minus dwadzieścia

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
tea
Posty: 413
Rejestracja: 06 lis 2011, 22:15

minus dwadzieścia

#1 Post autor: tea » 28 sty 2017, 18:04

Minus dwadzieścia.


Dopóki jeszcze zielona ciemność płynę na drugi brzeg.
Niespiesznie, powoli, starannie nabierając w płuca nadziei.
Minus dwadzieścia i pękają drzewa.
Zamarza sok, zima zostawiła łabędzie na lodzie.
Prawo jest proste : ci z rodowodem nie zamarzną tej nocy
choć tak naprawdę wszystko może się wydarzyć.
Płynę do wiosny, może uda się dotrzeć do lata.
Tego nie wiem, choć chciałabym zobaczyć
pierwsze złote liście.
Minus dwadzieścia, zamarza oddech ale tu gdzie jestem
nie dociera chłód.
Niesiona z nocy w dzień, z dnia w noc, poprzez blade świty
i zachody słońca, ubrana w imię niepewne jak jutro,
może jeszcze dziś a może już nigdy.
Jak w kołysce nocy, koszyku dłoni, w łupinie orzecha,
w papierowym statku płynę na drugi brzeg.
Czarną plamą oka odróżniam od światła mrok,
Mały znak zapytania w środku opowieści
zaczętej przypadkowo.
Zamysł na książkę, kolejne rozdziały, na marginesach
długich rozmów walka o drugi brzeg.
Jestem, czy chcesz czy nie.
A jeśli nie, jeśli się nie uda - zawołam do ciebie kiedyś.
Pewnego dnia, pewnej nocy, może na wiosnę, może latem, a może jesienią
kiedy spaść miałam w trawę jak dojrzały owoc.
Ja, pestka, znak zapytania, popłynę tam gdzie kocięta bawią się z rybami,
za dnie, kamienistym, piaszczystym, gdzie słońce – ale zawsze na dnie.
Dopóki jeszcze trwa zielona ciemność płynę na drugi jej brzeg,
maluję obrazy, śpiewam, czarną plamą oka widzę swój własny cień.


8.01.2017.
Ostatnio zmieniony 29 sty 2017, 22:54 przez tea, łącznie zmieniany 1 raz.

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: minus dwadzieścia

#2 Post autor: Alek Osiński » 29 sty 2017, 1:21

Bardziej proza poetycka, ale podoba się, czuć tutaj
jakiś podskórny zew, życie przenoszące się w imię praw
natury. Dobry, mroczny klimat...

Pozdrawiam

Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Re: minus dwadzieścia

#3 Post autor: Marcin Sztelak » 29 sty 2017, 11:29

Mrocznie i zarazem lirycznie, czuć podskórny ból oraz jeszcze niedokonaną lecz pewną tęsknotę.

Pozdrawiam.

Henryk VIII
Posty: 1739
Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40

Re: minus dwadzieścia

#4 Post autor: Henryk VIII » 29 sty 2017, 19:52

Witaj,
tekst bardzo dobry, plastyczny. Zderzenia barw i chłodu, zdziwienia oraz pewności. Pestka i cień ( zresztą nie tylko)- mają symboliczną mowę i jak to symbole, kilka ukrytych znaczeń. Istnienie zawsze posiada jakiś pierwiastek sekretu, to prawda...
Piszesz:" maluję obrazy, śpiewam, czarną plama oka widzę swój własny cień." - tutaj jest " ą" zjedzone, warto poprawić ( w słowie <plamą>).
:bravo:
H8

elka

Re: minus dwadzieścia

#5 Post autor: elka » 30 sty 2017, 0:16

Nie potrafię pisać takich wierszy, ale uwielbiam czytać. Jak napisał Marcin, mrocznie i lirycznie... :bravo:

Pozdrawiam.elka.

Awatar użytkownika
em_
Posty: 2347
Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
Lokalizacja: nigdy nigdy

Re: minus dwadzieścia

#6 Post autor: em_ » 30 sty 2017, 6:16

Działa na wyobeaźnię ;)
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: minus dwadzieścia

#7 Post autor: eka » 15 lut 2017, 19:43

tea pisze:Dopóki jeszcze trwa zielona ciemność płynę na drugi jej brzeg,
Piękne.
W milczeniu, w zgodzie.

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”