chcę abyś był

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
tojatwoja
Posty: 98
Rejestracja: 19 lut 2017, 23:49

chcę abyś był

#1 Post autor: tojatwoja » 27 lut 2017, 8:46

„myślałem o tych, którzy mieszkają w gwiazdach,
a rzeczy w gwiazdach są martwe, nieustające”
Roman Honet



oczy dziecka które dowiaduje się że nie było
kiedyś
zdolność nieistnienia
jak donoszenie łyżeczki do ust mamy czas

możliwe
gdy wzięta z niebytu w nawias mówię chcę
boso rozwijasz pod stopami wąską wstążkę
do gwiazd

...............................................................
Wersja poprawiona:

oczy dziecka
gdy dowiaduje się że kiedyś go nie było
półprzymknięte wypatrują przez chwilę
ruchu na peryferiach nieba

by opanować zdolność nieistnienia
jak donoszenie łyżeczki do ust
mamy czas

możliwe
bo kiedy wzięta z niebytu w nawias
mówię chcę
bosymi stopami rozwijasz
wąską wstążkę do gwiazd
Ostatnio zmieniony 01 mar 2017, 23:17 przez tojatwoja, łącznie zmieniany 3 razy.

elka

Re: chcę abyś był

#2 Post autor: elka » 27 lut 2017, 9:51

Podoba mi się pomysł na wiersz. Nie wiem jednak, czy wystarczająco potrafię wczuć się w atmosferę, ale spróbuję.

oczy dziecka które dowiaduje się
że kiedyś nie było
jak donoszenia łyżeczki do ust
z pełnych piersi

tylko w nawiasie pytanie
czy nie rozwija zdolności istnienia
biegając boso po mlecznej drodze

dlatego ja chcę
spacerować z tobą po rosie


Przepraszam, ze ingeruję w Twój wiersz, ale jest w nim coś, co porusza... dlatego zapragnęłam, przeczytać go po swojemu.

Pozdrawiam.elka. :rosa:

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: chcę abyś był

#3 Post autor: Alek Osiński » 27 lut 2017, 16:39

tojatwoja pisze:możliwe
gdy wzięta z niebytu w nawias mówię chcę
boso rozwijasz pod stopami wąską wstążkę
do gwiazd
Jak akt kreacji, dobra ta strofa.

pierwsza trochę jakby niezgrabna
składniowo-wersyfikacyjnie,
jak dla mnie do poprawki;)

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: chcę abyś był

#4 Post autor: eka » 27 lut 2017, 20:25

tojatwoja pisze:„myślałem o tych, którzy mieszkają w gwiazdach,
a rzeczy w gwiazdach są martwe, nieustające”
Roman Honet



oczy dziecka które dowiaduje się że nie było
kiedyś
zdolność nieistnienia
jak donoszenie łyżeczki do ust mamy czas

możliwe
gdy wzięta z niebytu w nawias mówię chcę
boso rozwijasz pod stopami wąską wstążkę
do gwiazd
Zaczynasz mottem z Honeta, który też zmaga się z chcę, abyś była. Bo tu ich (najbliższych) nieistnienie. Już i tu.
A w gwiazdach nieustająco są - martwi.
Trudno mi się rozgryza Twoja teza.
Liryk egzystencjalny i postegzystencjalny. I preegzystencjalny również.
Zdolność nieistnienia w dwojakim ujęciu. Reakcja dziecka wobec faktu, że kiedyś go nie było, to początek jego mega zdziwienia nad porządkiem rzeczy.
Ty rozwiązujesz problem nazywając go zdolnością/umiejętnością niebycia.
Ale ową zdolność posiada konkretny podmiot, to stan przed 'jedzeniem' życia.
Czyli może to 'bycie nieustające', martwy niebyt w gwiazdach z motta.

A potem, kiedy łyżeczka napełniona czasem trafi do ust - mamy go, mamy czas, byt. W nawiasie, bo to tylko dodatkowe założenie zdolności nieistnienia.
Może wystarczy życie usunąć chceniem, a wtedy ten, który jest poza nawiasem, poprowadzi.
Takie moje przemyślenia, Aniu. Pewnie niespójne z Twoim zamysłem.
----------
Liryka zwrotu do adresata, emocje wyciszane przez rozum próbujący zrozumieć.
----------------------
Mamy czas przesunęłabym na początek drugiej cząstki. wiem, że wtedy zgubi się homonim - mamy - ale to i tak jest już trudny wiersz.
Pozdrawiam.

tojatwoja
Posty: 98
Rejestracja: 19 lut 2017, 23:49

Re: chcę abyś był

#5 Post autor: tojatwoja » 27 lut 2017, 21:35

Kochani dziękuję za czytanie i rozgryzanie. Nie było moim celem. Zaraz naniosę poprawki i odpowiem.

