Muszę odnaleźć sprzedawcę plasterków

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Niebieska
Posty: 15
Rejestracja: 21 mar 2017, 10:30

Muszę odnaleźć sprzedawcę plasterków

#1 Post autor: Niebieska » 23 mar 2017, 8:10

Nad ranem, usiądę z kawą na huśtawce w ogrodzie i będę nasłuchiwała szczekania psów, z pobliskich domostw.


potrzebne plasterki z tych zwykłych
niepowlekane złotą nitką
na osiadającą nocą mgłę kiedy wiozę małej do szpitala rosół
mała ma niemodnie długi nos zbyt bladą cerę i nie akcentuje
sąsiedzi wiedzą że krzyczy przez sen

plasterki które utrzymują kąciki ust jak do uśmiechu
wszak trzeba palić światło we wnętrzach ciasnych tętnic
kreśli w myślach esy floresy od muru do łuku od łuku do bramy
od bramy do ulic Klimka potem Kościuszki
brak wolnych miejsc

plasterki by gwiazdę przytwierdzić do nieba
zasypia w małym łóżku w dużej ciemnej sali
gdzieś tam uczy się wypalania traw by przygotować grunt

plasterki na niedomknięte powieki
bo nie wiem co ścierać najpierw
rozlaną zupę czy łzy

Awatar użytkownika
em_
Posty: 2347
Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
Lokalizacja: nigdy nigdy

Re: Muszę odnaleźć sprzedawcę plasterków

#2 Post autor: em_ » 23 mar 2017, 8:31

Ciekawy tekst.
Zachęca do czytania kolejnych ;)
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: Muszę odnaleźć sprzedawcę plasterków

#3 Post autor: Alek Osiński » 23 mar 2017, 16:01

Fajne, podoba mi się. Dobry pomysł z tymi plasterkami.
Na tyle powściągliwie napisane, że wyszło czule, ale nie czułostkowo...

Pozdrowienia

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: Muszę odnaleźć sprzedawcę plasterków

#4 Post autor: eka » 24 mar 2017, 17:42

Niezwykły wiersz, taka u kresu wytrzymałości ledwo łapana psychiczna równowaga, aby godzić się z najgorszą tragedią.
Bardzo mocne obrazy, bardzo zabolało.

:rosa:

Niebieska
Posty: 15
Rejestracja: 21 mar 2017, 10:30

Re: Muszę odnaleźć sprzedawcę plasterków

#5 Post autor: Niebieska » 24 mar 2017, 17:45

Dziękuję, za odwiedziny i pozostawione słowa-obrazy. :rosa:

Awatar użytkownika
tetu
Posty: 1217
Rejestracja: 03 gru 2016, 9:44

Re: Muszę odnaleźć sprzedawcę plasterków

#6 Post autor: tetu » 26 mar 2017, 0:08

Niebieska pisze:wszak trzeba palić światło we wnętrzach ciasnych tętnic
:bravo:

Piękny wiersz niezwykle wzruszający :rosa:

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”