Saga
-
- Posty: 413
- Rejestracja: 06 lis 2011, 22:15
Saga
Icek Ginsburg to był
dobry człowiek
chociaż Żyd
Biedzie dawał na krechę
i nie patrzył krzywo
kiedy jego syn Mosze
upodobał sobie gojkę
Cóż Bóg wie co robi
mawiał
- a mogło być gorzej
Mosze syn Icka
to był dobry człowiek
chociaż Żyd
Poszedł w ślady Józefa
robił trumny
stoły
nie liczył groszy
zagubionych
w przepastnych kieszeniach
Bluma którą
Icek spłodził
mając lat
sześćdziesiąt i cztery
chciała mieć na imię
Beata
ale nie zdążyła
przefarbować włosów
na kolor cytryny
Do dziś nie wiadomo
czy wołała Boga czy Ojca
idąc przez las
gdzie rosły stoły
i trumny
i styliska do łopat
Twoje oczy Sulamitko
łagodne jak oczy krowy
Twoje włosy Sulamitko
czarne jak skrzydła wrony
Twoje piersi Sulamitko
jak jabłka z księżowskiej jabłoni
Twoje stopy Sulamitko
zamknąć można w dłoni
Twoje usta Sulamitko
słodkie jak czeresnie
Pierwszym deszczem
pierwszym dreszczem
wracasz chłopcom we śnie
...Icek Ginsburg
to był dobry człowiek
...Mosze Ginsburg
to był dobry człowiek
ale Żyd
dobry człowiek
chociaż Żyd
Biedzie dawał na krechę
i nie patrzył krzywo
kiedy jego syn Mosze
upodobał sobie gojkę
Cóż Bóg wie co robi
mawiał
- a mogło być gorzej
Mosze syn Icka
to był dobry człowiek
chociaż Żyd
Poszedł w ślady Józefa
robił trumny
stoły
nie liczył groszy
zagubionych
w przepastnych kieszeniach
Bluma którą
Icek spłodził
mając lat
sześćdziesiąt i cztery
chciała mieć na imię
Beata
ale nie zdążyła
przefarbować włosów
na kolor cytryny
Do dziś nie wiadomo
czy wołała Boga czy Ojca
idąc przez las
gdzie rosły stoły
i trumny
i styliska do łopat
Twoje oczy Sulamitko
łagodne jak oczy krowy
Twoje włosy Sulamitko
czarne jak skrzydła wrony
Twoje piersi Sulamitko
jak jabłka z księżowskiej jabłoni
Twoje stopy Sulamitko
zamknąć można w dłoni
Twoje usta Sulamitko
słodkie jak czeresnie
Pierwszym deszczem
pierwszym dreszczem
wracasz chłopcom we śnie
...Icek Ginsburg
to był dobry człowiek
...Mosze Ginsburg
to był dobry człowiek
ale Żyd
Ostatnio zmieniony 29 sty 2012, 22:21 przez tea, łącznie zmieniany 2 razy.
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Saga
Podoba mi się ta historia, opowiedziana oszczędnie, ale bardzo sugestywnie.
Temat ciężki, a uniknęłaś patosu, skupiłaś się na szczegółach, dobrze grasz detalami.
I fragment o Sulamitce - wprowadza w surowość opisu delikatny liryzm. Tylko ja bym dała go w kursywę. Wyodrębniwszy z całości podkreślisz jego odmienny klimat.
Pozdrawiam,

Glo.
Temat ciężki, a uniknęłaś patosu, skupiłaś się na szczegółach, dobrze grasz detalami.
I fragment o Sulamitce - wprowadza w surowość opisu delikatny liryzm. Tylko ja bym dała go w kursywę. Wyodrębniwszy z całości podkreślisz jego odmienny klimat.
Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 1124
- Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37
Re: Saga
E, to jest kawał dobrego wiersza. Mistrzowskie powtórzenie
idąc przez las
gdzie rosły stoły
i trumny
i styliska do łopat
pięknie pokazuje wieloznaczność przedmiotów. Część z Sulamitką też dobrze włożona.
W przedostatnim wersie masz chyba literówkę: 'dobrzy' miało być 'dobry'?
I jeszcze jedna uwaga - może odjąć 'ale' w ostatnim wersie, bo wcześniej, na początku jest dwa razy 'chociaż', które wszystko mówi. Nie wystarczyłoby samo 'Żyd' na koncu? Takie podkreślenie godności.
Pozdrawiam
idąc przez las
gdzie rosły stoły
i trumny
i styliska do łopat
pięknie pokazuje wieloznaczność przedmiotów. Część z Sulamitką też dobrze włożona.
W przedostatnim wersie masz chyba literówkę: 'dobrzy' miało być 'dobry'?
I jeszcze jedna uwaga - może odjąć 'ale' w ostatnim wersie, bo wcześniej, na początku jest dwa razy 'chociaż', które wszystko mówi. Nie wystarczyłoby samo 'Żyd' na koncu? Takie podkreślenie godności.
Pozdrawiam

-
- Posty: 3587
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Re: Saga
Bardzo dobry, poprzez "małą" jednostkową tragedię do tej o wiele większej. Na pierwszy rzut oka wydaję się że ta liryczna wstawka zmniejsza wagę wiersza a tymczasem ona poprzez kontrast jeszcze podkreśla.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: Saga
Bardzo dobrze napisany wiersz, chociaż osobiście
bym zrezygnował z ostatniego wersu.
Ten motyw występuje już parę razy na początku
i powielanie go jeszcze raz w końcówce wygląda trochę
na kładzenie na siłę do głowy....
chociaż intencje Autorki właściwie rozumiem.
Pozdrawiam
bym zrezygnował z ostatniego wersu.
Ten motyw występuje już parę razy na początku
i powielanie go jeszcze raz w końcówce wygląda trochę
na kładzenie na siłę do głowy....
chociaż intencje Autorki właściwie rozumiem.
Pozdrawiam