Saga

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
tea
Posty: 413
Rejestracja: 06 lis 2011, 22:15

Saga

#1 Post autor: tea » 29 sty 2012, 13:48

Icek Ginsburg to był
dobry człowiek
chociaż Żyd
Biedzie dawał na krechę
i nie patrzył krzywo
kiedy jego syn Mosze
upodobał sobie gojkę
Cóż Bóg wie co robi
mawiał
- a mogło być gorzej

Mosze syn Icka
to był dobry człowiek
chociaż Żyd
Poszedł w ślady Józefa
robił trumny
stoły
nie liczył groszy
zagubionych
w przepastnych kieszeniach

Bluma którą
Icek spłodził
mając lat
sześćdziesiąt i cztery
chciała mieć na imię
Beata
ale nie zdążyła
przefarbować włosów
na kolor cytryny

Do dziś nie wiadomo
czy wołała Boga czy Ojca
idąc przez las
gdzie rosły stoły
i trumny
i styliska do łopat

Twoje oczy Sulamitko
łagodne jak oczy krowy
Twoje włosy Sulamitko
czarne jak skrzydła wrony
Twoje piersi Sulamitko
jak jabłka z księżowskiej jabłoni
Twoje stopy Sulamitko
zamknąć można w dłoni
Twoje usta Sulamitko
słodkie jak czeresnie
Pierwszym deszczem
pierwszym dreszczem
wracasz chłopcom we śnie

...Icek Ginsburg
to był dobry człowiek
...Mosze Ginsburg
to był dobry człowiek

ale Żyd
Ostatnio zmieniony 29 sty 2012, 22:21 przez tea, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Saga

#2 Post autor: Gloinnen » 29 sty 2012, 14:00

Podoba mi się ta historia, opowiedziana oszczędnie, ale bardzo sugestywnie.
Temat ciężki, a uniknęłaś patosu, skupiłaś się na szczegółach, dobrze grasz detalami.
I fragment o Sulamitce - wprowadza w surowość opisu delikatny liryzm. Tylko ja bym dała go w kursywę. Wyodrębniwszy z całości podkreślisz jego odmienny klimat.

Pozdrawiam,
:rosa:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
P.A.R.
Posty: 2093
Rejestracja: 06 lis 2011, 10:02

Re: Saga

#3 Post autor: P.A.R. » 29 sty 2012, 14:37

dałaś się przeprosić Tea
zresztą co za różnica
kiedy nie zawodzisz ...
w przeciwieństwie do Glo

ble
Posty: 1124
Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37

Re: Saga

#4 Post autor: ble » 29 sty 2012, 15:49

E, to jest kawał dobrego wiersza. Mistrzowskie powtórzenie

idąc przez las
gdzie rosły stoły
i trumny
i styliska do łopat


pięknie pokazuje wieloznaczność przedmiotów. Część z Sulamitką też dobrze włożona.
W przedostatnim wersie masz chyba literówkę: 'dobrzy' miało być 'dobry'?

I jeszcze jedna uwaga - może odjąć 'ale' w ostatnim wersie, bo wcześniej, na początku jest dwa razy 'chociaż', które wszystko mówi. Nie wystarczyłoby samo 'Żyd' na koncu? Takie podkreślenie godności.
Pozdrawiam :rosa:

czochrata

Re: Saga

#5 Post autor: czochrata » 29 sty 2012, 16:23

zjawiłaś się kochanie z bardzo dobrym tekstem,nie znałam! :ok: :ok: :ok:

Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Re: Saga

#6 Post autor: Marcin Sztelak » 29 sty 2012, 17:45

Bardzo dobry, poprzez "małą" jednostkową tragedię do tej o wiele większej. Na pierwszy rzut oka wydaję się że ta liryczna wstawka zmniejsza wagę wiersza a tymczasem ona poprzez kontrast jeszcze podkreśla.
Pozdrawiam.

SamoZuo

Re: Saga

#7 Post autor: SamoZuo » 29 sty 2012, 18:00

Żydzi na prawdę mieli ciężko: prześladowanie, tępienie, odbieranie całego dobytku, a w końcu prawa do życia,
to bardzo smutne i straszne, że człowiek człowiekowi coś takiego jest w stanie zgotować,
wiersz bardzo dobry,

Pozdrawiam :rosa:

Awatar użytkownika
P.A.R.
Posty: 2093
Rejestracja: 06 lis 2011, 10:02

Re: Saga

#8 Post autor: P.A.R. » 29 sty 2012, 18:04

jeszcze dwa komenty
i tea zateji się buńczucznie
choć taka skromna kobitka jest ...
:crach:

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: Saga

#9 Post autor: Alek Osiński » 29 sty 2012, 23:42

Bardzo dobrze napisany wiersz, chociaż osobiście
bym zrezygnował z ostatniego wersu.
Ten motyw występuje już parę razy na początku
i powielanie go jeszcze raz w końcówce wygląda trochę
na kładzenie na siłę do głowy....

chociaż intencje Autorki właściwie rozumiem.

Pozdrawiam

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”