Prowadź mnie pewnie przez porębę
gdzie tylko pnie zostały gołe
bo zapuściły w ziemi głębię
korzenie swoje.
Ziemia zatruta pod stopami
jakże dziś obca się wydaje,
niech cię obejmę ramionami,
pójdziemy dalej.
Zostaną po nas nikłe ślady,
trawą pokryją się wiosenną,
chodźmy, później nie damy rady.
Zapadnie ciemność.
Porzućmy ziemię, co zhańbiona
w błoto jedynie się zamienia,
będę cię niósł na swych ramionach.
wyjdziemy z cienia.
prowadź
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
-
- Posty: 488
- Rejestracja: 06 lis 2011, 21:58
- Lokalizacja: kraków
prowadź
Ostatnio zmieniony 08 kwie 2017, 18:50 przez jabberwocky, łącznie zmieniany 3 razy.
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: prowadź
Póki dajemy rady - trochę mnie zastanawia .
Poza tym lubię takie formy i takie tematy drogi .
Dlatego z ciekawością .
Ukłony L.G.
Poza tym lubię takie formy i takie tematy drogi .
Dlatego z ciekawością .
Ukłony L.G.
- Mchuszmer
- Posty: 578
- Rejestracja: 26 paź 2015, 21:15
- Lokalizacja: Kraków
Re: prowadź
Tak jakoś inaczej, na starą nutę i ma to coś, chociaż nie, żebym upodobał sobie takie formy i twierdził, że brzmi wyjątkowo autentycznie.
Dobry rytm, chociaż w "chodźmy, później nie damy rady" odstaje, aczkolwiek nie miałem zbytniego problemu z przestawieniem się, może to być nawet niezły akcent.
Jedynie ostatni wers pierwszej strofy dla mnie był nie do przełknięcia, patetyczny i nienaturalny nawet na tle całej stylizacji i jakby w innym stylu.
Brak interpunkcji w pierwszej strofie, ujednoliciłbym.
W tytule dałbym dużą literę, tak jak w całości. Zgubiła się też duża litera w ostatnim wersie (albo kropka w przedostatnim miała być przecinkiem).
Pozdrawiam:-)
Dobry rytm, chociaż w "chodźmy, później nie damy rady" odstaje, aczkolwiek nie miałem zbytniego problemu z przestawieniem się, może to być nawet niezły akcent.
Jedynie ostatni wers pierwszej strofy dla mnie był nie do przełknięcia, patetyczny i nienaturalny nawet na tle całej stylizacji i jakby w innym stylu.
Brak interpunkcji w pierwszej strofie, ujednoliciłbym.
W tytule dałbym dużą literę, tak jak w całości. Zgubiła się też duża litera w ostatnim wersie (albo kropka w przedostatnim miała być przecinkiem).
Pozdrawiam:-)
mchusz, mchusz.
- mirek13
- Posty: 849
- Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23
Re: prowadź
Całkowicie i bezapelacyjnie zgadzam się z Szymkiem.
Nic nie trzeba dodać do jego analizy, a zęby rozkwitły mi jak tulipany nad formą starodawną.
A rytm stuka jak zmęczony koń na granitowej kostce małego rynku.
Nic nie trzeba dodać do jego analizy, a zęby rozkwitły mi jak tulipany nad formą starodawną.
A rytm stuka jak zmęczony koń na granitowej kostce małego rynku.

- EdwardSkwarcan
- Posty: 2660
- Rejestracja: 23 gru 2013, 20:43
Re: prowadź
Tutaj pięknie leciało.jabberwocky pisze:Zostaną po nas nikłe ślady,
trawą pokryją się wiosenną,
chodźmy, później nie damy rady.
Zapadnie ciemność.
Porzućmy ziemię, co zhańbiona
w błoto jedynie się zamienia,
będę cię niósł na swych ramionach.
wyjdziemy z cienia.
Dalej gorzej rytmicznie.
Rytm padł i te dwa wersy gryzą się.jabberwocky pisze:chodźmy, później nie damy rady.
Zapadnie ciemność.
"Porzućmy ziemię, co zhańbiona
w błoto jedynie się zamienia,
będę cię niósł na swych ramionach.
wyjdziemy z cienia."
Raczej w beton, bo nawet cmentarze nim zawalone, błoto po dniu zmarłych, bowiem wypada się tam pokazać.
Trzeci wers też kuleje.
Tej ziemi zbyt dużo.
Bez zachwytu.

-
- Posty: 1917
- Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10
Re: prowadź
Jabberku - ładna strofa saficka
Średniówka 5/4 - jedynie w pierwszej strofie, drugi wers masz 4/5
Pozdrawiam

Średniówka 5/4 - jedynie w pierwszej strofie, drugi wers masz 4/5
Pozdrawiam
