łeb na tyce
jak w lektyce
zwykle potem
na piechotę
( Tytuł od Dalidy, część od tekstu naszej Lucille Tak bywa(reszta już chyba?) tylko moja.)
wersja przeprawiona
łeb na tyce
jak w lektyce
a z powrotem
na piechotę
link do pierwowzoru
http://herbatkauheleny.pl/readarticle.p ... le_id=4610
Parole, parole, parole (z inspiracji, albo i konspiracji)
-
- Posty: 3121
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
Parole, parole, parole (z inspiracji, albo i konspiracji)
Ostatnio zmieniony 26 kwie 2017, 12:05 przez witka, łącznie zmieniany 3 razy.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Parole, parole, parole (z inspiracji, albo i konspiracji
Niezła fraszka, a kogóż i co w niej wykorzystałeś Autorze?
50-cio procentowa uczciwość, gdy sam wiesz.
50-cio procentowa uczciwość, gdy sam wiesz.
-
- Posty: 3121
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
Re: Parole, parole, parole (z inspiracji, albo i konspiracji
Dzięki Pani Ewo za uzupełnianie wyrw w mojej edukacji.
Jestem zobowiązany.
Jestem zobowiązany.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka
- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
Re: Parole, parole, parole (z inspiracji, albo i konspiracji
są na tym świecie parole
które biorą mnie w niewolę
czy tak samo będzie na innym
zależy co kto komu jest winny

które biorą mnie w niewolę
czy tak samo będzie na innym
zależy co kto komu jest winny

- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Parole, parole, parole (z inspiracji, albo i konspiracji
Poszukałam, bo linku brak.witka pisze:( Tytuł od Dalidy, część od tekstu naszej Lucille Tak bywa(reszta już chyba?) tylko moja.)
No to zderzmy z Parole, parole, parole (z inspiracji, albo i konspiracji):tak bywa - nebbia
słowa, które nie potrafią pielgrzymować per pedes
poeci noszą w lektyce wierszy
Zadaniem tytułu (Parole...) jest chęć potwierdzenia analogii tematów powyższych utworów.witka pisze:łeb na tyce
jak w lektyce
zwykle potem
na piechotę
Szczerze mówiąc, ja tej identyczności nie dostrzegam. Wiersz Lucile jest liryczną tezą, że istnieje grupa słów 'wysokich', które wchodzą w wysublimowane związki metaforyczne, nie do zastosowania w mowie potocznej. I ja z nią zgadzam, istnieją frazy w wierszach, którymi na co dzień się nie posługujemy, ale mają swoje posłannictwo, są potrzebne.
Twoja fraszka jest rymowaną satyrą, atakiem na nieuzasadnione poczucie wyższości u niektórych. Brak w treści odniesień, że owo poczucie wyższości realizuje się w języku.
Może gdyby Twój tytuł brzmiał po prostu: słowa, łatwiej byłoby analogię odkryć, bo treść powszechnie znanej piosenki nijak ma się do prezentowanej fraszki, przekierowuje oczekiwania odbiorcy w stronę miłości.
Formy zdecydowanie różne, językowe obrazowanie, poza lektykę, też.
Nie neguję inspiracji, ale i nie widzę pokątnej, konspiracyjnej pożyczki. Po prostu wg mnie lirycznie, ale błędnie, nakreśliłeś w tym okruchu interpretację wiersza Lu.
Która zapewne cieszy się, że Jej wiersz, wyzwolił wenę innego poety.
----------
Jeżeli uzupełniam wyrwy, to dosypię wiedzę z interpunkcji: przed albo nie stawiamy przecinka. Czynimy to tylko wtedy, gdy się powtórzy w tekście. W tytule albo występuje tylko raz.
: )
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Parole, parole, parole (z inspiracji, albo i konspiracji

Inspirujmy się i... informujmy o inspiracjach - taki skromny apel.
Miłego dnia : )
-
- Posty: 3121
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
Re: Parole, parole, parole (z inspiracji, albo i konspiracji
Eko to bylo osobiste, bez tykania wyższości innych.
Ot ja, jako autor ze słowną misją, posłannictwem
i chyba zwód, że świat po staremu, nie spulchnony
przeze mnie.
Większości czytanych autorów nie tykam,
jak męzatek po za
myślą swą
Ot ja, jako autor ze słowną misją, posłannictwem
i chyba zwód, że świat po staremu, nie spulchnony
przeze mnie.
Większości czytanych autorów nie tykam,
jak męzatek po za
myślą swą
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Parole, parole, parole (z inspiracji, albo i konspiracji
Zacne wyjaśnienie, ale przecież prezentowanie wyższości to cecha jakże rozpowszechniona, a i obecna wwitka pisze:to bylo osobiste, bez tykania wyższości innych.
hipokryzji budowania wizerunku najwyższej skromności : )
--------------------------------------------------
Dobra fraszka, skondensowana w kilku słowach, ku przestrodze.