nibylandia

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

nibylandia

#1 Post autor: Miladora » 29 sty 2012, 23:16

mówiłeś coś i ja mówiłam
na wargach słowa stygły ciałem
ulatywały coraz dalej
i wieczór mijał tak jak mijał

dialog na jedną porę nocy
dwie świece gwar i puste dłonie
na zawieszony w czasie moment
uśmiech wpisany chwilą w oczy

i mgnienie które wzrok utrwalił
kształtem pokusy już niebyłej
w tym pasie ziemi wciąż niczyjej
pomiędzy dnem i grzbietem fali

jeden niewielki okruch przeżyć
samotna kreska w tle pod szczytem
naszkicowana ust dotykiem
jaki zapewne był - by nie być

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: nibylandia

#2 Post autor: Gloinnen » 30 sty 2012, 14:17

Miladora pisze:na wargach słowa stygły ciałem
Słowa stygnące ciałem i to do tego na wargach - zastanawiam się, czy tutaj już nie poszłaś za bardzo po bandzie, budując powyższą metaforę. Dla mnie za bardzo udziwniona. Być może w wierszu wolnym gdybyś umiejętnie wkomponowała ją w tekst przy pomocy np. przerzutni, obroniłaby się.
U Ciebie - dodatkowo ze względu na to stygnące ciało - "wargi" zaczęły dla mnie nabierać zupełnie innego znaczenia, którego zapewne nie miałaś na myśli.
Miladora pisze:dialog na jedną porę nocy
Miladora pisze:na zawieszony w czasie moment
Dwukrotnie powtórzone "na" w podobnej konstrukcji czasowej - mnie osobiście razi.
A w ogóle końcówkę strofy warto rozwinąć w sposób bardziej dynamiczny, bo jest dość wyliczankowa:

Może coś w stylu:
"kiedy zawisa w czasie moment
uśmiech wpisujesz chwilą w oczy"

Nie kupuję też rymów: niebyłej/niczyjej; szczytem/dotykiem;

Szkoda, bo psują ładnie zbudowaną, klimatyczną całość, ukazującą tworzenie iluzorycznego szczęścia tu i teraz. Tymczasowość pozwala budować nadzieję, rozbudza zmysły, ale niestety, to wszystko gdzieś peelce umyka i ona ma świadomość, że miraże przemijają, rozsypują się w czasie...

Pozdrawiam,
:rosa:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: nibylandia

#3 Post autor: Leon Gutner » 30 sty 2012, 14:33

Po twojemu i klimatycznie .
Może ciut brakuje mi mocy ale to szczegół .

Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: nibylandia

#4 Post autor: Miladora » 30 sty 2012, 15:44

Dzięki, Glo. :)
Chociaż tym razem nie ze wszystkim się zgodzę.
"Słowa stygnące ciałem" mają swój sens i swoje odniesienie, więc nie są aż tak karkołomne.
Za skojarzenia nie odpowiadam, bo mnie się to nie kojarzy obscenicznie.
"Na jedną porę/na zawieszony" to powtórzenia celowe w tym przypadku.
Rymy "niebyłej/niczyjej; szczytem/dotykiem" nie są moim zdaniem najgorsze, ale nie protestuję, jeżeli komuś nie podobają się, bo każdy ma prawo mieć własne zdanie.
"A w ogóle końcówkę strofy warto rozwinąć w sposób bardziej dynamiczny, bo jest dość wyliczankowa" - jest i tak miało być w zamierzeniu. Natomiast co do dynamiki, to jest to wiersz z opadającą tonacją, dlatego w poincie nie kończy się mocnym uderzeniem.
Natomiast masz rację, że mówi o umykaniu pewnej chwili, o jej tymczasowości.

Dlatego przepraszam, ale nie będzie poprawek.
Dobrego :) :rosa:

Dzięki, Leonku. :)
Jak pisałam powyżej, tu nie chodzi o "moc". To raczej zamyślenie.
Wiersz kończący się decrescendo.
Dobrego :) :rosa:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Nicol
Posty: 985
Rejestracja: 13 sty 2012, 9:24

Re: nibylandia

#5 Post autor: Nicol » 30 sty 2012, 17:22

Mówili Prorocy - brakuje w tym mocy
Lecz moc skryta była
w krwi wartkiej co w żyłach

I w tym co w milczeniu
Ukryło się w cieniu :kofe: :rosa:
Szczęście zdobywa się pod warunkiem, że się go nie pragnie zdobyć.

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: nibylandia

#6 Post autor: Ewa Włodek » 30 sty 2012, 19:59

Miladora pisze:dialog na jedną porę nocy
dwie świece gwar i puste dłonie
na zawieszony w czasie moment
uśmiech wpisany chwilą w oczy
do mnie ta strofa szczególnie przemawia, Mila...Jest w niej nastrój, pokazuje odrealnioną, magiczną rzeczywistość...Bywają takie chwile...
:vino: :vino:

A wiersz - bardzo w moim guście, poczytałam z ogromna przyjemnością...
:rosa: :rosa: :rosa:
I samo ciepło posyłam do Ciebie...
Ewa

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: nibylandia

#7 Post autor: Miladora » 30 sty 2012, 22:42

Nicol pisze:I w tym co w milczeniu
I w tym, co w milczeniu. ;)

Dzięki, Nicol, i miłego wieczoru. :) :rosa:
Ewa Włodek pisze:Bywają takie chwile...
Bywają.
Dlatego nie zmieniam wiersza, bo to zapis pewnej chwili. ;)
Ale może pokuszę się o drugą wersję "na zimno".

Dzięki, Ewuńka - dobrych snów. :) :rosa:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

ble
Posty: 1124
Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37

Re: nibylandia

#8 Post autor: ble » 04 lut 2012, 14:48

Ja, w przeciwieństwie do Glo, bardzo lubię ten wers (na wargach słowa stygły ciałem),
może najlepszy w wierszu. Choć i w ostatniej strofie nie brak mocy - nie narzekam na brak oddziaływania.
A wracając do

na wargach słowa stygły ciałem

piękne. Slowo staje sie ciałem - zimnym, martwym jak dotyk tamtych usta, wtedy.
To bardzo pojemne zdanie, wiele w nim można odczytać.

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: nibylandia

#9 Post autor: Miladora » 04 lut 2012, 22:55

ble pisze:Slowo staje sie ciałem
Właśnie. Albo też nie staje się ciałem. ;)
Dzięki, Ble, za zauważenie kontekstu.

Dobrego wieczornego :rosa:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”