Dodano -- 27 lut 2017, 23:02 --

„myślałem o tych, którzy mieszkają w gwiazdach,
a rzeczy w gwiazdach są martwe, nieustające”
Roman Honet


oczy dziecka które dowiaduje się
że kiedyś nie było
zmuszone opanować zdolność nieistnienia
jak donoszenie łyżeczki do ust
mamy czas

możliwe
gdy wzięta z niebytu w nawias mówię chcę
rozwijasz bosymi stopami wąską wstążkę
do gwiazd

Dodano -- 27 lut 2017, 23:49 --

Eko-Ewo,
dziękuję za Twoja interpretację. Mówisz trudny wiersz, nie lubię, gdy czytelnik musi się namęczyć. Najbardziej namieszałam z czasem chyba.
Uspokajające "mamy czas", ale w gruncie rzeczy nie władamy czasem, to on ma nas, a my jesteśmy ograniczeni od do, jak daty na cmentarzu, albo w biografii (stąd nawias). Jednak możliwe, że mamy czas. Że wychodzimy poza nawias.
Gdy piszesz o dwoistości, to "gwiazdy" są też dwoiste w mojej głowie, bo zachodzi ryzyko, że tam wszystko jest wieczne, przez to że martwe. Ale jest nadzieja, że martwe tu, a nieustające tam.

Powinnam pewnie oprócz motta przywołać książkę T. Halika "Chcę abyś był".

Tak się tłumaczę, bo jak znasz intencje, to łatwiej coś podrzucić, np. napisz od nowa :)

Alek, no wdzięczna jestem za ten "akt kreacji", ładnie powiedziane.

Elka, ciekawie ci to wyszło. Czytaj po swojemu, wszak inaczej się nie da.

spokojnej nocy, A

elka

Re: chcę abyś był

#6 Post autor: elka » 28 lut 2017, 0:28

Aniu, Twój wiersz nie jest trudny, tylko źle napisany i zapisany, ten, kto twierdzi inaczej, robi Ci wielką krzywdę, zupełnie nie wiem dlaczego.

Powołałaś się na cytat Honeta. Jednak nie widzisz, jak tam słowa pięknie płyną... co w zestawieniu z Twoimi, daje niezbyt ciekawy obraz błądzącej we mgle...

Pozdrawiam.elka.

tojatwoja
Posty: 98
Rejestracja: 19 lut 2017, 23:49

Re: chcę abyś był

#7 Post autor: tojatwoja » 28 lut 2017, 12:44

elka pisze:Aniu, Twój wiersz nie jest trudny, tylko źle napisany i zapisany, ten, kto twierdzi inaczej, robi Ci wielką krzywdę,
Och, Elka to dobrze, że mam Ciebie :) .

elka

Re: chcę abyś był

#8 Post autor: elka » 28 lut 2017, 13:10

[quote="tojatwoja"]Och, Elka to dobrze, że mam Ciebie[/quote

Kiedyś to docenisz... nawet szybko, jeżeli oddasz te ..wiersze'' pod ocenę na innym forum, gdzie nie ma Eki, która ze źle pojętej lojalności, chwali to, co piszesz.

Ja nie będę więcej oceniać Twojej twórczości, bo w gruncie rzeczy, co mnie ona obchodzi... chciałam pomóc, ale widzę, że to bez sensu.

Pozdrawiam.elka.

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: chcę abyś był

#9 Post autor: eka » 28 lut 2017, 17:27

tojatwoja pisze:Mówisz trudny wiersz, nie lubię, gdy czytelnik musi się namęczyć. Najbardziej namieszałam z czasem chyba.
Uspokajające "mamy czas", ale w gruncie rzeczy nie władamy czasem, to on ma nas, a my jesteśmy ograniczeni od do, jak daty na cmentarzu, albo w biografii (stąd nawias). Jednak możliwe, że mamy czas. Że wychodzimy poza nawias.
Gdy piszesz o dwoistości, to "gwiazdy" są też dwoiste w mojej głowie, bo zachodzi ryzyko, że tam wszystko jest wieczne, przez to że martwe. Ale jest nadzieja, że martwe tu, a nieustające tam.

Powinnam pewnie oprócz motta przywołać książkę T. Halika "Chcę abyś był".
Trudny, względne pojęcie.
Bo wiesz: 1 + 1 = 2 (proste)
ale
1 (komar) + 1 (smutek) = ?

Bardzo dużo zależy od tego, co jest pod znakami.
Im człowiek więcej zna ich desygnatów, więcej zaliczył prób zrozumienia jeszcze sprzed lektury wiersza, a i biografizm w tym wypadku pełni niemała rolę - tym interpretacja dłuższa. A że trudniejsza? Nie cierpię banałów : )
Tej pozycji Halika nie znam.
Z nawiasem się zgadzamy.
Wiecznym być - oczywiście wyklucza parę: życie - śmierć.

Wprowadzona zmiana w wersyfikacji mi pasuje.
Pozdrawiam.
: )

tojatwoja
Posty: 98
Rejestracja: 19 lut 2017, 23:49

Re: chcę abyś był

#10 Post autor: tojatwoja » 01 mar 2017, 0:12

Dzięki Eko za odpowiedź, pełna zgoda. Nie pamiętałam, że czytujesz Halika.

Może być, że co wersja to gorsza, ale spróbuję jeszcze raz:

„myślałem o tych, którzy mieszkają w gwiazdach,
a rzeczy w gwiazdach są martwe, nieustające”
Roman Honet



oczy dziecka
gdy dowiaduje się że kiedyś go nie było
półprzymknięte wypatrują przez chwilę
ruchu na peryferiach nieba

by opanować zdolność nieistnienia
jak donoszenie łyżeczki do ust
mamy czas

możliwe
gdy wzięta z niebytu w nawias
mówię chcę
ono bosymi stopami rozwija
wąską wstążkę do gwiazd
Post Zamieszczono: 27 lut 2017, 8:46

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”