słońce moje mówi; nie śpisz (tryptyk lewa)

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
4hc
Posty: 612
Rejestracja: 18 lut 2017, 14:19
Płeć:

słońce moje mówi; nie śpisz (tryptyk lewa)

#1 Post autor: 4hc » 15 cze 2017, 14:30

rano, głowa jak święta
Bożego Narodzenia, pełno gości
i dzieci wrzeszczą zabawkami
bo nowe. a marzy się śnieg
za oknem i kolejne dni
żeby były wolne, a nie są.

odczuwa się Nowy Rok
jak ten rock co Prometeusza do niego
i żeby ten ptak nie latał
to jak okładka gazetki dla dziewczyn
i ten rok rokiem poety mógłby
być, a nie jest. nikt nie wierzy w legendy.

tak jest od rana, odświętnie
jakby mi ktoś z miłością godną
pożałowania, dwa pręty rdzą obrośnięte
wbił w skronie i grzebał
obiecując solennie, że lobotomia
pomoże mi odnaleźć siebie.

jest połowa, już czerw
wiedza o tym co było
wierci się i układa między
zwojami co tajemne.
co jawne, czego nigdy nie było
a katar jak krew, a oczy jak
brudne naczynie, gdy ją rozebrali i rzucili
na śmietnik
moje zdanie to moje zdanie

nie lubię poezji - lubię placki

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: słońce moje mówi; nie śpisz (tryptyk lewa)

#2 Post autor: eka » 16 cze 2017, 22:19

Początek tryptyku i roku poety - przebudzenie. Już po chwili - brutalność lobotomii jako szansa na zachowanie choć w jednej półkuli - głowy jak Święta Bożego Narodzenia.
Ciekawy pomysł i mocne obrazy, szczególnie w finale lewej strony tryptyku.

Awatar użytkownika
4hc
Posty: 612
Rejestracja: 18 lut 2017, 14:19
Płeć:

Re: słońce moje mówi; nie śpisz (tryptyk lewa)

#3 Post autor: 4hc » 18 cze 2017, 18:11

Jako szansa na uleczenie? Grzebanie w zwojach mózgu szpikulcami, to miało pomóc. Maksymalne zbliżenie, zmiany zaprowadzane drugą osobą - z miłości
moje zdanie to moje zdanie

nie lubię poezji - lubię placki

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”