uwikłanie z gatunku rozkosznych

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
mirek13
Posty: 849
Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23

uwikłanie z gatunku rozkosznych

#1 Post autor: mirek13 » 06 maja 2017, 8:33

to tylko kilka słów i nut
a świat zapadał się do dna
głos twój na pokuszenie wiódł

i w nocy
i za dnia

gdzieś wybierali prezydenta
spadały bomby
była msza
za drogę która nam przypadła kręta

i w nocy
i za dnia

więc szarpnij haftki wyrwij ból
oszalej wreszcie tak do cna
takie to czasy
jestem twój

i w nocy
i za dnia

i nie spowiadaj się z niczego
boś ulepiona tak jak ja
z głupoty
marzeń
tak powiedzą

i w nocy
i za dnia

aa
to tak nam wyszło głupio jakoś
ciemno /czarno!!!/ i skradziony księżyc...
dość
bo ktoś się tu okropnie mędrzy

więc rano była mgła

nie ma już nocy
ani dnia

aa

PS. Ilość zaimków osobowych jest mi znana :(( :tan:

witka
Posty: 3121
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

Re: uwikłanie z gatunku rozkosznych

#2 Post autor: witka » 06 maja 2017, 8:51

Kupuję.
Bliski mi.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: uwikłanie z gatunku rozkosznych

#3 Post autor: Leon Gutner » 06 maja 2017, 13:00

Dobry tekst na piosenkę i jako piosnkę Leon tyż kupuje .

Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
mirek13
Posty: 849
Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23

Re: uwikłanie z gatunku rozkosznych

#4 Post autor: mirek13 » 06 maja 2017, 13:20

Idę się klasycznie załamać, Leonie.
Czego mu brakuje do poezji?
Średniówki? sylabiczności? Daktylów? Anafor?
Podaj frazę muzyczną, a ja uruchomię swoje instrumenty i będzie git.
Póki co, piosnki sobie pożyją jako wiersze, nawet wtedy, gdy Amenhotep III powie, że jest inaczej. :beer:

Stella

Re: uwikłanie z gatunku rozkosznych

#5 Post autor: Stella » 06 maja 2017, 15:11

Ależ Mirku, ja odbieram podobnie, co w żadnym razie nie ujmuje wierszowi. Jest i poezja śpiewana ;)
Tekst jest zwięzły i w niewielkiej ilości słów doskonale oddaje emocje ulotności wielu związków, mimo, że zostają w nas jakąś częścią na wieki wieków. Przynajmniej ja tak to czytam.
Cudne :)

Stell

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: uwikłanie z gatunku rozkosznych

#6 Post autor: alchemik » 06 maja 2017, 15:35

Wersyfikacja inna, ale melodyka mi się Leśmianowska kojarzy.
A to duży komplement, bo kocham poezję Leśmiana.

Oczywiście, że tak zrytmizowany wiersz nadaję się do śpiewania.
Ktoś dobry w podkładaniu muzyki mógłby zrobić z tego bardzo ładny śpiewany kawałek.
A więc nie obruszaj się tak agresywnie, Mirasie Burasie.

Dobrze mi się czytało.
Zaimków nie liczyłem, bo podobno zrobiłeś to sam.

Ja ze swojej strony jestem wyznawcą nieregularnego rymowania.
Twój utwór jest bardzo regularny w formie.
Plusem jest, że to Twoja własna forma.
I, Mirku, nie odmawiam poezji Twojemu wierszowi.
Nie zapij więc pały w odpowiedzi na uwagi Leona.

Muszę odświeżyć swoją własną twórczość rymowaną.

Ładnie, Mirku.

Jerzy Edmund
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
mirek13
Posty: 849
Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23

Re: uwikłanie z gatunku rozkosznych

#7 Post autor: mirek13 » 06 maja 2017, 16:51

Co mnie tu, szanowni Państwo, gałki oczne mydlicie?
O poezji śpiewanej piszecie? :smoker:
Jak to jest piosnka (nie piosenka np.), to Ty, Jerzy piszesz wierszyki i wierszydła.
Stella jest wierszokletką - śmiesznopoetką, a tylko jedna osoba zna się tu na średniówkach w ramach wiedzy klasycznej
Na koniec specjalnie złamałem rytm, bo temat wiersza jest członiasty i zasługuje na złamanie.
Nucicie już?
Utwórzcie dział pt "poetycka konserwa z blachy na T-34" i będzie super. :bee:

Awatar użytkownika
biegnąca po fali
Posty: 1767
Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24

Re: uwikłanie z gatunku rozkosznych

#8 Post autor: biegnąca po fali » 06 maja 2017, 16:56

mirek13 pisze:i nie spowiadaj się z niczego
boś ulepiona tak jak ja
z głupoty
marzeń
tak powiedzą [/i]
Pod tym mogłabym się nawet podpisać.
i przeszłość
dopóki widać ślady

AS...


za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć

witka

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: uwikłanie z gatunku rozkosznych

#9 Post autor: alchemik » 06 maja 2017, 17:03

Co Ty się Mirku tak boisz, że ktoś mógłby zaśpiewać Twój wiersz.
Oczywiście, wpatrzony w siebie wyłapujesz tylko fragmenty z tego co się do Ciebie mówi.
W dodatku konfabulowane.
Coś Tobie powiem. Twój wiersz ma dosyć grubą blachę na foremki.
Złamanie rytmu to oczywista oczywistość przy zmiennej melodyce.

Nie myśl, że Twój utwór wyłamuje się poza schematy tradycyjnych regulacji.

Jest ładny, dobry.
A czego chcesz więcej?
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
mirek13
Posty: 849
Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23

Re: uwikłanie z gatunku rozkosznych

#10 Post autor: mirek13 » 06 maja 2017, 17:09

Żebyś śpiewał piosnki, jak wróbel w ciąży.

To się podpisałaś Ewo, czy nie?
I nie chrzań mi Jerzy, że nie wiesz o co chodzi.
O lekko-pół- śmieszną opinię z wysokości katedry.
Brakuje tylko drugiej połówki. :vino:

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”