Przepis na życie
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
-
- Posty: 41
- Rejestracja: 14 lut 2017, 19:17
Przepis na życie
Co Sokratesie mi powiesz na miłość?
tę odepchniętą zelżoną niechcianą
może cykuty każesz wypić kielich
by serce więcej już nie cierpiało
a w mroku ciszy będę pytać dalej
co na to powie mi pan Schopenhauer?
pan mi powtarza chyba w złośliwości
że życie tylko przeszkadza nicości
Pan Błażej Pascal żyj tu i teraz
teraz to właśnie z miłości umieram
a może Fromma poproszę o świcie
aby mi wreszcie dał przepis na życie
gdzieś buddy uśmiech Chrystusa twarz smutna
konkluzja naga jawi się okrutna
wciąż filozofom skarżę się i bogom
lecz oni wcale żyć mi nie pomogą
spytałem jeszcze pana Platona
co odpowiedział? to jego słowa
słucham uważnie padam na kolana
każda istota jest na świecie sama
tę odepchniętą zelżoną niechcianą
może cykuty każesz wypić kielich
by serce więcej już nie cierpiało
a w mroku ciszy będę pytać dalej
co na to powie mi pan Schopenhauer?
pan mi powtarza chyba w złośliwości
że życie tylko przeszkadza nicości
Pan Błażej Pascal żyj tu i teraz
teraz to właśnie z miłości umieram
a może Fromma poproszę o świcie
aby mi wreszcie dał przepis na życie
gdzieś buddy uśmiech Chrystusa twarz smutna
konkluzja naga jawi się okrutna
wciąż filozofom skarżę się i bogom
lecz oni wcale żyć mi nie pomogą
spytałem jeszcze pana Platona
co odpowiedział? to jego słowa
słucham uważnie padam na kolana
każda istota jest na świecie sama
- Gorgiasz
- Moderator
- Posty: 1608
- Rejestracja: 16 kwie 2015, 14:51
Re: Przepis na życie
Pomysł ciekawy, ale wydaje mi się, że utwór wymaga dopracowania.
Raz jest jedenaście sylab, a raz dziesięć. Sugerowałbym uporządkować. Nie odpowiada mi powtarzanie "pan". Niekonsekwentnie używane duże litery. "Budda" napisałbym dużą; oczywiście, to określenie nie musi oznaczać imienia, ale w kontekście sąsiadującego Chrystusa (co prawda, to też nie jest imię własne), tak przede wszystkim jest odbierane. Powtórzone "się" w sąsiadujących ze sobą wersach. I skoro stosujesz znaki zapytania (drugi właściwie zbędny), to zastanowiłbym się nad wprowadzeniem konsekwentnej interpunkcji.
Raz jest jedenaście sylab, a raz dziesięć. Sugerowałbym uporządkować. Nie odpowiada mi powtarzanie "pan". Niekonsekwentnie używane duże litery. "Budda" napisałbym dużą; oczywiście, to określenie nie musi oznaczać imienia, ale w kontekście sąsiadującego Chrystusa (co prawda, to też nie jest imię własne), tak przede wszystkim jest odbierane. Powtórzone "się" w sąsiadujących ze sobą wersach. I skoro stosujesz znaki zapytania (drugi właściwie zbędny), to zastanowiłbym się nad wprowadzeniem konsekwentnej interpunkcji.
- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
Re: Przepis na życie
Ja też twierdzę, że to konieczne. Ta niekonsekwencja przeszkadza. Przypadkowe znaki zapytania w wierszu bez interpunkcji i przypadkowość dużych liter. Przemyśl to. Może być całkiem bez interpunkcji, jak wolisz. Ale ten chaos należy wyeliminować.Gorgiasz pisze:zastanowiłbym się nad wprowadzeniem konsekwentnej interpunkcji.
Ja również uważam treść za ciekawą. .
” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein
- EdwardSkwarcan
- Posty: 2660
- Rejestracja: 23 gru 2013, 20:43
Re: Przepis na życie
Rymy złośliwości - nicości, świcie - życie, smutna - okrutna i kolana - sama nie są piękne i oklepane jak tyłek po latach.
W drugiej dwa razy pan, w trzeciej pan i w piątej pana.
W drugiej życie, w trzeciej żyj, życie i żyć w czwartej.
Jeszcze te trzy rodzynki z interpunkcji, czyli dowartościowane pytajniki.
Treść tak, lecz wykonanie słabiutkie.

W drugiej dwa razy pan, w trzeciej pan i w piątej pana.
W drugiej życie, w trzeciej żyj, życie i żyć w czwartej.
Razi pan i mi.Krzysztof pisze:co na to powie mi pan Schopenhauer?
pan mi powtarza chyba w złośliwości
Tutaj się, oni i mi, czyli wypełniacze.Krzysztof pisze:konkluzja naga jawi się okrutna
wciąż filozofom skarżę się i bogom
lecz oni wcale żyć mi nie pomogą
Też tego teraz można uniknąć.Krzysztof pisze:Pan Błażej Pascal żyj tu i teraz
teraz to właśnie z miłości umieram
Jeszcze te trzy rodzynki z interpunkcji, czyli dowartościowane pytajniki.
Treść tak, lecz wykonanie słabiutkie.

Re: Przepis na życie
"Coś ty Atenom zrobił Sokratesie" ? 
Aż się prosi, by temat podać sylabotonicznie, albo tonicznie, bo w takiej postaci trochę kuleje, niczym wszelakie przepisy na zycie.
I to co poprzednicy - rymy, rymy. Niepotrzebne tutaj to pomieszanie AABB i ABAB.
Pozdro

Aż się prosi, by temat podać sylabotonicznie, albo tonicznie, bo w takiej postaci trochę kuleje, niczym wszelakie przepisy na zycie.
I to co poprzednicy - rymy, rymy. Niepotrzebne tutaj to pomieszanie AABB i ABAB.
Pozdro

-
- Posty: 41
- Rejestracja: 14 lut 2017, 19:17
Re: Przepis na życie
Szanowni mili państwo, tego wiersza nie da się już poprawić, jest tak napisany że wszelakie próby poprawiania go uczyniłyby z niego wiersz słaby. Tu jest taki temat poruszony że wierzcie mi lepiej się nie da, a dla tych którzy mają jakieś wątpliwości co do mojego komentarzu to proponuję samemu napisać coś podobnego choć w połowie tak dobrze skonstruowanego jak ten wiersz. Życzę powodzenia 

Re: Przepis na życie
[quote="Krzysztof"proponuję samemu napisać coś podobnego choć w połowie tak dobrze skonstruowanego jak ten wiersz. Życzę powodzenia
[/quote] - o ja cie!!!




-
- Posty: 41
- Rejestracja: 14 lut 2017, 19:17
Re: Przepis na życie
Co o ja cię? zatkało? 

Re: Przepis na życie
prawie zeszłam na to zatkanie, ale nic to - po rozlicznych próbach w koncu złapałam oddech 

- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Przepis na życie
Z wiersza słabego przy poprawkach wychodzi zazwyczaj jeszcze słabszy wiersz .
Skoro się więc nie da poprawić wiersza do poprawy niech istnieje w takiej postaci jeśli tylko opinia o nim do autora przemówi .
Bo słaby to wiersz w rytmie słowie i rymach .
Z uszanowaniem L.G.
Skoro się więc nie da poprawić wiersza do poprawy niech istnieje w takiej postaci jeśli tylko opinia o nim do autora przemówi .
Bo słaby to wiersz w rytmie słowie i rymach .
Z uszanowaniem L.G.