wszem
- em_
- Posty: 2347
- Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
- Lokalizacja: nigdy nigdy
wszem
sina dal — choroba świata po zachodzie
kto komu rozmazał się w oczach
jest przesłanie
dzwon bije przy niedzieli
sztormy w aortach i na bałtykach
woda się nie kończy
— płynie z ust do rąk
gromadzi zużyty naskórek
jednak jesteś człowiekiem
darowałeś nam wszystkie nieszczęścia
nieme psy by pilnowały DNA
dopóki słyszą obcych
kto komu rozmazał się w oczach
jest przesłanie
dzwon bije przy niedzieli
sztormy w aortach i na bałtykach
woda się nie kończy
— płynie z ust do rąk
gromadzi zużyty naskórek
jednak jesteś człowiekiem
darowałeś nam wszystkie nieszczęścia
nieme psy by pilnowały DNA
dopóki słyszą obcych
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: wszem
Bardzo mi się podoba. Te nieme psy wręcz jak cerbery
pilnujące piekielnych otchłani. Fajny też pomysł z bałtykami,
przywołały mi "bałtyki" Transroemera. Ciekawy jestem
czy to celowe nawiązanie, czy przypadek?
pilnujące piekielnych otchłani. Fajny też pomysł z bałtykami,
przywołały mi "bałtyki" Transroemera. Ciekawy jestem
czy to celowe nawiązanie, czy przypadek?

- jaguar
- Posty: 364
- Rejestracja: 15 lut 2017, 4:04
Re: wszem
Trudno mi odczytać ten wiersz. Nie wiem czy to o osobistych sensacjach, czy próbujesz na temat filozofii na temat rozumienia świata. Początek mnie ciągnie ku pierwszemu, koniec myli apostrofą do kogoś - kogo? Boga, przywódcy? "woda(...)płynie z ust do rąk
gromadzi zużyty naskórek" - o co tu chodzi?
To pewnie moja wina, ale nie trafia do mnie ten wiersz. Pozdrawiam serdecznie
gromadzi zużyty naskórek" - o co tu chodzi?
To pewnie moja wina, ale nie trafia do mnie ten wiersz. Pozdrawiam serdecznie

- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: wszem
Wszem sina dal, wszem przesłanie: sztormy. Woda - podstawa życia.em_ pisze:sina dal — choroba świata po zachodzie
kto komu rozmazał się w oczach
jest przesłanie
dzwon bije przy niedzieli
sztormy w aortach i na bałtykach
woda się nie kończy
— płynie z ust do rąk
gromadzi zużyty naskórek
jednak jesteś człowiekiem
darowałeś nam wszystkie nieszczęścia
nieme psy by pilnowały DNA
dopóki słyszą obcych
Liryka... bio-religijna, zmagająca się z dylematem cierpienia, bo dlaczego ten, co może wszystko, nie oszczędza. Jest człowiekiem - mówi podmiot, nic dziwnego zatem.
Najmocniejszy obraz w finale.
Metaforyczne psy - reguły biologii, pilnujące czystości gatunkowej ludzi. Żadnych hybryd, nawet z obcymi (może bogami?).
Wiersz, który się pamięta długo po przeczytaniu.
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: wszem
Sorki, zaliterowałem się chyba w nazwisku.
chodziło mi o Tomas Transtromer - Bałtyki.
Tak czułem, że to chyba przypadek, ale
pokrewieństwo tematu wydało mi się na tyle bliskie,
że wolałem zapytać. Swoją drogą
tamte "Bałtyki" też bardzo dobre,
więc warto przeczytać. Dostępne w necie...
chodziło mi o Tomas Transtromer - Bałtyki.
Tak czułem, że to chyba przypadek, ale
pokrewieństwo tematu wydało mi się na tyle bliskie,
że wolałem zapytać. Swoją drogą
tamte "Bałtyki" też bardzo dobre,
więc warto przeczytać. Dostępne w necie...