Zastanawiam się czy to nie miłostki z żonatym mężczyzną, których efektem jest dziecko.
Co mogło rozwalić ten związek? - jego matka, tamta kobieta.
Spokojnie może to być więzienie, z powodu(tu mam problem) i ktoś zwolni, czyli mogą to być kraty. Bo co? Brak rozwodu go trzyma?
Bo że powrót z dzieckiem to jasne.
