Libera me, homine

Moderatorzy: Gloinnen, eka

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: Libera me, homine

#11 Post autor: alchemik » 16 mar 2017, 23:23

Moja interpretacja będzie dosyć osobista, poprzez te obrazowania.
Plaża, ostrygi z nieodpartym skojarzeniem kobiecości intymnej, Skojarzeniem otwierania ze skorupy, obnażania cudów.
I piasek drażniący te miejsca. Piasek, który sam w sobie jest polem cudów. Dziką plażą, z dzikimi instynktami, wydmami lub nawilżaną pustynią. A łzy, które się rodzą, mogą stać się perłami w bólu nawarstwiania chwil, przeżyć. Przeszłych.
A i perła kojarzy mi się tak jak w jednym z moich erotyków, jako coś żywego, czułego i właściwego dla kobiety. Lubię erotyki.
Takie właśnie.
Metaforyczne, choć i jednoznaczne w niejednoznaczności.
Tytuł też mnie ujmuje. Swoją sakralność kieruje na inne sacrum.
Uwolnij mnie, człowieku, mężczyzno.
Uczyń wolną pod twoimi dłońmi. Otwórz ze skorupy. Znajdziesz kwiat i perłę. Zrodzoną z przeszłych łez.
Wiele odnalazłem w tym, wydaje się prostym, wierszu. To kwestia czytania i doświadczeń.

Czy mamy jakąś linię wspólną w odczytywaniu, pan_ruina?

Czy zgadza się to czytanie z Twoim zamysłem, Stello?

Jerzy Edmund :kwiat: :ok:
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Stella

Re: Libera me, homine

#12 Post autor: Stella » 16 mar 2017, 23:27

Pięknie. Ale nietrafnie ;)

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: Libera me, homine

#13 Post autor: alchemik » 16 mar 2017, 23:34

To mnie zaskoczyłaś.
Ja tu widzę ból tworzenia perły.
Ale idę dalej.
Ten bieg po piasku nie musi być ucieczką.
Nie można mieć pretensji do wszystkich mężczyzn, bo jakiś skrzywdził.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Stella

Re: Libera me, homine

#14 Post autor: Stella » 16 mar 2017, 23:36

Im większa miłość, tym większy ból, im większy ból, tym gwałtowniejsze zjawiska. Sztorm. Tornado. Piasek wtarty w ciało.

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: Libera me, homine

#15 Post autor: alchemik » 16 mar 2017, 23:45

Czytamy to co chcemy czytać.
Co potrąca struny w nas.
I w tym jest piękno poezji, Stello.
Myślisz, że i podanych przez ciebie wartości, emocji nie odczytałem?
Tylko spoglądam ostatnio bardziej optymistycznie.
Mam nadzieję, że i ty też, bo wtarty piasek można obmyć.
Gorzej z gazem pieprzowym, którym się niedawno pokarałem w trakcie głupich eksperymentów.
Przesadzam.
Już tylko część śluzówek mnie parzy.

Pisząc o perle miałem na myśli piękną część duszy zrodzoną z bólu.
Poeci tak mają, często.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Stella

Re: Libera me, homine

#16 Post autor: Stella » 16 mar 2017, 23:51

dzięki ;)

Awatar użytkownika
pan_ruina
Posty: 203
Rejestracja: 16 sty 2017, 10:04
Lokalizacja: Wrocław

Re: Libera me, homine

#17 Post autor: pan_ruina » 17 mar 2017, 0:56

Z kimś ostatnio rozmawiałem, że ten wiersz nie może być jednoznaczny, wprost... Czekaj czekaj czekaj...

Zapomniałem:)))

Ma ogromny wachlarz do interpretacji. Oczywiście, jest gonitwa, bieg, ucieczka. Każde słowo jest tu bardzo istotne, a nie ma ich dużo, co jest zaletą tego obrazu.

Można rozłożyć na części pierwsze każdy wyraz i pisać o nim w nieskończoność:) ale ja nawet nie zacznę:)

Najbardziej podoba mi się bezcielesność peela na początku, to jest fantastyczny zabieg w tym wierszu. I później kim się staje! Lub kim się chce stać.

Tutaj możemy sięgać do Bibli. Bo tytuł ściąga.


Jerzy, Twoja interpretacja perły uśmiechnęłaby samą Wisłocką;)

Pozdrowienia.

Do interpretacji Alchemika - jestem pod wrażeniem.


S.

AS...
Posty: 989
Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57
Lokalizacja: Kraków

Re: Libera me, homine

#18 Post autor: AS... » 17 mar 2017, 9:37

bardzo dobre pisanie;
jeśli wszystko ma być cacy, to wypadałoby zmienić jeszcze ten fragment
ponieważ dopełniaczowa rwie spójność wiersza:

w ciepłych jamach
wewnątrz ciała

muszę biec po wydmach


pozdrowienia
:rosa:

Stella

Re: Libera me, homine

#19 Post autor: Stella » 17 mar 2017, 17:03

Gdzie Wy to wszystko widzicie?
To jest tak proste i oczywiste, że już bardziej nie można ;) :be:
pan_ruina pisze:Najbardziej podoba mi się bezcielesność peela na początku
Ależ to kobieta z krwi i kości. Bardzo z krwi, mniej z kości. Częściowo z pancerza...
Obecnie za wszelką cenę unikająca wszelakiego męskiego zniewolenia. A jeśli, to na swoich warunkach.





Dziękuję Wam najserdeczniej. :vino:

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: Libera me, homine

#20 Post autor: alchemik » 17 mar 2017, 17:23

Stella pisze:Ależ to kobieta z krwi i kości. Bardzo z krwi, mniej z kości. Częściowo z pancerza...
Obecnie za wszelką cenę unikająca wszelakiego męskiego zniewolenia. A jeśli, to na swoich warunkach.
A co ty tam, Stella, możesz wiedzieć o kobietach?
Cielesność kobiety, to tylko dopełnienie jej duszy. Bieganie po piasku w ucieczce przed cieniem nie zmieni nic. Z pancerza to uwalnia się kraby przed konsumpcją.
Fakt, stawonogi, skorupiaki warunków przedstawić nie mogą.
Dlatego, to kobiety są wolne.

As... nie cierpi dopełniaczówek. Chociaż jamy ciała to nie taka najgorsza metafora dopełniaczowa.
Mogłabyś pójść weteranowi na rękę?

Jerzy Edmund
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Zablokowany

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”