gra w kolory

Haiku i inne różnego rodzaju miniaturki.

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Lucile
Moderator
Posty: 2484
Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
Płeć:

gra w kolory

#1 Post autor: Lucile » 05 maja 2017, 14:24

a ty mnie tak nie zieleń
nie widzisz że się niebieszczę
akwamarynowo
pod nabrzmiałą korą
tej wiosny próżno czekasz
na pędy
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

Stella

Re: gra w kolory

#2 Post autor: Stella » 05 maja 2017, 14:37

Jakoś smutno. Wolę Cię w słoneczniejszych odsłonach. Ale ładne, co prawda, to prawda. :rosa:

Awatar użytkownika
EdwardSkwarcan
Posty: 2660
Rejestracja: 23 gru 2013, 20:43

Re: gra w kolory

#3 Post autor: EdwardSkwarcan » 05 maja 2017, 21:43

Fakt, ładnie :)

Awatar użytkownika
Lucile
Moderator
Posty: 2484
Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
Płeć:

Re: gra w kolory

#4 Post autor: Lucile » 05 maja 2017, 22:01

Stello, Ed,
bardzo dziękuję za miłą wizytę.
Stella pisze:Jakoś smutno. Wolę Cię w słoneczniejszych odsłonach.
A może to ten chłodny i mało słoneczny kwiecień tak mnie nastroił,
co będzie dalej – się zobaczy – maj jeszcze taki młody...

Pozdrawiam :)
Lucile
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: gra w kolory

#5 Post autor: alchemik » 05 maja 2017, 22:38

Lucia, Ech, dawno Cię nie było.
Nawet nie zdawałem sobie sprawy, że tak tęsknię za Twoją obecnością na portalu, la strega.

A Ty wywalasz akwamarynę z zieloności.
Za mało żółcieni słonecznej może.
I zaraz bluesik, niebieskość, smuteczek, gdzie pod szorstką korą sokami wzbiera wiosna.
Natury nie oszukasz.
Zazieleni się znienacka.
Kwiatek dla Ciebie podwawelska czarownico. :rosa:
I uśmiechnij się

Jerzy :rosa: Edmund

http://www.osme-pietro.pl/post122864.html#p122864
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Fałszerz komunikatów
Posty: 5020
Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
Lokalizacja: Hotel "Józef K."
Płeć:

Re: gra w kolory

#6 Post autor: Fałszerz komunikatów » 05 maja 2017, 22:40

W życiu warto odnaleźć pęd, a następnie kierunek ku zmianom.
Dość prosty tekst o zjawiskach atmosferycznych i związanych z nimi przemianach w duszy autorki.
Prostota nie oznacza jednak prostactwa.
To zgrabny i spójny tekst.

Awatar użytkownika
Lucile
Moderator
Posty: 2484
Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
Płeć:

Re: gra w kolory

#7 Post autor: Lucile » 06 maja 2017, 23:18

Fałszerzu,
Fałszerz komunikatów pisze:W życiu warto odnaleźć pęd, a następnie kierunek ku zmianom.
O ile pamiętam z lekcji fizyki – pęd mają tylko te formy materii, które posiadają niezerową masę spoczynkową.
Ponadto, pęd jest wielkością wektorową – jego kierunek i zwrot zależy od prędkości.
A co, jeśli jej w ogóle nie ma?
Jeśli nawet nie posiada masy spoczynkowej – bo jest tylko przeczuciem, brakiem pragnienia, czy nawet chęcią zemsty?
I w co się taki pęd przekształci, gdy zadziała siła i przemoc?
Tu nawet zielony chlorofil i fotosynteza nic nie pomoże, gdy nadciąga akwamarynowa powódź łez.
Cieszę się, że poszedłeś w tę stronę w odczytaniu tego tekstu.
Zależało mi bowiem na jego niejednoznaczności.

Jerzy,
alchemik pisze:Lucia, Ech, dawno Cię nie było.
Nawet nie zdawałem sobie sprawy, że tak tęsknię za Twoją obecnością na portalu, la strega.
długo zastanawiałam się, jak mam Ci na takie dictum odpisać.
Przyznam, że bardzo wzruszyły mnie Twoje słowa, a nie chciałabym popadać w tkliwość, czułostkowość, a nawet niepotrzebny patos.
Wiedz, że bardzo sobie je cenię i jestem Ci wdzięczna (Tobie i Stelli) za pamięć oraz zauważenie mojej nieobecności na portalu.
A także, za miłe memu sercu „nawoływania” do powrotu. Istotnie, trochę się oddaliłam, ale przecież wiesz, le streghe – szczególnie te z charakterem eremitki - tak już mają. I nic na to się nie poradzi, a nalewka na muchomorach tylko wzmaga wewnętrzną alienację.
Pomimo, że sama zażywam jej tylko w wyjątkowych sytuacjach, to przecież (ponownie) sam wiesz do czego doprowadzić może mieszanie w tyglach i kotłach.
Alchemiku, bardzo się cieszę, że po swoich dramatycznych i niełatwych przejściach, ponownie mocno usadowiłeś się na forum z całym naręczem odpowiednio - i po swojemu - przyrządzonym eliksirem słów.

Obydwu Panom bardzo dziękuję i przesyłam serdeczności

Luc :rosa: ile
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Fałszerz komunikatów
Posty: 5020
Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
Lokalizacja: Hotel "Józef K."
Płeć:

Re: gra w kolory

#8 Post autor: Fałszerz komunikatów » 06 maja 2017, 23:28

I w co się taki pęd przekształci, gdy zadziała siła i przemoc?
Tego nigdy się nie dowiemy. Mimo wielu żmudnych lat, pełnych coraz to nowych naukowych odkryć z dziedziny psychologii, człowiek, z niemal odkodowaną kartą pamięci duchowej, nadal pozostaje nieprzebranym zasobem pełnym tajemniczych, trudnych i niemalże niezłamanych kodów.
Nienawiść odpowiednio ukierunkowana może z biegiem lat przekształcić się w miłość.
A więc, razem z peelami, biegnijmy!

Awatar użytkownika
Lucile
Moderator
Posty: 2484
Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
Płeć:

Re: gra w kolory

#9 Post autor: Lucile » 07 maja 2017, 0:00

Fałszerz komunikatów pisze:Nienawiść odpowiednio ukierunkowana może z biegiem lat przekształcić się w miłość.
a może tak:

a jeśli swój ból
potrafisz przekuć w nienawiść

czy nadal żyć będziesz?
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Fałszerz komunikatów
Posty: 5020
Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
Lokalizacja: Hotel "Józef K."
Płeć:

Re: gra w kolory

#10 Post autor: Fałszerz komunikatów » 07 maja 2017, 0:09

:(

ODPOWIEDZ

Wróć do „OKRUCHY POETYCKIE”