Milczymy

[Latima]

Miłosz pisał o wesołej zabawie ludzi
na karuzeli, łapiących znad getta
czarne latawce, ale my urodziliśmy się
później. Zapach palonych ciał
nie jest dostępny na żadnym filmie,
nawet trójwymiarowym, więc i fetor
krwi pomieszanej z benzyną - obcy.

Dobrze się mówi z wysokości katedry
o wzniecaniu buntu, gdy słuchający
przyjmują słowa podane do wierzenia.

Nie moja rodzina, nie moje miasto
i nie mój ból. Już jutro będziemy
„ sprzedawać białe rozgwiazdy”
unikając wzroku znajomych,
gdy „ ci ginący, samotni,
już zapomniani od świata”

oczekują na słowa poety.

[Alek Osiński]

Dobry wiersz. Zastanawia mnie tylko czy "wesołej" potrzebne,
wszak zabawa z natury swojej jest wesoła. No i jeszcze takie
wrażenie, że wiersz nieco lepiej by brzmiał w szerszej frazie,
np. 1 wers - "Miłosz pisał o zabawie ludzi na karuzeli"
ta fraza jaka jest jakby go trochę ściska.

Pozdrawiam

[Latima]

też nad tym zastanawiałam się, ale po przemyśleniu doszłam do wniosku, że może bardziej takim zapisem wiersz nawiąże do poetyki Miłosza. W Campo di Fiori mamy:

Śmiały się tłumy wesołe
W czas pięknej warszawskiej niedzieli

mam świadomość - " kuda" mnie do Noblisty, ale tylko tak umiałam podjąć ten dialog......Chyba nie zmienię, ale dziękuję za sugestię , La

[witka]

Theodor Aldormo powiedział

Po Oświęcimiu poezja jest niemożliwa

widać nieprawda

Klaniam się nisko.

[Marcin Sztelak]

Świetny wiersz, doskonale mieści się we współczesności korespondując z minionym. Jak widać niektóre rzeczy się nie zmieniają, niestety.

Pozdrawiam.

[em_]

Przeczytałam z zainteresowaniem,
dobry wiersz

[EdwardSkwarcan]

Z przyjemnością La.

[eka]

Wiersz na aluzji literackiej, ale o ile Miłosz odwoływał się w Campo di Fiori do dwóch konkretnych obrazów (plac i karuzela za murem getta), Ty budujesz przesłanie na mechanizmie odbioru przekazu medialnego i słowach płynących od katedry. Szkoda, że opisywany mechanizm znieczulenia nie dotyka współczesnego, określonego faktu.

[Latima]

przepraszam, ale zagapiłam się i nie przeczytałam ostatniego komentarza. Eka, naprawdę sądzisz, że powinnam palcem pokazać - ludzie giną w Paryżu / Berlinie/ Londynie itd, gdy wg mnie nawet dzień po publikacji wiersza mogło dojść do np zamachu w Pradze, prawda? Tyle tych wydarzeń, że nikt nie nadąża opisywać, dlatego trzeba , aby wiersz był o wszystkich i każdym z osobna, tak sądzę.
Wiersz Miłosza też zawiera ten uniwersalny pierwiastek, bo jednak Autor przywołał bardzo odległą śmierć, skojarzył z gettem, ale i wojną w ogóle. Poszłam jego śladem, tyle. Serdeczności dla Czytelników i komentujących