dla mnie.
Dzięki serdeczne!
Dzięki serdeczne!
